REKLAMA
8.7 C
Siedlce
Reklama

W Akademii bez zmian

Juz za kilka miesiecy zacznie obowiazywac ustawa zmieniajaca zasady finansowania przez panstwo studiów zaocznych i wieczorowych. Od pazdziernika nowi studenci beda musieli zaplacic wiecej za czesne. Wiekszosc uczelni wlasnie podwyzkami bedzie latac dziure powstajaca w ich budzetach. Zmiany te wywolaly burze w szkolach wyzszych niemalze w calej Polsce. Jednak nasza siedlecka Akademia Podlaska jest spokojna.
Panstwowe uczelnie wyzsze nie beda otrzymywac dotacji na ksztalcenie na studiach zaocznych i wieczorowych. Odbije sie to na studentach, gdyz uczelnie zapowiadaja, ze podniosa czesne. Takie podwyzki moga spowodowac, iz mlodzi ludzie, którzy pracowali i studiowali, zrezygnuja z nauki, gdyz nie bedzie ich na nia po prostu stac.
Do tej pory uczelnie panstwowe otrzymywaly dotacje z budzetu panstwa w zaleznosci od ogólnej liczby studentów – dziennych i zaocznych. Niedofinansowywanie studiów niestacjonarnych stalo sie tematem do dyskusji przede wszystkim dla studentów. Wiadomo przeciez, ze uczelnie wyzsze szukajac pieniedzy nie obniza pensji swoim wykladowcom czy tez pracownikom administracji.
– Jestem na drugim roku politologii na Uniwersytecie Warszawskim, za studia zaoczne place i tak niemalo. Jesli cena za nauke znacznie sie podwyzszy, na pewno zrezygnuje ze studiów – mówi Anka mieszkajaca i pracujaca w Siedlcach.Platne studia w trybie zaocznym i wieczorowym na najlepszych panstwowych uczelniach od wielu lat ciesza sie ogromna popularnoscia. Wiele osób dojezdza nawet po 150 km na zajecia, by skonczyc renomowana uczelnie. Inaczej jest na Akademii Podlaskiej. Nasza siedlecka uczelnia uznawana jest za uczelnie regionalna i tutaj liczba studentów zaocznych i wieczorowych wciaz sie zmniejsza. Dlatego wladze AP nie obawiaja sie zmian, jakie maja nastapic. Juz dzis prorektor do spraw dydaktyki, dr Ryszard Droba, zapowiada, iz uczelnia nie przewiduje radykalnych podwyzek oplat za studia niestacjonarne.
– Nie wykluczamy korekt przy oplatach za ksztalcenie zaoczne i wieczorowe, ale beda to niewielkie podwyzki. Liczba studentów niestacjonarnych stale spada i nie mozemy sobie pozwolic na duze podwyzki, bo studentów moze byc wtedy jeszcze mniej – mówi R. Droba. – Poza tym zdajemy sobie sprawe, ze mamy konkurencje. Dlatego musimy patrzec, co sie dzieje na edukacyjnym rynku. To wlasnie takze powoduje, ze oplat nie podniesiemy.
Wiekszosc uczelni wyzszych w Polsce liczy ile czesne moze zostac podniesione. Wladze Akademii Podlaskiej sa spokojne. Studenci maja mieszane uczucia i nie wiedza, czy to nie spisek przeciwko nim.
– Jesli studia niestacjonarne maja sie samofinasowac, a podwyzki nie bedzie, to zastanawiamy sie, czy to nie odbije sie na jakosci ksztalcenia – mówi Jakub z III roku zaocznej pedagogiki.
Prorektor Ryszard Droba twierdzi, iz najwazniejsze dla uczelni jest niepopadanie w „bylejakosc”. – Jakosci ksztalcenia nie da sie pogorszyc. Samofinansowanie sie studiów niestacjonarnych moze byc problemem dla duzych uczelni. Owszem, mamy 13 kierunków studiów, ale nauke na studiach zaocznych czy wieczorowych podejmuje coraz mniej mlodych ludzi. Najwiecej jest ich na administracji i pedagogice. Reszta kierunków jest malo oblegana. Zdarzaly sie nawet sytuacje, ze nie bylo w ogóle chetnych na dany kierunek studiów zaocznych. Tak bylo na przyklad z zootechnika – mówi R. Droba.
Dzisiaj oplaty za studia zaoczne nie naleza do niskich. Srednio studenci musza placic ponad 300 zl miesiecznie, a na popularnych kierunkach jest jeszcze drozej. Na Uniwersytetecie Warszawskim za rok zaocznych studiów popularnego kierunku trzeba zaplacic nawet okolo 6 tys. zl. Czyli co miesiac student musi wydac 600 zl na sama oplate za ksztalcenie. Kiedy dodac do tego dojazdy na uczelnie, nocleg – to niedziwne, ze wiekszosc studentów niestacjonarnych zapowiada rezygnacje z nauki, jesli podwyzki za studia beda dosc duze. Akademia Podlaska, która ma w swojej ofercie ciekawe kierunki studiów, za ksztalcenie niestacjonarne kaze sobie placic, w porównaniu do innych uczelni, mniej pieniedzy. Jest to suma rzedu od 1200 zl do 1900 zl (za semestr) w zaleznosci od wybranego kierunku. Jesli nawet nastapilyby spore podwyzki czesnego, nie odbije sie to na kieszeniach siedleckich studentów. Jednak czy niska cena to takze dobra jakosc? Byc moze liczba studentów na niektórych kierunkach AP spada, ale w obecnym roku akademickim na studiach wieczorowych i zaocznych ksztalci sie 5420 osób. Na zajecia stacjonarne uczeszcza zas jedynie 2148 osób wiecej. Studenci stacjonarni nie sa wiec znikoma liczba. Jesli AP zapowiada jedynie korekty przy oplatach, to jak bedzie latana dziura budzetowa?

1 KOMENTARZ
  1. Porównania
    Porównywanie AP z UW to chyba lekkie przegiecie. Szkoda wielka ze oplata za studia na AP ma byc wyzsza niz na UW albo nawet taka sama. To tak jak kupic trabanta w cenie Mercedesa. Zobaczymy ile bedzie chetnych nawet na trabanta w cenie 50% wartosci merce

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Łuków: Nie żyje adwokat Łukasz Jończyk. Trwa zbiórka na pomoc rodzinie

Łukasz Jończyk zginął 10 lipca w wypadku drogowym. Tego...

Pijana 23-latka dachowała skodą

Kilka dni temu w Przygodach (gmina Suchożebry) doszło do...

Porażenie prądem podczas wycinki gałęzi

13 sierpnia ok. godz. 12 w Sulejówku na ul....

Dachowanie w Pruszynie (aktualizacja)

W Pruszynie doszło do zderzenia samochodów osobowych.

Sędzia Krzysztof Jakubik walczy o dobre imię

Po wstrząsającej informacji o siedleckim sędzi ekstraklasy, posądzanym o...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje