Posłowie Sejmu X kadencji właśnie złożyli oświadczenia majątkowe.
Jak się okazuje, jednymi z największych krezusów w naszym okręgu są ci parlamentarzyści, którzy po raz pierwszy zasiadają w sejmowych ławach: pochodzący z Siedlec Krzysztof Mulawa z Konfederacji oraz mieszkający w powiecie ostrołęckim: Marcin Grabowski z PiS i Żaneta Cwalina-Śliwowska z Trzeciej Drogi.
Ostatnie wybory nieco zamieszały w rozkładzie sił w Sejmie, również w naszym regionie. Tym razem mandatu nie uzyskała Iwona Kurowska z PiS, ale to jeszcze nic straconego. Po poprzednich wyborach eksposłanka też była na liście rezerwowej i do Sejmu weszła po rezygnacji jednego z posłów. W sejmowych ławach nie zasiada wieloletnia posłanka PiS z Mińska Mazowieckiego, Teresa Wargocka.
Sejm na Senat zamienił Maciej Górski z powiatu węgrowskiego. Z kolei z Senatu do Sejmu przeszła Maria Koc – jedynka siedleckiej listy PiS. Posłanka miała pociągnąć za sobą listę, a tymczasem w naszym okręgu PiS stracił dwa mandaty. Rozliczenie wewnętrzne w PiS z tego powodu trwają i zapewne potrwają jeszcze trochę.
A ile zarabiają polscy posłowie? Uposażenie poselskie wynosi 12 826,64 zł brutto. Na wynagrodzenie posła składa się jeszcze dieta parlamentarna 4 008,33 zł brutto. W sumie daje to miesięcznie 16 834,97 zł. Ponadto posłowie otrzymują jeszcze kwotę na utrzymanie biura, która nie jest wliczana do ich uposażenia. Na początku każdej kadencji posłowie mają obowiązek złożyć oświadczenia majątkowe, potem składają je również raz do roku. Dokumenty podlegają kontroli m.in. urzędu skarbowego, za złożenie niezgodnego z rzeczywistością oświadczenia można ponieść konsekwencje prawne. Zwracamy również Państwa uwagę na fakt, że posłowie różnie wypełnili te oświadczenia: niektórzy podali dochód od stycznia do listopada 2023 roku, a inni za 2022 rok.
Kto jest najbogatszym posłem w naszym regionie?
Z analizy oświadczeń wynika, że to Daniel George Milewski, który jest jednocześnie najmłodszym posłem w naszym regionie. Poseł swój majątek szacuje na około 2 milionów złotych. Są to nie tylko oszczędności prawie 380 tysięcy złotych, ale również działki i dom w trakcie budowy za prawie 1,6 miliona złotych.
– Sporym majątkiem może się pochwalić również Żaneta Cwalina- Śliwowska – nowo wybrana posłanka z powiatu ostrołęckiego. Pani poseł ma dom o wartości 800 tysięcy złotych, jak również jedną szóstą udziału w nieruchomościach wartych w sumie 2,5 miliona złotych. Ponadto jako składniki swojego majątku wpisała mobilny parkiet taneczny za 200 tysięcy złotych i inne sprzęty potrzebne do prowadzenie jednoosobowej działalności trenera tańca.
Spory majątek zgromadził również nowo wybrany poseł Konfederacji Krzysztof Mulawa. Poseł urodzony w Siedlcach, absolwent siedleckiego Prusa, zgromadził majątek o wartości prawie 1,4 miliona złotych. Ma obligacje Skarbu Państwa o wartości ponad 460 tysięcy złotych. Majątek ulokował również w monetach o wartości 25 tysięcy złotych. Co ciekawe, Krzysztof Mulawa zainwestował także w dongi wietnamskie. Ma ich aż 200 tysięcy, ale kurs tej waluty jest skrajnie niski i w przeliczeniu na złotówki jest to niewiele ponad 30 złotych.
Z kolei lider PiS w naszym regionie, Krzysztof Tchórzewski może się pochwalić dość wysokimi dochodami, ale to ze względu m.in. na pobieraną emeryturę. W 2022 roku na jego konto wpłynęły ponad 142 tysiące złotych emerytury, co w przeliczeniu na każdy miesiąc daje prawie 12 tysięcy złotych świadczenia. Na pewno poseł na tę kwotę nie może narzekać. Faktem jest jednak, że pracował dość długo i zwykle na wysokich i dobrze opłacanych stanowiskach, co przekłada się na kwoty tego świadczenia.
Sporo mniejszą emeryturą, ale też taką, której można pozazdrościć, może się pochwalić kolejny poseł PiS – Henryk Kowalczyk. W 2022 roku z tego tytułu na konto posła wpłynęło ponad 97 tys. zł.
wszystko jasne dlaczego tak wyją z rozpaczy i walczą o……. wolną Polskę ???? buahahahahahahahaha
Prowadzący “Wiadomości” Michał Adamczyk tylko w 2023 roku zarobił 1,5 mln zł.
Były szef TAI Jarosław Olechowski otrzymał 1,4 mln zł,
reporter Marcin Tulicki ponad 700 tys. zł, a szef TVP Info Samuel Pereira 439 tys. zł.I
W normalnym białym kraju wszyscy powinni siedzieć
Bronili sie przed tym pazurami, a teraz Błaszczak chce jawności majątków polityków, szefów spółek itd
A wiesz ile zarabiał pan Fox za jeden program w TVP?
8 lat temu brał ponad 40k za jeden program i wtedy ci to jakoś nie przeszkadzało :), dziwne :)))).
Sprawdź zarobki i nam zreferuj propagandystów TfuN24 sądzę że te są sporo bardziej wypasione:)) . Nie przeszkadza ci także rozbudowane i zwiększona ilość ministerstw dla tłustych kocurów tyfuska? Miało być oszczędności a tu proszę ful wypas:)))
Na TVP tez Chyży Rój przeznaczył o 1 mld więcej ale po becie prezydenta dziwnym trafem przypomniał sobie że w kampanii wspominał o dzieciach onkologicznych…
Kłamiesz w żywe oczy, obrażając z bezsilności. Damscy bokserzy, złodzieje, oszuści – won.
Ps. Przypomnę co durniu, że TVN jest prywatne może wypłącać ludziom nawet miliardy – to nie sa pieniądze z naszych podatków.
A ja ci durniu odpowiem – aby dorównać konkurencji i nie mieć samych nijakich dziennikarzy państwowe spółki próbują zbliżyć się do tych w prywatnych stacjach, choć i tak nie dorównają im w tej dziedzinie bo reklam( czyli głównego dochodu) mają nieproporcjonalnie mniej.
Może niedługo i my się dowiemy ile ppłk. płaci nowym/ powracającym do
tvp funkcjonariuszom typu orłoś.
A ‘propos
Lisa. Oto jego komentarz: “Krótko – kontrakt za mój program obejmował wynagrodzenie 15-20 osób, którym stałe płaciłem, program w ciągu 8 lat zarobił 160 mln złotych”.
Jak widać za czasów tamtych “tłustych kotów” (tak PiS nazywa m.in. Tomasza Lisa) TVP przynosiła zyski – a nie straty, jak to czyniła w czasach PiS.
doprowadzi Polaków do całkowitej exterminacji, takich wybraliście sobie katów
(nie dotyczy wyborców prawdziwej opozycji czyli Konfederacji)
Dostojewski napisał, że w przyszłości: „Tolerancja osiągnie taki poziom, że mądrym ludziom zabroni się myśleć, żeby nie urazić idiotów”. Czytając twój komentarz sądzę, że właśnie ta przyszłość nadeszła.
Przypomniesz zarobki “gwiazdeczek” TVP z czasów 2017 – 2015 kiedy rządzili twoi bożkowie? Lis, Kraśko, Tadla, Orłoś, itp????
Mylisz zawody dziennikarza z zawodem propagandysty który za 4 półgodzinne programy tygodniowo brał do kieszeni 1.5 miliona rocznie
Mylisz prawdziwe media z PISowską propagandą za publiczne pieniądze –
2007-2015 polityki w mediach w ogóle nie było
2015-2023 w mediach za nasze pieniądze była tylko polityka
Najpierw pomyśl – później pisz.
W latach 2015 – 2017 w TV rządzili bogowie pisowscy. Kurski nawet bezpośrednie połączenie z Nowogrodzką przywrócił, a Matyszkowicz gdy objął stanowisko prezesa TVP najpierw udał się w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Nowogrodzkiej i przez 2,5 godziny rozmawiał z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
Dla was jedynym bogiem jest Kaczyński, wszystko dzieje się jego wolą, nie ma takiej podłości, której nie zrobi dla władzy.
Jaramy się zaglądaniem do nie swojej kieszeni? Głupie i płytkie. Są odpowiednie instytucje do wyjasnianaia sytuacji materialnej. Skoro pieniądze nie były zarobione w sposób transparentny, to kary powinne pychota takiie, że 1 winny, 99 zastanowi siw nad konsekwencjami. Proste jak sikanie
No tak ale nowej władzy przeszkadza CBA. Widać nastawiają się na dodatkowe wpływy i obawiają się że zostaną wyłapani. Tak to by i Nowak dalej hulał.
Tylko czy by wystarczyło mu schowków w ścianach?
Morawiecki, a raczej jego żona ma wiele więcej.
Mam gdzieś, kto z polityków ile zarabia, jeśli zarabia uczciwie, a z niegospodarność i partactwa są rozliczani. Odnośnie rozliczenia, ruszyły pierwsze pozwy za Elektrownię Ostrołękę, oby każdy winny został rozliczony!
Pokusie
A Kowalczyk to ma jeszcze dodatek do emerytury od kolegów bo nie ujawnił listy firm które kupiły zboże z Ukrainy.
Po jakiego grzyba zaglądać w cudzą kieszeń ( konto) ? D a j się człeku w y b r a ć …. i wtedy policz swoje. Przyjemność, jak w banku. I żadna egzekutywa do rozliczania nie będzie potrzebna 🙂 To na tyle Dobrego Nowego Roku życzę Wszystkim Rodakom tu zaglądającym 🙂
z komentarzy wynika, że jednak niemal 100% społeczeństwa jest “zaopiekowane”,
Ostatnimi promilami ludzi, którzy choćby intuicyjnie wyczuwali, że coś jest “nie tak” zaopiekowała się konfabulacja…
Brawo, wreszcie jesteśmy bezpieczni!
Ponad 437 mln zł pensji i nawet do 45 mln zł nagród wypłaciły ludziom związanym z PiS giełdowe spółki z udziałem państwa. We władzach 19 takich spółek zasiadało w ostatnich latach 152 ludzi “Dobrej Zmiany”. 90 z nich zostało dzięki temu milionerami lub multimilionerami.
4 osoby zarobiły ponad 10 mln zł,
19 osób – otrzymało od 5 do 10 mln zł,
50 osób – od 2 do 5 mln zł,
17 osób – od 1 do 2 mln zł,
i 62 osoby mniej niż 1 mln zł wynagrodzenia.
“Pokora, praca, umiar, roztropność w działaniu i odpowiedzialność” – tymi wartościami, według deklaracji z exposé premier Beaty Szydło z 2015 r., mieli się kierować w swoich działaniach ludzie z obozu “Dobrej Zmiany”.
“Do polityki nie idzie się dla pieniędzy” – dodał trzy lata później Jarosław Kaczyński.
Po kolejnych trzech latach Kaczyński przyznał jednak, że jego obóz ma problem: “To jest syndrom ‘tłustych kotów’: niechęć do pracy, chęć walki tylko o różnego rodzaju stanowiska. (…) To jest, proszę państwa, nepotyzm” – mówił podczas konwencji PiS-u w 2021 r.
I co – i nic.
Dlatego tak ciężko jest im oddać władzę, oddać media, które im w utrzymaniu władzy pomagały. Dlatego planują na 11 stycznia manifestację w obronie pełnych koryt. Bacie i dziadki z emeryturą nie wystarczającą na leki i czynsz- będą bronić milionowych zarobków partyjnych bonzów.
Orwell by tego nie wymyślił.
A tam posłowie. To tylko środek góry lodowej.
Sprawdźcie tych siedleckich prezesów, członków zarządów, rad nadzorczych – w tym radnych z różnych miast, w których radach nadzorczych byli + ile zarobili + funkcjonariuszy PiS na podrzędnych stanowiskach w różnych spółkach w okręgu nr 18.
To dopiero okaże się BIZANCJUM. Otworzycie ludziom oczy na Państwo PiS. Proszę o to Redakcjo TS.
Dorośli ludzie! Wiedzieli co robią!
Błąd jaki popełnili to uwierzyli ze władzy już nie oddadzą a przynajmniej nie tak szybko! Teraz maja pożar w burdelu. Wielu z nich ma serdecznie dość prezesa – wiara w lidera Kaczynskiego się kruszy, a kruszy się bardziej, gdy widza ze prezes nie ma już żadnej mocy, a oni sami są zagrożeni. Tylko czekać, który pierwszy wbije mu nóż w plecy.