REKLAMA
8.9 C
Siedlce
Reklama

Przeróbka

Można powiedzieć, że owoce współpracy Starostwa Powiatowego w Siedlcach z Oberhavel w Niemczech spływają na gminę Zbuczyn. I choć za wszelkie dary trzeba być ofiarodawcom wdzięcznym, to w tym wypadku owa wdzięczność miesza się z pewnym zakłopotaniem.
Oto bowiem strona niemiecka, zapewne po którejś z wizyt naszej delegacji w Oberhavel, przekazała starostwu powiatowemu karetkę pogotowia. W swej szczodrobliwości była jednak nieco ograniczona, bowiem karetka, choć całkiem sprawna i niemal nowa, nie miała na wyposażeniu specjalistycznego sprzętu medycznego.
Cokolwiek by jednak mówić, pojazd można było wyposażyć i przeznaczyć do celów, jakim służył naszym zachodnim sąsiadom. Dar był jednak nieco kłopotliwy, bowiem jego racjonalne wykorzystanie wiązało się z pewnym wysiłkiem, no i oczywiście wydatkami.
W tej sytuacji znaleziono wyjście doskonałe. Starostwo powiatowe obdarowało karetką samorząd w Zbuczynie. W końcu samochód został przekazany miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. No i zaczęło się główkowanie, co z tym darem zrobić. Najbardziej racjonalnym i narzucającym się „w toku logicznego myślenia” działaniem, było wykorzystanie karetki jako… karetki. Okazuje się jednak, po raz kolejny, że te najprostsze i najlogiczniejsze rozwiązania są najtrudniejsze.
– Na naszym terenie działa „Meditrans” i on zapewnia obsługę medyczną – informują w Urzędzie Gminy w Zbuczynie. – Oczywiście własna karetka bardzo by się nam przydała. Tyle tylko, że samorząd nie jest w stanie sam uruchomić i utrzymywać karetki pogotowia w gminie. To przecież wiąże się z funkcjonowaniem na miejscu całego zespołu ratowniczego. Cieszymy się z daru, ale we własnym zakresie nie jesteśmy w stanie wykorzystać samochodu jako karetki pogotowia.
No i jest kłopot. Karetka trafiła do samorządu już 10 maja tego roku. Na razie nie jest jeszcze eksploatowana w żaden sposób. Trwa ponoć rejestracja pojazdu. Docelowo ma on być wykorzystywany do prowadzenia ratownictwa drogowego, ale żadne ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły.
– Aby karetka mogła być wykorzystywana do ratownictwa drogowego, trzeba ją generalnie przerobić – informuje zastępca wójta gminy Zbuczyn, Stanisław Biardzki. – Jednak i to może się okazać trudne. W karetce są miejsca dla 4 osób, natomiast zespół ratownictwa drogowego powinien się składać z 6
a nawet 8 ludzi. Można wprawdzie pomyśleć o zamontowaniu przynajmniej dwóch dodatkowych foteli, ale to by wymagało potem homologacji pojazdu. Zresztą przyznam, że trochę szkoda specjalistycznego samochodu do tego typu celów.
Podobno nożyce oraz inne urządzenia hydrauliczne do ratownictwa są już zakupione. Byłby to zresztą trzeci tego typu zestaw w gminie. Jeden jest w Zbuczynie, a drugi w Krzesku. Biorąc pod uwagę, że przez gminę przebiega ruchliwa trasa, na której dochodzi do wielu wypadków, takich ekip ratowniczych nigdy za wiele. Tylko czy poświęcać karetkę, bardzo specjalistyczny pojazd typu „bus”, na tego typu cele?
– Wszystkie urządzenia do ratownictwa drogowego mają własne źródła zasilania i działają zupełnie niezależnie – dowiaduję się od samorządowców ze Zbuczyna. – Karetka służyłaby więc tylko jako zwykły samochód do ich przewożenia.
Faktycznie, szkoda takiego specjalistycznego pojazdu do wożenia nożyc hydraulicznych. A karetka jest zupełnie sprawna i, jak na nasze standardy, jeszcze całkiem nowa. Pochodzi
z 1999 roku.
– W samochodzie są wszelkie instalacje, które umożliwiają zamontowanie różnych urządzeń medycznych – informują w UG w Zbuczynie. – Jest tam miejsce na zainstalowanie noszy, a nawet wózka inwalidzkiego. Pojazd może z powodzeniem służyć choćby jako karetka przewozowa.
– Nie wiemy jeszcze ostatecznie, co stanie się z karetką – przyznaje S. Biardzki. – Niewykluczone, że uda nam się samochód sprzedać czy też zamienić na inny. Może znajdzie się ktoś, kto będzie zainteresowany bardziej racjonalnym wykorzystaniem daru od naszych zachodnich sąsiadów. Szkoda zamieniać karetki na zwykły samochód transportowy. Na razie dopełnimy jednak podstawowych formalności i zarejestrujemy pojazd jako samochód specjalny, czyli karetkę.
Tego typu karetka wydaje się wręcz idealna dla któregoś z domów opieki społecznej czy innej placówki ochrony zdrowia. Wiele z nich leży bowiem na uboczu i „Meditrans” z Siedlec nie zawsze może odpowiednio szybko dojechać. Jeśli coś dostajemy, to musimy to jeszcze bardziej szanować i wykorzystywać z jak największym pożytkiem dla lokalnej społeczności. Oby więc dar od Niemców umacniał, a nie osłabiał i kompromitował wzajemną współpracę…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Wsparcie dla bliskich Darii. 34-latka zginęła w wypadku

W wypadku drogowym w miejscowości Sionna zginęła siedlczanka Daria...

Tragiczny wypadek w gminie Dobre. Nie żyje 35-letnia kobieta

4 października ok. godz. 8 w miejscowości Rudzienko (gm....

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Tragiczny wypadek w Rudce. Motocyklista zmarł w szpitalu

Policjanci z Komendy Powiatowej w Łosicach wyjaśniają przyczyny wypadku...

Wypadek w Chromnej! Droga jest już przejezdna

Po godz. 10 w miejscowości Chromna doszło do zderzenia...

Zderzenie w Wiśniewie (aktualizacja)

Na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną w Wiśniewie doszło do zderzenia samochodów.

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje