Od 1 stycznia 2024 roku w Siedlcach i okolicy nie ma ani jednego psychiatry dziecięcego, który przyjmowałby w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Rodzice dzieci z problemami są zdani wyłącznie na opiekę prywatną, a w Siedlcach jest tylko jeden gabinet psychiatry dziecięcego. Od lat cieszy się dużą popularnością. Na swoją kolej trzeba poczekać.
Tymczasem problemów psychicznych wśród dzieci i młodzieży przybywa z roku na rok. – Praktycznie codziennie na Szpitalny Oddział Ratunkowy naszego szpitala trafia nastolatek po próbie samobójczej lub taki, który dokonał samookaleczeń – mówi lekarz medycyny ratunkowej i członek zarządu Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach, Mariusz Mioduski. – Jest to bardzo poważny problem.
Jest źle
Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2022 roku próby samobójcze podjęło 2093 dzieci i młodzieży (chodzi o osoby w wieku 7-18 lat). Aż w 156 przypadkach zakończyły się one śmiercią. Z kolei w 2021 roku prób samobójczych było ok. 1,5 tys., a w 2020 roku mniej niż tysiąc.
Doskonale to widać na szpitalnych oddziałach ratunkowych, czyli tam, gdzie bezpośrednio po próbie samobójczej trafiają młodzi ludzie. – Najmłodszy pacjent, którego ratowałem po próbie samobójczej, miał 10 lat – mówi doktor Mioduski. – W ubiegłym tygodniu trafiła do nas 15-latka, która podjęła taką próbę już po raz piąty. Ci najmłodsi najczęściej próbują się zabić poprzez przyjmowanie dużej ilości leków, czasem łączonych z alko-
holem.
Lekarz dodaje jednak, że młodzi ludzie próbują też zwrócić na siebie uwagę w inny sposób.
– Dokonują samookaleczeń – mówi. – Mamy też świadomość, że dużq część dzieci i młodzieży z takimi problemami nawet do nas nie trafia, bo czasem tych samookaleczeń po prostu nie widać. Rodzice czy opiekunowie orientują się po pewnym czasie i wtedy muszą szukać pomocy specjalistów.
Do tego dochodzą również nastolatki z innymi problemami psychicznymi.
– Gdy są przywożone na oddział, udzielamy im pomocy, a potem kierujemy do innych placówek – mówi lekarz.
Tylko gdzie, skoro jest taki problem? – Problem jest ogromny i nie tylko w Siedlcach – mówi lekarz. – To jest problem całego kraju, bo psychiatrów dziecięcych po prostu brakuje.
Ci, którzy mają taką specjalizację, wolą pracować w swoich prywatnych gabinetach, bo tam zarabiają więcej niż w ramach kontraktu z NFZ, a poza tym mogą poświęcić pacjentowi tyle czasu, ile potrzeba.
Nie zawsze wystarczy psycholog
Do końca grudnia w Mazowieckim Szpitalu Wojewódzkim w Siedlcach pracowała psychiatra dziecięca, jednak rozwiązała umowę. – To nie wynikało z żadnych nieporozumień, po prostu pani doktor będzie pracowała tylko w prywatnym gabinecie – mówi Mariusz Mioduski.
– Dla nas to był szok – mówi mama jednego z pacjentów.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze “TS” (KUP TERAZ e-wydanie).
Lista placówek (przesłana nam przez NFZ), które mają umowy w zakresie opieki psychiatrycznej i psychologicznej dla dzieci i młodzieży.
- Poradnia Zdrowia Psychicznego dla dzieci i młodzieży – Mazowiecki Szpital Wojewódzki im. św. Jana Pawła II w Siedlcach Sp. z o.o.,
- Poradnia psychologiczna dla dzieci – „CENTRUM MEDYCZNO–DIAGNOSTYCZNE” Sp. z o.o.,
- Poradnia psychologiczna dla dzieci – EZRA UKSW Sp. z o.o. Jeśli zaś chodzi o placówki udzielające świadczeń opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży w powiatach blisko Siedlec, są to:
- Centrum Zdrowia Psychicznego dla dzieci i młodzieży – MEDIKAR Sp. z o.o. (II poziom referencyjny), Sokołów Podlaski;
- Poradnia psychologiczna dla dzieci – „CENTRUM MEDYCZNO–DIAGNOSTYCZNE” Sp. z o.o., Mińsk Mazowiecki;
- Poradnia psychologiczna dla dzieci – Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej, Łosice;
- Poradnia psychologiczna dla dzieci – GAYA DIAGNOZA I TERAPIA, Garwolin;
- Poradni psychologicznej dla dzieci – NZOZ OŚRODEK PROFILAKTYKI, DIAGNOZY I TERAPII ZDROWIA PSYCHICZNEGO, Mordy.
Jak dalej tak bedzie się traktowało personel pracujący na rzecz innych ludzi to i w szpitalu miejskim też nie będzie personelu.
Mowa o osobie decyzyjnej która niszczy ludzi. Personel szpitala doskonale wie o kim mowa.
to może szanowni prezesi przestaną inwestować w kolejne roboty i sprzęty nie wiadomo za ile a zaczną inwestować w ludzi bo bez nich krucho w tym szpitalu. Naprzyjmowali lekarzy nie wiadomo skąd a oni Pacjentów za nic mają…ani się dogadać ani leczyc…
istnieje tylko teoretycznie jak powiedział to o całym państwie niejaki minister Sienkiewicz za poprzednich rządów PO (dzisiaj ten sam wrócił !!! dzięki głosowaniom poliniaków!) podobnie jest z wojskiem, przemysłem…
Szkoła podstawowa i nie wiem czy nie obraziłam czwartoklasistów. Nic nie kumają. Dyskusja z nimi wygląda jak gra w szachy z gołębiem. Żebyś nie wiem jak dobrze grał, gołąb porozwala wszystkie pionki, nasra na szachownicę, i będzie zadowolony, że wygrał. Ot tak.
Ksiądz, przynajmniej duszę wyleczy.
Pfff …. Dalej tak traktujcie pracowników w tym super szpitalu , to za chwilę nikogo nie będzie . Od lekarzy po niższy personel . Wszyscy już mają dość super rządów z uznania .
“Lekarz dodaje jednak, że młodzi ludzie próbują też zwrócić na siebie uwagę w inny sposób.” – co za skandalicznie stygmatuzyjacy zaburzenia psychicznie fragment! Zalecam autorowi zgłębienie się w kwestie zdrowia psychicznego i nie powielanie krzywdzących mitów!
Takie sa skutki wychowania bezstresowego i robta co chceta! Lepiej dac dziecku telefon, komputer albo pieniadze i niech sie samo soba zajmie…
Szkoda, że jedyny psychiatra wiedząc że jest jedynym psychiatra dziecięcym rezygnuje z pracy dla prywatnego gabinetu. Czy liczy się tylko kasa? A co z dziećmi z biednych rodzin? Szkoda ze Pani Doktor najlepiej znająca zapotrzebowanie na specjalsitow, zostawia swoich pacjentów bo po prostu mało jej kasy.
Nie oceniaj jak nie znasz. Ta kobieta wiele lat życia oddala swoim pacjentom. A że chce na emeryturze dopracowywać w wolnym czasie a nie pod grafik szpitalny to wolno jej to zrobić z czystym sumieniem.
wczoraj gdzieś czytałem że będzie nowy blok operacyjny w naszym siedleckim szpitalu z robotem chirurgicznym…super…nadal niech kupują sprzęty niech robią inwestycje z czapy a nie inwestują w ludzi…ciekawe kto im te sale i roboty będzie obsługiwał…
chwalili się że 2 lata temu cudownym terenem wokół szpitala teraz przez remonty wszystko zniszczyli…że nikt tam niczego nie kontroluje…
kiedyś słyszałam od ekspedientki w sklepie mięsnym, że skuteczne metody leczenia stosuje poseł Mejza. dokładnie nie wiem o co chodzi ale skoro pan poseł jest z PiS i jest katolikiem chyba pomoże.
Proponuję wezwać na pomoc posłankę Gasiuk Pisowicz, bo to nasza siedlecka wybranka i na pewno nam pomoże za te tysiące głosów
W Łukowie nie mają takich problemów, bo na Lubelszczyźnie służba zdrowia stoi na wyższym poziomie niż na Mazowszu
Mejza to cudotwórca. Wszyscy widzieli jak spektakularnie potrafi podnieść chorego z wózka. Potrafił tez przy pomocy fabryki trolli wygrać mandat poselski kosztem koleżanki partyjnej. Niewielu mu dorówna – nawet w pisie.
Jest takie powiedzenie: „Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy”
Ile ten jeden lekarz może wytrzymać..Żeby leczyć innych samemu trzeba mieć siłę. Pani dr od wielu lat jest sama.na siedleckie rynku. Czemu żaden szpital nie pomyślał o tym że potrzebuję specjslisty. Zatrudniani są fachowcy spod Warszawy którzy raczej niszczą ludzi a nie powodują że chce się w szpitalach pracować i to zatrudniani na wysokich stołkach.
Ludzie!!!Zacznijcie być rodzicem dla dzieci bo jak narazie to smartfony,tablety,laptopy i gry wychowują jeee.A gdzie rodzice !!!Kto ma ich wam wychować?Gdzie rodzice są !!?Niech wrócą dawne lata gdzie wchodziły tel tak zwane cegły,młodzież ze sobą rozmawiała,rodzice pomimo ciężkiej pracy mieli czas dla dzieci.Wtedy psycholodzy i psychiatrzy nie byli potrzebni.Dzieci się wybiegały ,wyszalały a teraz nowe mamusie co ?Dziecko nie umie piłki kopać to idą do terapeuty si i ona po prywatnym kursie bez lat nauki czy praktyki buja wam dziecko na hamaku i je rozciąga.Na to czas macie żeby dowieść i siedzic w samochodzie czekając np godz z tel w ręku kiedy obca osoba skaczy ćwiczenia.I co wy oczekujecie jak sami jesteście winni a puzniej jak trwoga to psychiatra.Najpierw siebie wyślijcie i się przebadajcie bo jak samemu się nie poświęci ani minuty czasu dla dziecka to czego oczekujecie że psychiatra czy psycholog czy internet wam wychowa??Pewnie będę z hejtiowany za ten wpis ale taka jest prawda niestety..
Ale zaraz czy to co pisze artykuły,że dzieci targna się na swoje życie to wynosi z domu od rodziców .Niestety świat wirtualny rządzi ludźmi a my zbieramy tego żniwo.Zamiast siedziec na FB,tygodniku poświęćmy czas rodzinie bo puzniej są tego skutki.Kiedys nasze pokolenie mówiło do rodzica mama,tata a teraz stary czy stara.Niestety to brak nauki wychowania i szacunku.Po drugie sam bym przebadał pedagogów szkolnych bo są tacy co wypytują dzieci jak mają w domu a nie widzą u siebie co mają.Ja uważam że żaden psychiatra jest nie potrzebny tylko rodzina,zainteresowanie a nie świat wirtualny i będzie poprawa.Tak samo w kościołach wpierają nam że młodzi odsuwają się od Boga a niestety nie jest tak.Nie od Boga tylko od księży bo nikt nie jest ślepy a ni głuchy i nic nie ma za darmo,na wszystkim łapa leży i co się dziwić.Ksiadz ryje mózg internet ryje mózg a gdzie my sami w tym wszystkim.Ludzie budźcie się bo zmarnujcie to co najcenniejsze ludzkie życie