Wręcz spektakularnie rozpoczęła się studniówka siedleckiej „Królówki”. Walc, rozpoczynający bal maturzystów, to perfekcyjny, zapierający dech w piersiach spektakl! To po prostu trzeba zobaczyć!
Autorką choreografii była Anna Jaroszyńska. Zebrała zasłużone gratulacje, a tancerze otrzymali owacje na stojąco. Od początku do końca było zjawiskowo. Tym bardziej, że tyle piękna, zebranego w jednym miejscu, mogło przyprawić o zawrót głowy. Piękne dziewczyny i piękni chłopcy zachwycali. Elegancja i luz, nuta powagi mieszana z poczuciem humoru, duma i radość – to wszystko sprawiało, że Królówkowy bal nie miał sobie równych!
-Tanecznym krokiem wchodzicie w czas matur – mówiła dyrektorka legendarnej „Królówki” (w tym roku szkoła przygotowuje się do zjazdu absolwentów) Agnieszka Borkowska. – Niech ten bal będzie waszym wspaniałym wspomnieniem.
Bal odbył się w sali Orchidea. Każda z klas maturalnych (a było ich aż siedem!) oddzielnie zatańczyła Poloneza. Choreografie różniły się, ale wszystkie miały wspólny akcent: piękne tancerki trzymały w rękach czerwone róże, które na koniec – zebrane w bukiet – zostały wręczone wychowawcy. To były wyjątkowo wzruszające momenty. Tym bardziej, że zanim klasa weszła na parkiet, wychowawca ją prezentował w kilku dowcipnych zdaniach. Znamienne jest to, że po tych krótkich charakterystykach każdy mógł się spodziewać, że oto do sali balowej wkroczy grupa urwisów, tymczasem… wchodziły przepiękne młode kobiety w eleganckich kreacjach i piękni młodzi mężczyźni w garniturach. Uśmiechnięci, świadomi swej wartości, symbolicznie żegnali owo „urwisostwo”, rozpoczynając marsz w dorosłość.
Wychowawcy nie kryli wzruszenia. Dla nich to pożegnanie klasowych dzieci, wypuszczenie ich w świat pełen niespodzianek. Jak sobie będą radzić? Cóż, na pewno nauka w „Królówce” to solidny kapitał wiedzy, charakteru i umiejętności. Co niebawem potwierdzi maturalny sprawdzian.
Na balu był też prezydent Siedlec Andrzej Sitnik. On także świetnie zaprezentował się na parkiecie, gdy po ostatnim Polonezie uczniowie i zaproszeni goście zatańczyli walca.
Królówkowicze! Byliście wspaniali!
Coś TS skupił się wyjątkowo mocno w tym roku na Żółkiewskim. Jakość zdjęć z Królówki słaba. Prus też potraktowany po macoszemu. ***
Polonez też nie dla wszystkich a tylko dla tych którzy mają osobę towarzyszącą. Coraz bardziej studniówki są dla wszystkich innych oprócz uczniów, Prezydenci, rady miasta, zaproszeni goście itd, itd.
A poloneza można samemu?
“Można. Gdyby to było złe to by Pan Bóg inaczej Świat stworzył.”
Z taką Dyrekcją Młodzież może sięgać gwiazd. Brawo uczniowie.
Do walca młodzież chętna się zgłaszała. Tańczyło tyle par ile chętnych było.
Poloneza też tańczyła młodzież chętna, nie wszyscy chcieli tańczyć.
Czasem zanim się komentuje warto zasięgnąć języka.
Miłego dnia życzę !
Jakość zdjęć straszna !!!!
Chyba telefonem były robinie !!!!
a gdzie zdjęcia z Prusa?
Sam son ty geniuszu na wielu poziomach widzę że znasz się na tańcu i fotografii a najbardziej na krytyce,pozdrawiam serdecznie Ciebie i innych tak sfrustrowanych .
kończyłam Królówkę 30 lat temu…to była zabawa dla uczniów i nauczycieli…..sala gimnastyczna dekorowana przez dzieciaki, zespół na żywo, trochę jedzenia…..a teraz władza wszędzie, na każdej imprezie, koncertach kolęd, konkursach…szaleństwo…władza powinna pracować a nie balować…