W okolicach Popielowa od wczoraj węgrowscy policjanci i strażacy, a dziś też płetwonurkowie poszukują 17-letniego Marcina Frączka z Ludwinowa (gm. Liw).
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Węgrowie o podejrzewanym zaginięciu nastolatka został poinformowany wczoraj (23.10) w godzinach popołudniowych. Policjanci ustalili, że chłopak oddalił się od domu około godziny 15.20. Ostatni raz widziany był nad Liwcem w Popielowie. Było to około godziny 16.30.
Do akcji poszukiwawczej przystąpili najpierw funkcjonariusze policji z psem tropiącym i strażacy. Dziś dołączyli do nich płetwonurkowie oraz śmigłowiec z kamerą termowizyjną.
Rzeczniczka prasowa KPP w Węgrowie, st. sierż. Anna Maliszewska poinformowała nas, że dotychczas nie udało się odnaleźć zaginionego. – Poszukiwany siedemnastolatek ma 182 cm wzrostu i jest szczupłej budowy ciała, ubrany był w czarną bluzę i spodnie dresowe oraz czapkę z daszkiem. Wszystkie osoby posiadające informacje na temat zaginionego proszone są o kontakt z KPP w Węgrowie tel. (25) 7921200 lub z najbliższą jednostką policji pod numerami telefonów 997 lub 112 – informuje policjantka. (pgl)
Czy chłopaka odnaleźli?
Niestety jeszcze nie. 🙁 Od rana są prowadzone dalsze poszukiwania. Tym razem jest dużo więcej osób, więc może się uda.
Podobno został znaleziony.
Czy można wiedzieć coś więcej na temat odnalezienia Chłopaka?