Wójt Starej Kornicy stwierdził oficjalnie, iż będzie brał udział w zbliżających się wyborach samorządowych. Od 28 lat rządzi gminą i nie ma zamiaru z tą funkcją się rozstawać.
– Będę startował, bo muszę skończyć 10 zaczętych inwestycji. Jeśli kiedyś odejdę, to muszę się rozliczyć jak normalny człowiek. Podjąłem się pewnych przedsięwzięć i chcę je skończyć – powiedział F. Kałużny.
Wśród tych 10 inwestycji jest rozpoczęty remont szkoły w Starej Kornicy. Budynek od dawna wymagał zrobienia nowej elewacji. – W chwili obecnej trwa wymiana dachu i ocieplanie budynku. Będziemy wymieniać drzwi oraz pozostałe niewymienione okna. Poza tym w końcu odnowimy taras, który po prostu się rozpada – wyliczał F. Kałużny. Na rozpoczęte inwestycje pozyskano 100 tys. zł z Urzędu Marszałkowskiego, zaś 400 tys. zł pochodzi z budżetu gminy.