Wypłata około 1 miliona złotych z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego dla gminy Latowicz została wstrzymana po kontroli.
Urząd Zamówień Publicznych (UZP) przeprowadził w gminie kontrolę
na skutek „donosu obywatelskiego” radnej z tejże gminy, która dopytywała się, czy wszystko w gminie Latowicz z przetargiem na budowę sali sportowej było w porządku. Sala jest już wybudowana, a UZP stwierdził, że były nieprawidłowości podczas przetargu na wybór wykonawcy inwestycji. Konsekwencją byłoby rozwiązanie umowy z gminą.
Wojewoda, jako instytucja pośrednicząca, czyli podpisująca z gminą umowę o dofinansowaniu inwestycji z unijnych środków, w takiej sytuacji może (lecz nie musi) umowę z gminą Latowicz rozwiązać. Decyzja wojewody o rozwiązaniu umowy skutkowałaby tym, że gmina nie tylko nie otrzymałaby 1 miliona złotych, ale jeszcze musiałaby zwrócić ponad milion, który już otrzymała, i jeszcze odsetki karne. Łącznie musiałaby zwracać pond dwa miliony złotych. A decyzja jest w rękach wojewody mazowieckiego. Co zrobi wojewoda Tomasz Koziński?
4 września od Urzędu Gminy w Latowiczu wpłynęły do wojewody pisma z opinią prof. Huberta Izdebskiego, dotyczącą przesłanek, które spowodowały rozwiązanie umowy. Prof. Izdebski zajął stanowisko, że prezes UZP, stwierdzając w gminie nieprawidłowości w przetargu, nie skorzystał ze swoich uprawnień
i nie wystąpił do sądu o stwierdzenie nieważności umowy. A skoro do sądu nie wystąpił, to naruszenia prawa w gminie nie zostały potraktowane, czytamy w udzielonej nam informacji rzecznika prasowego wojewody, jako odpowiednio ciężkie i istotne dla wyniku postępowania. Nie ma podstaw do uznania umowy za nieważną, czytamy w informacji, ponieważ jedynym organem, który mógłby o tym skutecznie orzec, jest sąd. Opinia ta może stanowić przesłankę do podjęcia decyzji o nierozwiązywanie umowy z gminą Latowicz o dofinansowanie projektu.
Ostatecznie rzecznik wojewody stwierdził, że przy podejmowaniu ostatecznej decyzji wojewoda Koziński weźmie pod uwagę wszystkie okoliczności związane ze sprawą, w tym interes społeczny mieszkańców gminy Latowicz.
Interesem większości mieszkańców gminy, o której często się mówi, że tam już tylko wrony zawracają, jest otrzymanie brakującego miliona złotych dofinansowania do budowy sali sportowej.