W żandarmerii wojskowej w Mińsku Mazowieckim miało dojść już do czterech samobójstw.
Jak poinformował Onet, w tym tygodniu odebrał sobie życie młody żołnierz z wydziału kryminalnego Mazowieckiego Oddziału Żandarmerii Wojskowej.
Jak się okazuje, nie jest to pierwsze samobójstwo w tej jednostce. Onet podaje, że na życie targnęło się już troje żołnierzy Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej (OSŻW) w Mińsku Mazowieckim (a wszyscy mieli służyć w jednym batalionie). Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zlecił w trybie pilnym stworzenie telefonu zaufania dla żołnierzy.
Słusznie telefon sie przyda, oby tylko to nie za mało było. Psycha siada. Może mobing?
Tuskostan i wszystko jasne
Po 8 latach żontów Płaszczaka ???
Proponuję choć trochę rzetelności w pisaniu tego typu “artykułów”, dla przypodobania się rządzącym.
Nie z jednej jednostki, JW jest tam kilka, to po pierwsze.
Po drugie liczba samobójstw rośnie wśród całej części młodego społeczeństwa, więc wśród żołnierzy również.
Po trzecie – telefon zaufania w wojsku to taki sam “świetny” pomysł jak portal internetowy dla bezdomnych. Telefon zaufania istnieje od lat, dla wszystkich obywateli, nieważne jaki zawód wykonują.
Wojna zbliża się do nas wielkimi krokami (czy będziemy udawać że tego nie widzmy, ośmieszać ludzi którzy mówią o tym głośno- nie ma znaczenia). Bałtowie i finowie budują linie umocnień wzdłuż granicy, schronienia dla ludności, przygotowują społeczeństwo. U nas OC w praktyce nie istnieje, ukompletowanie oddziałów jest niepokojąco niskie, obecne zapasy amunicji to max 3 dni walki.
No ale my mamy telefon.! O ja pi…
A w gazecie, która ukazuje się w regionie, którym jest jednym z trzech głównych kierunków uderzenia FR, piszą, że to świetny pomysł.
I pomyśleć że narzekałem Błaszczaka..
Tja, PSL przygotowywał już portal dla bezdomnych. Teraz zajmie się telefonem zaufania.
młodzi ludzie umierają, a nie ma śledztwa?
Ci ludzie mają bronić kraju, a oni sobie sami ze sobą nie radzą. Co tu komentować ….
Tu potrzebny jest Kosiniak Kamysz a nie żaden telefon zaufania
Kosiniak to figurant, potrzebny jest minister z jajami i przede wszystkim doświadczeniem na mundurowym stanowisku !!!!
Taki jak Błaszczak,a może Misiewicz ???
Minister obrony to powinien być prawdziwy mąż stanu a Kosiniak to się nadaje
Ilu mężów stanu w Polsce jesteś w stanie wskazać? Ja miałbym problem ze wskazaniem choćby jednego.
Pan Prezydent to Mąż Stanu
mąż pisu, pełna zgoda
Może warto pogrzebać dobrze. W wywiadach rodzinnych z żandarmerii. Z tego co wiem ich dzieci też skaczą przez balkon. Gdzie psycholodzy. Psycholog powinien być ale przy takim wynagrodzeniu nikt nie chce pracować.
Wcale się nie dziwię. Jak na podstawie decyzji z 2016 roku , która zobowiązywała żołnierzy Garnizonu Warszawa oraz jednostek podległych, żołnierze mogli korzystać wyłącznie z mediów publicznych, a w szczególności z TVP Info, jako źródła informacji – to nic dziwnego, że nie wytrzymywali psychicznie.
Metody jak za komuny. Wtedy poborowi byli zmuszani w tzw. świetlicy do oglądania tylko wieczornego dziennika tv. Kaprale z kolei walili po karkach tych co ze zmęczenia lub z nudów przysypiali.
Mieli mieć posadę a nie obowiązki służbowe i to na rozkaz
A może ktoś się zainteresuje dlaczego jest tak duża rotacja?
no to sie zainteresuj
Brak obrony cywilnej. Brak schronów. Amunicja na 3 dni walki. Brak obrony przeciw lotniczej. Jednostki nieukompletowane… Porównując sytuacje do wieku XX jesteśmy teraz w sierpniu roku 1939….. Ale wtedy mieliśmy wojsko teraz mamy sojuszników którzy pomogą nam jak wtedy…. Czyli wyrażą swoje glebokie zaniepokojenie. Nasi politycy zachowują się jak statek bez sterów na wzburzonym morzu. To nasza obecna sytuacja. Jesteśmy w czarnej D.