REKLAMA
12.8 C
Siedlce
Reklama

Czekając na „garbusy”

Teraz jest to raczej nieaktualne, ale jeszcze kilka dni temu można było powędkować nad siedleckim zalewem. Grubość lodu była bowiem bezpieczna. I kto wykorzystał sprzyjającą aurę, mógł liczyć na jakąś zdobycz. Trudno było wprawdzie mówić o okazowych rybach, ale z drobnicą można się było pobawić.

Na blaszkę podlodową wędkowałem mało, bo chyba znacznie ciekawszą metodą jest mormyszka. I okazała się ona dość skuteczna. W ciągu 2 godzin złowiłem cztery okonki (od 17 do 20 centymetrów) i kilka leszczyków (niestety „dłoniaki”). Tak więc coś się działo, ale bez rewelacji.

Z informacji od innych wędkarzy wynikało, że niektórzy łowili po kilkanaście leszczyków, także niewielkich. Tak więc bez rewelacji, ale coś się jednak działo. Pozostaje więc z nadzieją czekać na powrót grubszej warstwy lodu. I na prawdziwe „garbusy”. (Z.J.)

4 KOMENTARZE
  1. nie pojmuję, jak dla małej rybki ryzykować życie i włazić na lód? Po co? W jednym miejscu lód ma 10 cm, a dalej 2 cm.

    Odpowiedz moderated

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Wypadek na DK2 w Ujrzanowie

Na rondzie w Ujrzanowie doszło do zderzenia dwóch samochodów. Przed...

Pijana 23-latka dachowała skodą

Kilka dni temu w Przygodach (gmina Suchożebry) doszło do...

Ciąg dalszy sprawy z Brzezin – dziecko urodziło się żywe

Wykonano sekcję zwłok noworodka, którego ciało znaleziono w śmietniku...

Porażenie prądem podczas wycinki gałęzi

13 sierpnia ok. godz. 12 w Sulejówku na ul....

Siedlce: Nie będzie ciepłej wody

W związku z planowanymi przez Przedsiębiorstwo Energetyczne w Siedlcach...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje