Zawodniczki UKS MKK Siedlce na parkiecie rozbiły rywalki, a poza – bank dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Stało się tak, dzięki połączeniu meczu U12 WOZKosz pomiędzy MKK i Huraganem Wołomin z 32. Finałem WOŚP. Spotkanie kończyło pierwszą rundę rozgrywek, a siedlczanki jeszcze przed konfrontacją były pewne awansu do kolejnej fazy. Nie oznaczało to jednak taryfy ulgowej dla rywalek. Podopieczne trenera Karola Trocia od pierwszego gwizdka sędziego zdominowały rywalizację.
Huragan w starciu z MKK okazał się zaledwie zefirkiem. Młode siedlczanki otwierającą spotkanie kwartę wygrały 21:8. Kolejną zapisały na swoją korzyść jeszcze wyraźniej, triumfując 24:10. Po zmianie stron wysoko prowadzący MKK nie forsował już tempa, ale nie pozwalał też przeciwniczkom na choćby minimalne odrobienie strat. Trzecią kwartę wygrał 16:12, a czwartą 10:9. W całym meczu nasze koszykarki zwyciężyły 71:39.
MKK zagrał w składzie: A. Stanisławowska, O. Jagła, A. Fedorowicz, W. Łubkowska, E. Wąsowska, A. Olszewska, W. Kuźmienczuk, G. Kaczyńska, N. Mateuszak, A. Staręga, W. Matlakowska, V. Dzerunets.
W przerwie spotkania przeprowadzono aukcje na rzecz WOŚP. Licytacje poprowadził Karol Troć, a nabyć można było pamiątki z gry MKK Siedlce w Ekstraklasie: koszulki – Katarzyny Trzeciak i Magdaleny Parysek-Bochniak oraz piłkę, na której autografy złożyły dziewczyny z obecnej drużyny. Za każdą z koszulek zapłacono po 200 złotych. Natomiast prawdziwym hitem okazała się piłka, za którą osiągnięto cenę ponad 800 złotych. W sumie zebrano znacznie więcej pieniędzy niż w roku ubiegłym. Brawo!