W Hruszniewie Kolonii, w gminie Platerów, doszło do tragicznego wypadku. 29-letni mieszkaniec Łosic zginął na miejscu.
Do wypadku doszło wczoraj (30 stycznia) na drodze powiatowej w Hruszniewie Kolonii.
– 29- latek z Łosic jechał skodą. Podróżował sam. Z nieznanych na tę chwilę przyczyn na zakręcie drogi zjechał na prawe pobocze i uderzył w drzewo. Mężczyzna zmarł na miejscu – informuje Weronika Wujek, rzecznik prasowy KPP w Łosicach.
fot. Czytelnik
Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka”
NIP: 8210008006
REGON: 005170379
KRS: 0000169420
PREZES ZARZĄDU
Marek Stasiuk
CZŁONEK ZARZĄDU
Joanna Jońska
Dariusz Kuziak
Redaktor Naczelny
Dariusz Kuziak
BIURO REKLAMY I PROMOCJI
Joanna Jońska
INFOLINIA
SEKRETARIAT
SKŁAD KOMPUTEROWY
BIURO OGŁOSZEŃ
© tagDiv - Wszelkie prawa zastrzeżone.
© tagDiv - Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonane z motywem gazety. Center Magazine to nasz kompletny portal informacyjny dotyczący życia, stylu życia, mody i dobrego samopoczucia. Nie spiesz się i zanurz się w tym niesamowitym doświadczeniu!
Ta nieznana przyczyna za pewne jak zwykle ta samą….
WLs oznacza wieś lubi samochody szczególnie te najstarsze. W powiecie łosickim mieszka ok 10000 mieszkańców a zarejestrowanych jest ponad 3200 pojazdów ! Powiat ten poza tym , przoduje w rankingu ilości aut przypadających na 1 mieszkańca . Inna kwestią jest nieprzestrzeganie żadnych przepisów…. Widziałem człowieka młodego z tel w ręku na jedynych światłach w tym mieście w wiejskim tuningu golfa 3 jak mało tłumika nie zgubił 😁 wieś tańczy i śpiewa 😁
Przecież w Siedlcach jest tak samo xD wyjedź na miasto w weekend wieczorem to wieśniaków na WS i WSI zobaczysz dużo
Świeć Panie nad jego duszą.
A poza tym, ciężej prowadzi się pojazd, gdy wokoło “dziadki” w błyszczących nówkach turlają się w kapeluszach uważając by ptak nie usiadł na masce, parkują jakby im przysługiwały 2 miejsce;-P
grunt włączyć wszystkie światła jakie da się włączyć – widoczność w mieście wymaga doświetlania zakrętów i “halogenów” bez mgły w południe pod marketem zagranicznym.
Przecież w Siedlcach jest tak samo xD wyjedź na miasto w weekend wieczorem to wieśniaków na WS i WSI zobaczysz dużo
Prawo jazdy zrobiłem 1973 r , komputerów wtedy nie było a kurs odbywał się w formie wykładów. Wykładowco był biegły sądowy od wypadków drogowych . Mniej było samochodów ale motocykli to było , I wtedy BRAK MYŚLENIA doprowadzał do tragedii , zderzenie z nieoświetloną furmanką ,wyskakującą nagle z podwórka krową świnią czy koniem albo dziecko ! Każde spotkanie wykładowca zaczynał od POKAZYWANIA zdjęć z takich wypadków i omawianie ich . Jeżdzę już 50 l ale za kierownicą często myślami sięgam do jego wskazówek i dzięki Bogu wypadku nie spowodowałem .Myślę że takie WYKŁADY i dzisiaj każdy kandydat na kierowcę powinien przejść !!!!!!