Wczoraj (4 lutego) w Mierzwicach w gminie Sarnaki w rzece Bug znaleziono zwłoki 37-letniego mężczyzny.
Zgłoszenie policja i straż pożarna otrzymały przed godz. 10.00 w niedzielę 4 lutego.
-Odnaleziono zwłoki 37-letniego mieszkańca gminy Sarnaki. Wykluczono udział osób trzecich. Na polecenie Prokuratora Rejonowego w Siedlcach zwłoki zabezpieczono – informuje Weronika Wujek, rzecznik prasowy KPP w Łosicach.
Policja prowadzi postępowanie pod nadzorem prokuratury.
Jak informuje OSP KRSG Sarnaki ciało 37-latka znajdowało się pod lodem.
Oprócz policji i pogotowia na miejscu były jednostki straży: OSP KRSG Sarnaki, OSP KRSG Serpelice, OSP Hołowczyce oraz JRG Łosice.
J
;(
Co ten Kierowca chciałby nam powiedzieć ?
że jest smutny
Strażak powinien być smutny, że nie uratował ofiary.
Kierowcy nic do tego, chyba że wcześniej był sprawcą tej tragedii
“Kierowca” to tylko podpis na tygodniku i nie oznacza tego, że tego dnia był kierowcą i go potrącił i wpadł do rzeki ale ty masz jakieś domysły i pomówienia człowieka, który napisał smutną minkę ponieważ mu smutno że ktoś zginął – każdemu może być smutno jeśli czyta takie wiadomości, nie wiem skąd takie twierdzenie że tylko strażakowi “bo go nie uratował”, a jesli ja sie podpiszę “sprawca” tzn. że ja mu to zrobiłem? Podpis to tylko podpis ogarnij sie.
4 jednostki straży do jednego topielca?
Rzekę chcieli wypompować?
Czasami piszesz mądre rzeczy, ale czasami mógłbyś po prostu……zamknąć się
WWL sam dałby radę wydostać ciało spod lodu – zlikwidować służby, zatrudnić WWL!
Za każdy wyjazd- kasa? Za każdą godzinę na wyjeździe -kasa?
I wiele nie trzeba tłumaczyć.
Czy ktos może potwierdzic ze straż rzeczywiście ma kase za wyjazdy? -Przeciez to bezsensu…
Dowódca uznał za stosowne wysłac 4 jednostki to panowie pojechali wg życzenia.