Policjanci z siedleckiej sekcji kryminalnej od kilku tygodni starali się ustalić dane i zatrzymać osobnika, który włamał się do zegarmistrza i skradł kilkanaście cennych zegarków.
W ubiegłym tygodniu zebrane materiały pozwoliły zlokalizować podejrzanego. Okazał się nim młody siedlczanin, mieszkający przy ul. Pułaskiego. W trakcie przeszukania pomieszczeń, zajmowanych przez mężczyznę, znaleziono część skradzionych łupów. Odzyskano kilka zegarków, majtki stringi, pochodzące z innego włamania do sklepu oraz narkotyki. W minioną sobotę podejrzany, decyzją Sądu Rejonowego w Siedlcach, został tymczasowo aresztowany.
pulaskiego i sienkiewicza fajne kamienice a sam margines tam mieska
Fajne sa tam kamienice a margines tam mieszka a szkoda
co do
a ty palancie gdzie mieszkasz ,ja mieszkalem na pulawskiego 14 lat i sa tam normalni ludzie ,tylko takie f… jakm ty nic niewie
e
na “pulawskiego”?
yhm…
Chcecie sie spierac o wyzszosci ‘pułasia’ nad innymi ulicami? Sadze, że to nie za ciekawa okolica i ludzie tez nie… Uważam, że wspaniałych ludzi to sie tam nie spotka. Panu z pułasia podziekuje, bo swoja postawa przedstawia typowego czlowieka tam mieszkajacego. Mysle, ze nie wymaga to dłuzszego komentarza.