REKLAMA
18 C
Siedlce
Reklama

Celebryta w rodzinie

Łukasz Nowicki, aktor, prezenter i dziennikarz „Pytania na śniadanie” przez jeden dzień był wujkiem SOS w siedleckiej Wiosce Dziecięcej.

Działania podjęte przez znanego większości człowieka miały na celu zwrócenie uwagi na poważny kłopot, z jakim boryka się nasze społeczeństwo – brak rodziców zastępczych dla osieroconych dzieci przebywających w Domach Dziecka.W Polsce jest bowiem 78 tysięcy dzieci pozbawionych opieki rodzicielskiej, a ponad ¼ z nich wychowuje się w Domach Dziecka i innych placówkach zinstytucjonalizowanej opieki. Tymczasem w każdej Wiosce Dziecięcej SOS czeka przynajmniej jeden dom, gdzie zastępczy rodzice mogliby zamieszkać z dziećmi potrzebującymi ich opieki, ciepła i rodzicielskiej miłości.

Jak nas poinformowała Anna Choszcz-Sendrowska ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce, Ł. Nowicki przebywał w Siedlcach w domu Wioli, 42-letniej mamy opiekującej się w Wiosce Dziecięcej SOS siedmiorgiem dzieci w wieku od 4 do 12 lat. Jej dzieci to: dwóch Dominików, Brajan, Nikola, Marek, Łukasz i Mateusz. Razem z nimi mieszka biologiczna córka Wioli – Wiktoria. Wizyta niezwykłego gościa nie zburzyła porządku dnia. Aktor uczestniczył we wszystkich zaplanowanych na ten dzień domowych zajęciach. Pomagał robić zakupy, przygotowywał naleśniki na obiad, później odbierał dzieci ze szkoły i z przedszkola, a po obiedzie pomagał starszym w odrabianiu lekcji, a młodszym wymyślał ciekawe zabawy. Ł. Nowicki przekonał się, że nie jest łatwo opiekować się tak dużą gromadką.

Po dniu spędzonym w domu Wioli z siedleckiej Wioski Dziecięcej SOS aktor powiedział, że bardzo ceni sobie to, co robi Wiola. Ta kobieta zrobiła na nim wielkie wrażenie.

Wiola po wizycie celebryty w jej rodzinnym domu podkreślała to, że ocenił jej pracę, jako bardzo ciężką. – Łukasz, to szalenie miły człowiek, cały czas się uśmiechał. Odpowiadał na potrzeby dzieci, starał się każdemu pomóc. To nic, że nie umie smażyć naleśników i czesać warkoczy. Moim zdaniem świetnie sobie radził jako nasz jednodniowy wujek – stwierdziła Wiola.

Fragmenty z działań podejmowanych z rodziną Wioli można było obejrzeć dziś w TVP 2 w programie „Pytanie na śniadanie”.

Z informacji Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce wynika, że rodzicami w Wioskach Dziecięcych SOS mogą zostać pary małżeńskie lub osoby żyjące samodzielnie. Muszą mieć minimum średnie wykształcenie, minimum 15 lat do emerytury i dużo serca dla dzieci. (pgl)

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Miał prawie 4 promile alkoholu

Pijany kierował samochodem, który uderzył w słup. 22 września o...

Ostatnie pożegnanie Artura Kozłowskiego

Znana jest już data uroczystości pogrzebowych Artura Kozłowskiego -...

Wysadzono i okradziono bankomat w Jeruzalu

24 września przed godz. 3 w miejscowości Jeruzal doszło...

Ale burak! Rolnik z Chłopkowa chwali się wyhodowanym okazem

Standardowej wielkości buraki ćwikłowe ważą około 150 g. Okaz...

IX Zjazd Absolwentów „Królówki”

Istnieje od 120 lat! Siedlecka „Królówka” to szkoła wyjątkowa....

Uwaga na krztusiec!

Kaszlesz, źle się czujesz, masz infekcję – zostań w...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje