Po kilku miesiącach przerwy wznowione zostały rozgrywki II ligi piłkarskiej. Trzecia w tabeli Pogoń Siedlce zmierzyła się na wyjeździe z wiceliderem rozgrywek – KKS Kalisz.
Siedlczanie doskonale rozpoczęli mecz, wychodząc na prowadzenie w 21 minucie za sprawą Damiana Szuprytowskiego. Gospodarze wyrównali kilka minut później, a strzelcem gola był Bartłomiej Putno. Rozpędzony Kalisz do końca pierwszej połowy wbił Jakubowi Burkowi jeszcze dwie bramki. Obie zdobył Hubert Sobol.
Tuż po zmianie stron nadzieje gości na odmianę losu pogrzebał strzelec czwartej bramki dla KKS – Gordillo. Kilka minut przed końcowym gwizdkiem sędziego Pogoń dobił Maciej Białczyk.
KKS Kalisz – MKP Pogoń Siedlce 5:1 (3:1).
Gole: Bartłomiej Putno 28′, Hubert Sobol – 2 (35′, 44′), Gordillo (48′), Maciej Białczyk (87′) – Damian Szuprytowski (21′).
W piątek 1 marca o godz. 17.45 Pogoń podejmie Hutnika Kraków.
Takiego wyniku się nie spodziewali najbardziej zagorzali pesymiści. Mile złego początki ale koniec żałosny. W Siedleckiej drużynie nie można zabardzo kogoś wyróżnia. Może zaw. Z nr. 18 reszta to nie wiedziała podstawy gry. Podania nie celne obrona sprokurowali wszystkie bramki. Trzy strzały pogoni oddane słupki to strzały nie celne. Może w następnym meczu poprawią się w grze organizacyjnej. Nie widać było gry organizacyjnej a w obronie to chyba okręgówka. Nie sprawdził się zaw. 55 sprowadzony zbyt wolny widać to było przy pierwszej bramce.dalo@sie odczuć ustawienie drużyny przez nie doświadczonego trenera. Jednak życzę leprzej gry bo ta to nie pro.uje zespołu do awansu powodzenia
5:1 Wynik dobry. co się stało , nic jest dobrze , więcej hotelu, spa, kasy, …..Ile byś nie dał Pogoni to co ci ugra.
Zawodnicy stare , łyse chłopy, ruszający się jak kloce.
Niestety nie wychodzi ta piłka. Mnie dziwi Sport wf w szkołach takie wyniki ciągle medale puchary uczniowie dostają to nie mogą w pogoni grać wiek 15-20 lat. Czy to w szkole to też pic na wodę dla dyplomu a ogólnie pewnie wszyscy ciency.
a gdzie są ci zawodnicy co fantastycznie grali w rundzie jesiennej?wszędzie gadają ze stawiają na młodych ale nie można zapomnieć o najważniejszym czyli o trzonie drużyny o tych najbardziej doświadczonych…Lewandowski Nowak Majewski itp. trenerze pobudka!!!
Tak się gra jak przeciwnik pozwala- o tym zapewne nie wiedział mało doświadczony trener. Ten mecz praktycznie pozbawił drużynę walki o jedno z pierwszych miejsc. To co pokazali to tragi-komedia w wykonaniu siedleckiej drużyny . Po zdobyciu bramki zawodnicy powinni zagęścić środek boiska i nie pozwolić rozwinąć skrzydeł przeciwnikowi. Zastanawiam się dlaczego zakontraktowano zaw. z nr. 55 to doświadczony zawodnik, ale gdyby był dobry w poprzednim zespole to by go nie wypuszczono. To przez niego i źle ustawionego bramkarza, padła pierwsza bramka. Bramkarz który popisał się w pierwszych minutach kapitalną obroną w tej straconej bramce mógł zachować się lepiej. To widać było, jak piłka przechodzi obok niego. W tym tragicznym meczu cała obrona zachowała się kiepsko zaw. 31, 55, 4 nie potrafili poradzić sobie z szybkimi zawodnikami przeciwnika. Nie lepiej było w pomocy i ataku. Gdzie był ten zawodnik z Litwy? podobno taki dobry i trener zachował go na jeszcze gorsze czasy? Szkoda straconych punktów, może z Hutnikiem strzelą więcej ni tracąc żadnej byłaby to rehabilitacja nadszarpniętego zaufania kibiców.