Dobudowywany do remizy strażackiej magazyn na sprzęt przeciwpożarowy dla trzebieszowskiej jednostki OSP stał się „salą kominkową”. Za naruszenie przepisów prawa budowlanego Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nałożył na gminę, kierowaną przez wójta Krzysztofa Wolińskiego, karę pieniężną w wysokości 50 tys. zł.
Inwestorem tej budowli był wójt Krzysztof Woliński. Jak udało się nam dowiedzieć, strażacy z OSP początkowo nawet nie wiedzieli o inwestycji na ich działce.
– Do Zarządu OSP docierały plotki, że wójt planuje rozbudowę kompleksu budynków, w skład którego oprócz remizy wchodzi też GOK i poczta, ale nikt z Urzędu Gminy nie zwrócił się do straży, aby ustalić szczegóły – mówi Jacek Krzyszczak, prezes OSP w Trzebieszowie. – Może to sugerować, że wójt od początku nie planował obiektu dla strażaków. Dlaczego więc zgłosił w Wydziale Budownictwa i Architektury Starostwa Powiatowego
w Łukowie plany magazynku strażackiego? Tego nie wiemy. […]
Więcej w papierowym i e-wydaniu „TS” nr 14.
Piotr Giczela
Sytuacja własnościowa całego kompleksu budynków, znajdującego się na działce straży, od lat 90. jest nieuregulowana.
Grzegorz Załuski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Łukowie, podczas kontroli prowadzonej w Trzebieszowie ustalił, że z polecenia wójta i dzięki jego przyzwoleniu doszło do odstępstw od zatwierdzonych planów budowlanych, bowiem pozwolenie opiewa na budowę magazynu dla OSP, a wybudowano… salę bankietową z kominkiem. Podczas prowadzenia inwestycji zmieniono niemal wszystkie planowane instalacje i dodano nowe. Co gorsze, wójt nie przeprowadził przewidzianego prawem odbioru technicznego obiektu, zezwalając jednocześnie na korzystanie z niego przez gminne stowarzyszenia i osoby prywatne. W „sali kominkowej” odbywały się różne imprezy. Od niektórych organizatorów gmina pobierała odpłatność w wysokości od 50 do ok. 600 zł za wynajem sali. Umowy i faktury podpisywał wójt, chociaż gmina nie miała cennika. Rada Gminy, ani nikt inny, nie mógł go oficjalnie przyjąć, gdyż sala w świetle prawa nie istniała. Proceder ten trwał co najmniej 4-5 lat.
– Po kontroli, jakkolwiek śmiesznie to zabrzmi w kontekście wyposażonej i użytkowanej od lat sali, wstrzymaliśmy dalsze prace na budowie. Nałożyłem na gminę karę pieniężną. Wójt odwołał się od niej do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Lublinie. Trwa postępowanie wyjaśniające – mówi inspektor G. Załuski.
Na „budowie”, czyli wewnątrz „sali kominkowej”, z polecenia wójta już po tym, gdy nielegalnie użytkowanym pomieszczeniem zainteresował się PINB, rozłożono na podłodze folię, pochlapano ją farbami, po kątach rozstawiono pojemniki z emulsją malarską, a kominek zabudowano płytą gipsową.
Tymczasem strażacy podjęli uchwałę, na mocy której wójt i gmina stracili oficjalnie wszelkie prawa do dysponowania gruntami OSP na cele inwestycyjne. – Wójt nigdy tego prawa nie miał, ale oświadczał, że ma i nikt nie wymagał od niego okazania się dokumentami. Uchwałę podjęliśmy, żeby uporządkować te sprawy. Przejęliśmy budowę, wymieniliśmy zamki w drzwiach wejściowych i poprosiliśmy wójta o przekazanie nam pozwolenia na budowę i całej dokumentacji – dodają strażacy z zarządu OSP.
Strażacy chcą zalegalizować zamienny plan budowy i zabiegać o odbiór techniczny sali, by mogli korzystać z niej mieszkańcy. Wójt odmówił OSP przekazania obiektu, a na policję zgłosił, że strażacy wtargnęli na „plac budowy”. Prokuratura umorzyła tę sprawę, uznając, że właścicielem działki i budynku jest OSP.
Strażacy z Trzebieszowa nie mają łatwego życia z wójtem, który, co warte podkreślenia, jest również strażakiem-ochotnikiem i należy do ich jednostki. Do wspomnianego konfliktu jeszcze wrócimy.
Piotr Giczela
Wiadomo, że Straż ma rację. Wójt lubi robić tandetę a OSP sobie nie pozwoli na takie zachowanie. Tak trzymać Druchowie.
A 50 tysięcy to powinien ze swoich prywatnych pieniędzy zapłacić a nie z naszych podatków. Prawo od tego jest, żeby je przestrzegać a jak ktoś umyślnie łamie zasady to powinien zostać ukarany.
Niech mieszkańcy Trzebieszowa nie narzekają. Bo macie takiego Wójta na jakiego sobie zasłużyliście, a raczej jakiego sobie wybraliście. Widziały gały co wybierały!!. Czy u was w Trzebieszowie, to już nie ma mądrych ludzi??. Czy wszyscy co mądrzejsi powyjeżdżali i nie ma kogo mądrego wybrać na Wójta???. Wtedy nie było by takich klocków!!.
Dzielni strażacy z OSP Trzebieszów i Wy mieszkańcy gminy Trzebieszów, pogońcie tego cwaniaka i mąciciela co mieni się wójtem. Za pół roku wybory nie popełnijcie kolejnego błędu!.
Wybory wkrótce, miejmy nadzieję, iż ludzie mądrego wyboru dokonają. Panu Wolińskiemu już dziękujemy, tylko za co?
Wam w Trzebieszowie, a raczej garstce ludzi z Trzebieszowa III, zawsze coś “nie pasi”.
Wójt się stara, aby coś zrobić dla gminy, a wy protestujecie tylko na wszystkie działania wójta. Jak zakładał wodociąg we wsi, to kładliście się pod koparkę i nie daliście kopać. Później z oczyszczalnią było to samo. Wszyscy wiedzą, że jeden we wsi mąci wszystko i skłóca, byleby podzielić ludzi. Ale mieszkańcy są mądrzy i wiedzą, że rude to fałszywe. Do powiatu się dostał nie wiem jakim cudem? Odstawmy tego mąciciela. A wójta mamy dobrego. Inne gminy się od niego uczą. On jest sztandarowym wójtem w powiecie. Brawo panie wójcie!!! Jeśli Pan to czyta, niech Pan nie zwraca uwagi i nie zadaje się z plewami tylko z mądrymi, myślącymi ludźmi. Tak trzymać!!!
Sekretarka i lewa d. wójta nie powinna komentować. W Trzebieszowie wszystko jest sznurkiem powiązane. Czas z tym skończyć.