14 marca nowy wojewoda mazowiecki spotkał się z przedstawicielami samorządów z regionu siedleckiego.
Było to kolejne z takich spotkań powołanego 13 grudnia włodarza województwa. Jak mówił przed spotkaniem w Pałacu Ogińskich, chodzi w nich o pokazanie otwartości rządu na dialog z samorządowcami.
– Jest wiele kwestii, które wymagają wspólnego rozwiązania. Jesteśmy przecież w szczególnie trudnym momencie, ponieważ odczuwamy skutki kryzysu pandemicznego i energetycznego, a za naszą wschodnią granicą cały czas trwa wojna w Ukrainie. Dlatego będziemy rozmawiać chociażby na temat uchodźców i tego, co będzie się dalej działo w tych obszarze, ochrony ludności czy zarządzania kryzysowego. Ważne są też kwestie: zwiększenia możliwości finansowych samorządów w zakresie ich autonomiczności, zmiany podejścia do kwestii zadań zleconych czy finansowania z KPO. Jestem tutaj, żeby słuchać samorządowców, tak jak zrobiłem to już w Płocku i Ciechanowie – dodał.
Prezydent Andrzej Sitnik cieszył się ze spotkania. – Jak wiemy, przez ostatnie lata Siedlce były przez władze centralne traktowane po macoszemu – zauważył. – Tym bardziej więc cieszą mnie słowa pana wojewody, że ten rząd będzie patrzył na wszystkie samorządy i je wspierał. Jeśli podział środków będzie sprawiedliwy, jako miasto będziemy się mogli rozwijać.
Pytam się Siedlczan czy nie czujecie się oszukani ????
Zdecydowanie zostaliśmy oszukani !!!!!!!
miało być 3 mln mieszkań, były wille+ dla kolesi,
miało być megalotnisko, po 8 latach nadal jest pastwisko,
miał być przekop dla statków za miliard, jest dla kajaków za trzy razy tyle,
przy okazji mieli wykopać 7 ton bursztynu, wykopali 17 kilo,
miało być milion samochodów elektryków, jest jedna atrapa z dykty,
miała być elektrownia w Ostrołęce, wyburzali to co budowali długie miesiące,
miały być super promy, stępkę ktoś wywiózł na złom i inwestycja poszła na dno,
pięćset+ miało dać wzrost dzietności, była najniższa od czasów wojny,
węgla miało być na 200 lat, na zimę sciągali z Kolumbii jakiś chłam,
miała być CZYSTA POLSKA, było rekordowe w UE zatrucie powietrza i śnięte ryby w rzekach,
miał być POLSKI ŁAD, takiego bajzlu nie było od lat,
miała być DOBRA ZMIANA, było grabienie Polski dzień w dzień od samego rana,
w jednym DALI RADE, w korupcji politycznej 1000% normy wykonali!
LLU –wracaj do nauki WF-u !!!
Lans i tak nic nie da , ”PO owocach go poznacie ” a owoce widać na prawie każdej ulicy miasta.
“Jestem tutaj, żeby słuchać samorządowców”. Co za mądre i pełne treści słowa. Geniusz, po prostu geniusz. Tylko po co przyjeżdżał specjalnie z Warszawy, skoro mógł słuchać samorządowców przez telefon, albo poprzez wideokonferencję.
Bylo coś tam mówione o obwodnicy Sokołowa i Siedlec
Mariusz Franek – Łowca Bramek
Juz wkrótce będzie nam się lepiej żyło i wszyscy będziemy uśmiechnieci 🙂