Od środy 20 marca do odwołania nieprzejezdna będzie część ulicy Cmentarnej w Siedlcach.
Utrudnienia będą dotyczyć fragmentu od skrzyżowania z ulicą Wojskową, do skrzyżowania z ul. Niedziałka włącznie. Powodem są planowane roboty drogowe związane z przebudową ulicy.
Za UM Siedlce
18 KOMENTARZE
A informacja na jaki okres będzie zamknięta? Czy zobaczymy jak się uda, to otworzymy.
Po co remontować tak malutki fragment? Ktoś miał kiedyś dobry pomysł aby wokół tej wyspy po dawnym Domu Dziecka i z budynkiem firmy M3 Skorupka, zrobić takie duże objazdowe rondo. I to miało sens i rozładowało by korki w tym obszarze, szczególnie w godzinach szczytu. Dlaczego robić remont prowizoryczny zamiast gruntowanego? Nie rozumiem.
Chciałbym wierzyć, że nowa władza przemyśli przydatność i funkcjonalność ronda w tym konkretnym miejscu i ostatecznie zrewiduje plany obecnej władzy (jeśli nie będzie za późno). Inaczej będzie jak w powiedzeniu “mądry Polak po szkodzie”…
– Jeżeli miasto ma być “rondowe” to zróbmy je wszędzie, a nie, że 100 metrów dalej są światła.
– Rondo przy pomniku Kaczyńskiego.
– Rondo na skrzyżowaniu Rynkowej z Sokołowską.
– Rondo NAJWAŻNIEJSZE, przy szkole 7.
– Rondo za Podlasiem.
– Rondo przy świętej Teresie na skrzyżowaniu z Monte Cassino.
Koło jest figurą geometryczną idealną, o tym pisali już starożytni Grecy. Ruch jest wtedy płynny, nawet niech będzie te ograniczenie do 20-30 km/h przed rondem. Pamiętam skrzyżowanie Kaszubską z Monte Cassino w latach ’90 czy tam wcześniejszych 2000. Wypadek za wypadkiem.
Odkąd jest rondo jest bezpiecznie. Powiedzcie mi jaki sens jest tworzenia ronda przy np. kościele świętej Teresy, skoro 100 metrów obok są światła.
Jaki sens jest tworzenia ronda pod mleczarnią na Kazimierzowskiej? Ten placek na Janowskiej i tam obok rondo jeszcze, skoro pod 7 są światła, a jeszcze dalej jest rondo pod kościołem?
W Siedlcach RONDO powinno być PRIORYTETEM i to wszędzie, a dlaczego? BO PRZEZ PÓŁ MIASTA PRZEBIEGA LINIA KOLEJOWA.
Co z tego, że jest obwodnica Lecha Kaczyńskiego, jak tam zaraz są tory i światła przy “Kauflandzie”.
W tych miejscach które wymieniłem, jest wszędzie miejsce na rondo.
PS.
A i rondo powinno być tu przy “Millenium” – Kilińskiego skwer. Miejsce jest? Jest. Tak samo jak przy Jacku.
ok. w niektórych miejscach wymienionych przez Ciebie ronda byłyby dobrym rozwiązaniem, ale tylko w tych, gdzie panuje mały ruch pieszych, w miejscach gdzie jest duży ruch pieszych nie robi się rond, szczególnie małych, bo będą tworzyły się korki jeszcze większe niż przy sygnalizacji, no chyba, że zrobi się od razu światła, ale to mija się z celem.
To właśnie sygnalizacja tworzy korki. Jaki jest czas na zmiany świateł? 6 sekund około z lewego pasa przynajmniej. Licznik czasu w Siedlcach? W 1 czy 2 miejscach? Na pewno na Partyzantów czy tam Garwolińskiej.
Na światłach to ludzie tylko tracą swój czas, a Ty szanowny kierowco, benzynę i paliwo – niepotrzebnie.
Jak już wyżej napisałem – Siedlce tną po prostu tory. Masz przebicie na moście Warszawskim i Łukowskim
PS. Co z tego, że na przebiciu Kilińskiego z 3-maja masz Rondo czy nawet tam Garnizon, skoro na Floriańskiej z 3-maja masz światła, a 50 czy tam 100 metrów dalej obok, masz kolejne światła.
Wyjdź o 7:30-9:00 na “miasto” z każdej strony i zobacz jak ludzie bezsensownie stoją w korku, a takie światła przy wojsku są wyłączone. Tak powinna wyglądać narracja drogowa. Dlaczego na Warszawskiej są światła w okolicy Biedronki do “Topaza” 2 krotnie? Tam jest miejsce na rondo, a na skrzyżowaniu Warszawska – Monte Cassino masz rondo.
I tak każdego dnia, dzień w dzień ten ruch stoi, bo nie jest płynny. Kto to projektuje w ogóle? O światłach na Brzeskiej to nawet nie ma co wspominać – jedna z głównych ulic “roboczych” gdzie ludzie jadą rano do pracy, a światło na światłach, a ulice szerokie i tak samo miejsce. Jeszcze raz zapytam, po co tworzyć rondo skoro za 100 metrów masz światło?
ok. przytaknąłem Ci, że ronda to dobre rozwiązanie, ale nie w miejscach , gdzie potok ludzi uniemożliwia płynny wjazd i zjazd z ronda bo tworzą się jeszcze większe korki, niż przy światłach, przerabiam to często w wa-wie, no ale w siedlach mało jest takich miejsc, bo to nieduże miasteczko i może ronda miały by sens, tylko ulice wąziutkie i te małe ronda dla większych pojazdów stanowiłyby nie lada wyzwanie.
A informacja na jaki okres będzie zamknięta? Czy zobaczymy jak się uda, to otworzymy.
I znów będzie wina Sitnika.
Po co robić ulice jak i tak zaraz będą jeździć czołgi
Po co remontować tak malutki fragment? Ktoś miał kiedyś dobry pomysł aby wokół tej wyspy po dawnym Domu Dziecka i z budynkiem firmy M3 Skorupka, zrobić takie duże objazdowe rondo. I to miało sens i rozładowało by korki w tym obszarze, szczególnie w godzinach szczytu. Dlaczego robić remont prowizoryczny zamiast gruntowanego? Nie rozumiem.
To jest część przebudowy obecnego skrzyżowania ze światłami, docelowo będzie rondo.
A już myślałem ,że rolnicy.
🤣
Trole,jeszcze nie hejtujecie
Nie ma bardziej ważniejszych wydatków jak bezsensowne rondo w tym miejscu?
Są, ale to poprzedni rząd miał płacić:
https://www.tygodniksiedlecki.com/na-goraco/budowa-ronda-na-skrzyzowaniu-ulic-wojskowej-niedzialka-i-cmentarnej-potrwa-9-miesiecy/
no i zaczyna się po co?
No pewnie , że po co?!
Jaki sens ma rondo w tamtym miejscu?
Oczywiście, że są… np. IV etap obwodnicy na który przed poprzednimi wyborami PIS (“Zgoda i Rozwój”) obiecał 30 baniek… a obwodnicy do dziś nie ma.
Chciałbym wierzyć, że nowa władza przemyśli przydatność i funkcjonalność ronda w tym konkretnym miejscu i ostatecznie zrewiduje plany obecnej władzy (jeśli nie będzie za późno). Inaczej będzie jak w powiedzeniu “mądry Polak po szkodzie”…
Pisałem już o tym kiedyś:
– Jeżeli miasto ma być “rondowe” to zróbmy je wszędzie, a nie, że 100 metrów dalej są światła.
– Rondo przy pomniku Kaczyńskiego.
– Rondo na skrzyżowaniu Rynkowej z Sokołowską.
– Rondo NAJWAŻNIEJSZE, przy szkole 7.
– Rondo za Podlasiem.
– Rondo przy świętej Teresie na skrzyżowaniu z Monte Cassino.
Koło jest figurą geometryczną idealną, o tym pisali już starożytni Grecy. Ruch jest wtedy płynny, nawet niech będzie te ograniczenie do 20-30 km/h przed rondem. Pamiętam skrzyżowanie Kaszubską z Monte Cassino w latach ’90 czy tam wcześniejszych 2000. Wypadek za wypadkiem.
Odkąd jest rondo jest bezpiecznie. Powiedzcie mi jaki sens jest tworzenia ronda przy np. kościele świętej Teresy, skoro 100 metrów obok są światła.
Jaki sens jest tworzenia ronda pod mleczarnią na Kazimierzowskiej? Ten placek na Janowskiej i tam obok rondo jeszcze, skoro pod 7 są światła, a jeszcze dalej jest rondo pod kościołem?
W Siedlcach RONDO powinno być PRIORYTETEM i to wszędzie, a dlaczego? BO PRZEZ PÓŁ MIASTA PRZEBIEGA LINIA KOLEJOWA.
Co z tego, że jest obwodnica Lecha Kaczyńskiego, jak tam zaraz są tory i światła przy “Kauflandzie”.
W tych miejscach które wymieniłem, jest wszędzie miejsce na rondo.
PS.
A i rondo powinno być tu przy “Millenium” – Kilińskiego skwer. Miejsce jest? Jest. Tak samo jak przy Jacku.
ok. w niektórych miejscach wymienionych przez Ciebie ronda byłyby dobrym rozwiązaniem, ale tylko w tych, gdzie panuje mały ruch pieszych, w miejscach gdzie jest duży ruch pieszych nie robi się rond, szczególnie małych, bo będą tworzyły się korki jeszcze większe niż przy sygnalizacji, no chyba, że zrobi się od razu światła, ale to mija się z celem.
To właśnie sygnalizacja tworzy korki. Jaki jest czas na zmiany świateł? 6 sekund około z lewego pasa przynajmniej. Licznik czasu w Siedlcach? W 1 czy 2 miejscach? Na pewno na Partyzantów czy tam Garwolińskiej.
Na światłach to ludzie tylko tracą swój czas, a Ty szanowny kierowco, benzynę i paliwo – niepotrzebnie.
Jak już wyżej napisałem – Siedlce tną po prostu tory. Masz przebicie na moście Warszawskim i Łukowskim
PS. Co z tego, że na przebiciu Kilińskiego z 3-maja masz Rondo czy nawet tam Garnizon, skoro na Floriańskiej z 3-maja masz światła, a 50 czy tam 100 metrów dalej obok, masz kolejne światła.
Wyjdź o 7:30-9:00 na “miasto” z każdej strony i zobacz jak ludzie bezsensownie stoją w korku, a takie światła przy wojsku są wyłączone. Tak powinna wyglądać narracja drogowa. Dlaczego na Warszawskiej są światła w okolicy Biedronki do “Topaza” 2 krotnie? Tam jest miejsce na rondo, a na skrzyżowaniu Warszawska – Monte Cassino masz rondo.
I tak każdego dnia, dzień w dzień ten ruch stoi, bo nie jest płynny. Kto to projektuje w ogóle? O światłach na Brzeskiej to nawet nie ma co wspominać – jedna z głównych ulic “roboczych” gdzie ludzie jadą rano do pracy, a światło na światłach, a ulice szerokie i tak samo miejsce. Jeszcze raz zapytam, po co tworzyć rondo skoro za 100 metrów masz światło?
ok. przytaknąłem Ci, że ronda to dobre rozwiązanie, ale nie w miejscach , gdzie potok ludzi uniemożliwia płynny wjazd i zjazd z ronda bo tworzą się jeszcze większe korki, niż przy światłach, przerabiam to często w wa-wie, no ale w siedlach mało jest takich miejsc, bo to nieduże miasteczko i może ronda miały by sens, tylko ulice wąziutkie i te małe ronda dla większych pojazdów stanowiłyby nie lada wyzwanie.
Moze czas odkorkować w koncu Sokołowska gdzie jest największy ruch w całych Siedlcach a korki ciągną sie az przez Strzałę