Mieszkańcy gminy Stoczek Łukowski łączą się z netem modemami z ubiegłego wieku. Nie przeszkadza to „TP” SA wciskać im Neostradę.
Monopol telekomunikacyjny został w Polsce złamany. I chociaż to prawda, że operatorzy telefonii komórkowej zabierają klientów „Telekomunikacji Polskiej” SA, to dawny monopolista nadal swymi działaniami sam odstręcza klientów. Tak jak Piotra z niewielkiej wsi nieopodal Stoczka Łukowskiego, który od ponad 2 lat stara się o Neostradę. I tak jak wójta gminy Stoczek Łukowski, który chcąc pomóc mieszkańcom wysyłał dziesiątki listów do „TP” SA, ale na żaden nie dostał odpowiedzi.
Wiśniew – brak możliwości technicznych
Mieszkam od niedawna w Wiśniewie. Budynek (centrala) Tepsy jest oddalona od mojego domu o jakieś 300 m. Nie mogą mi jednak założyć ani neostrady – brak możliwości technicznych.
Sasiąd (50 m) ma neostrade. Niestety umowa, którą podpisał z telekomuną nie pozwala mu “pożyczyć” mi łącza internetowego.
Wredna porada w sprawie Neostrady
Tepsa zabrania korzystać z neostrady “po sąsiedzku”. Więc połączenie kablem będzie po prostu złodziejstwem. Ale cwani Polacy wymyślili coś, co pozwala uspokoić sumienia a łącze internetowe dzielić. Otóż w przypadku bliskiego sąsiedztwa kogoś, kto ma dostęp do Neostrady trzeba zainwestować nieco w hardware. Zamiast modemu Tepsy do Neostrady trzeba kupić radiowy koncentrator z modemem marki D-Link albo Robotix oraz dwie sieciowe karty radiowe. Sąsiad będzie miał dostęp do netu poprzez kartę i koncentrator radiowy. A wiadomo, że fal radiowych nie jest łatwo okiełznać. Z jego punktu dostępowego mogą korzystać inni posiadacze kart radiowych. Oczywiście na ograniczoną odległość i pod warunkiem, że właściciel łącza nie zamknie dostępu. 🙂
O tym czy to nadal będzie bezprawie zupełnie inaczej powie filozof, inaczej etyk, a jeszcze inaczej technik…
Ja takich działań nie pochwalam, ale skoro Tepsa jest jaka jest, to psów na obywatelach radzących sobie z molochem wieszać nie będę… Pozdrawiam!