Przed łukowskim Sądem Rejonowym od 3 lat toczy się proces byłego starosty łukowskiego, Longina K.. Dziś (30.09) wyznaczono termin kolejnej rozprawy i po raz kolejny zdjęto ją z wokandy.
Prokuratura Okręgowa oskarżyła byłego starostę o korupcję i nadużywanie kompetencji w związku z wykorzystywaniem samochodu służbowego do prywatnych celów.
W procesie już raz zapadł wyrok i wówczas Sąd Rejonowy w Łukowie uznał Longina K. winnym zarzucanych mu czynów. W efekcie tego skazał go na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz na grzywnę. Po apelacji skierowanej do Sądu Okręgowego w Lublinie proces w Łukowie rozpoczął się od nowa.
Od paru miesięcy nie może jednak dojść do skutecznego zwołania stron procesu i dalszego prowadzenia czasowo zawieszonej rozprawy. A to zwolnienia dostarcza adwokat oskarżonego, a to sam oskarżony.
Dziś rozprawa została zdjęta z wokandy, ponieważ na L4 przebywa… sędzia. Nowy termin rozprawy nie jest znany. (pgl)
Pisaliśmy już na ten temat:
► Wycieczka do Szwecji
► Proces byłego starosty
► Symulacja procesowa
► Oskarżony nie przyszedł na rozprawę
► Drugie podejście
► Proces w poniedziałek, wyrok w czwartek
► Czarny „Alibaba”
► Trzech świadków i odroczenie
► Zeznania Anety B.
► Longin K. wypiera się winy
► Drugi obrońca, drugie odroczenie
► Były starosta stanie przed sądem
► Były starosta zatrzymany
A to zwolnienia dostarcza adwokat oskarżonego, a to sam oskarżony.
Zwyczajnie mieszkańcy powiatu łukowskiego nie mają szczęścia, a ponieważ wybory samorządowe tuż tuż więc “nie wolno”” robić polityki w sądach.
To już chyba 7 czy 8 raz. W takim tempie to pewnie wyrok za 10 lat. Ale jaja!