REKLAMA
16.2 C
Siedlce
Reklama

Komu pałacyk, komu?

Przez 10 lat pałac z Podzamczu był własnością gminy Maciejowice. Teraz o jego zwrot upomina się córka spadkobierców obiektu. Władze gminy zapowiadają jednak,że tak łatwo go nie oddadzą.

Zespół pałacowo-parkowy w Podzamczu od 1705 roku należał do Potockich, a od 1792 – do Zamoyskich. Obiekt swoje złote czasu przeżywał w XIX wieku, kiedy to był własnością Stanisława Kostki hrabiego Zamoyskiego. To on, na ruinach dawnego pałacu, zbudował ten do dziś istniejący. Rodzina Zamoyskich straciła pałac w 1944 roku, na podstawie dekretu PWKN o reformie rolnej. Majątek w Podzamczu znacjonalizowano wtedy na cele tzw. reformy rolnej. Wtedy też zorganizowano tam Państwowe Gospodarstwo Ogrodnicze. W 1990 roku PGO upadło, a cały majątek przeszedł na własność Agencji Rolnej Skarbu Państwa. W 1997 roku Agencja przekazała obiekt gminie. Jednak nie cały. Znajdująca się w parku oficyna należy do garwolińskiego nadleśnictwa. 

Ono swój obiekt wyremontowało. Zresztą spadkobiercy nie chcą zwrotu oficyny, tylko pałacu. Tymczasem on popada w coraz większą ruinę. Co prawda można w nim znaleźć ślady dawnej świetności, m.in. piękne rzeźbienia na ścianach, ale za kilka lat, jeśli remont nie zostanie przeprowadzony, obiekt może się po prostu zawalić. Teraz jest nawet szansa na remont – Urząd Marszałkowski przyznał bowiem gminie Maciejowice prawie 250 tysięcy złotych na modernizację pałacowego dachu. 

Wójt gminy, nie wie jednak, czy remont rozpoczynać, gdyż wniosek o oddanie pałacu złożyła córka jednego z byłych właścicieli. Może się okazać, że gmina pałac wyremontuje, a potem będzie musiała go oddać. Adwokat wspominanej pani złożył do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego wniosek o stwierdzenie „niepodpadania” nieruchomości pod przepisy dekretu PKWN z 6 września 1944 roku o przeprowadzenie reformy rolnej. W piśmie do wojewody powołuje się na uchwałę NSA, zgodnie z którą , „na cele reformy rolnej mogą być przeznaczone tylko nieruchomości ziemskie (…) o charakterze rolniczym”. 

Prawnik pisze w nim również, że jego wniosek obejmuje jedynie zespół pałacowo-parkowy, a nie pozostały majątek, chodzi więc tylko o „nieznaczny ułamek majątku”, którego spadkobiercą jest klientka prawnika. Córka spadkobierców chce stwierdzenia, że nacjonalizacja została przeprowadzona bezprawnie. Wójt gminy po otrzymaniu tego pisma miał więc nie lada kłopot. – My przecież nikomu tego pałacu nie zabraliśmy – tłumaczy Sylwester Dymiński, wójt gminy Maciejowice. – Nie ukrywam jednak, że teraz jest on nam bardzo potrzebny jako atrakcja turystyczna. Chcieliśmy tam stworzyć centrum turystyczne gminy. Doprowadzenie pałacu do stanu użyteczności to koszt kilku milionów złotych. Było kilku prywatnych inwestorów, którzy chcieli obiekt odkupić, ale gmina nie myślała o sprzedaży. 

Justyna Janusz

Pierwszy pałac w Podzamczu został wzniesiony w XVII w., najprawdopodobniej na miejscu zamku Maciejowskich (z poł. XVI w.). Uległ zniszczeniu podczas bitwy maciejowickiej w 1794 r. Istniejący do dziś pałac pochodzi z początku XIX w. Powstał, niewykluczone, że w całości od nowa, z inicjatywy Stanisława Kostki Zamoyskiego. Jest przypisywany architektowi Fryderykowi Albertowi Lesselowi. W II poł. XIX w. został przebudowany wg projektu Ksawerego Dionizego Makowskiego. 

Klasycystyczny, murowany i otynkowany pałac ma kształt prostokąta. Na przestrzeni wieków był kolejno w posiadaniu: Maciejowskich w XVI w., Oleśnickich, Zbąskich i Tarłów w XVII w., Potockich w XVIII w. Od 1792 do 1945 roku należał do Zamoyskich.

Stanisław Kostka Zamoyski – jako jeden z pierwszych w kraju – wprowadził hodowlę rasowego bydła i owiec, a ok. 1810 r. założył szkołę dla oficerów leśnych, przekształconą potem w szkołę gospodarstwa wiejskiego dla dworskiej czeladzi.

W skład zespołu rezydencjonalnego wchodzą: neogotycka rządcówka z poł.  XIX w., klasycystyczny budynek administracyjny – zbudowany ok. 1840 r. na potrzeby szkoły rolniczej oraz neogotyckie stajnie z basztą (zrujnowane w XX w.). Rosnące nieopodal pałacu starodrzewy są śladem założonego na początku XIX w. parku krajobrazowego, w którym można znaleźć tablice, upamiętniające bitwę maciejowicką. (Ana)

3 KOMENTARZE
  1. Rozumiem, że ta córka to pani Zamoyska?
    Bo skoro ostatnim właścicielem przed 1944 rokiem była rodzina Zamoyskich, to córką jest ktoś z ich rodu.
    Tyle, że skończyły się lata szlachciców. Gdyby oddawać wszystko byłym właścicielom, to połowę Polski trzeba by oddać Niemcom i Żydom, a resztę Zamoyskich, Radziwiłłom i innym potomkom magnatów.
    A cała reszta najlepiej jakby była niewolnikami na dworze Pana.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Zderzenie pociągu z łosiem

Pociąg Intercity relacji Terespol-Łódź zderzył się z łosiem przed...

Listonosz z Łosic uratował życie klienta. „Leżał cały zakrwawiony!”

Niewiele brakowało do tragedii. Na szczęście Radosław Chwedoruk -...

Tragiczny wypadek na ul. Warszawskiej – nowe informacje

W sobotę 29 czerwca w Siedlcach na ul. Warszawskiej...

Śmiertelny wypadek w miejscowości Sionna! Droga nieprzejezdna! (aktualizacja)

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło kilkadziesiąt minut temu...

Dworzec w Siedlcach może zostać Dworcem Roku 2024!

Trwa głosowanie w plebiscycie na „Dworzec Roku 2024”. W finale...

Zygmunt Krasowski z Wyroząb pobił „buraczany rekord”

Bicie „buraczanego rekordu” trwa w najlepsze! Burak ćwikłowy wyhodowany...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje