W najbliższym czasie przed sądem stanie 34-letni mężczyzna z gm. Zbuczyn, który niedawno ukradł ciągnik rolniczy z jednego z gospodarstw rolnych w gm. Mordy. Co najciekawsze mężczyzna ten, w gospodarstwie, które okradł, pracował przy robotach polowych.
O zniknięciu traktora z podwórka zaalarmował policję 63-letni właściciel gospodarstwa. Poszukiwanie pojazdu rozpoczęli policjanci z Komisariatu Policji w Mordach. Ustalili, że mieszkaniec gm. Zbuczyn pracował na polu u właściciela gospodarstwa i stamtąd bez wiedzy i zgody zabrał ciągnik ursus C-360. Odjechał nim w nieznanym kierunku.
Po jakimś czasie poszukujący ciągnika rolnik dowiedział się, że widziano go na terenie gm. Zbuczyn. Policjanci odnaleźli traktor w miejscu zamieszkania podejrzanego o kradzież. Przebywał tam również sam podejrzany. Był nietrzeźwy. W organiźmie miał ponad 2,2 prom. alkoholu.
– 34-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i do wyjaśnienia sprawy kradzieży traktora. Policja prowadzi czynności wyjaśniające okoliczności kradzieży, przygotowując materiały do sądu. Mężczyźnie z gminy Zbuczyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności – stwierdził podinsp. Jerzy Długosz, oficer prasowy KMP w Siedlcach. (pgl)