W najbliższy poniedziałek PKP o godz. 11 zamknie dla ruchu kołowego przejazd na ul. Farfak w Łukowie. Kierowcy będą zmuszeni korzystać z objazdów. Piesi nadal będą mogli przechodzić tamtędy przez tory.
Zamknięcie przejazdu wiąże się z remontem linii kolejowej Siedlce-Biała Podlaska. Zapowiadane było już na przełomie września i października. Wówczas sugerowano, że unieruchomienie przejazdu potrwa kilka miesięcy. Teraz termin zakończenia prac remontowych nie jest znany.
Kierowców dojeżdżających do północnych części miasta czekają poważne kłopoty. Planowane objazdy są wyznaczone odległymi trasami. Na Farfak będzie można się dostać się ulicami: Wójtostwo, Wschodnia, Karwacz, Międzyrzecką i Okrzei, albo Siedlecką do Gołaszyna i Kryńszczaka a następnie przez Krynke i Wólkę Świątkową na Farfak.
Kolej dla dzieci z Farfaka, które uczęszczają do szkół na terenie miasta, zorganizowała specjalne, bezpłatne kursy autobusowe. Transport zapewni łukowski PKS. (pgl)
… to taki trudny temat wrzucić jakąś mapkę? Nie każdy zna ulice w Łukowie, a czasem może tam ‘zabłądzić’ 😉
W Gołaszynie przez przejazd potem w prawo i już prawie jesteś na Okrzei.
Przez przejazd dęblińsko-pilawski i do Gołaszyna, a następnie w prawo przez tory siedleckie i do asfaltowej drogi wzdłuż torów do Farfaka – OK. Tylko, że ten asfalt urywa się przed granicą administracyjną miasta i dalej jest żużlówka, a na końcu przed Farfakiem dziurawe płyty żelbetowe z wystającymi prętami zbrojeniowymi. Nie każdy może i nie każdy chce jeździć taką drogą. Z całą pewnością takim szlakiem nikt z drogowców nie wytycza oficjalnego objazdu. Jeśli ludzie chcą, to mogą na własną odpowiedzialność jeździć. Ja rozumiem, że gazeta nie podaje tych informacji, żeby nie narazić się na ewentualne odszkodowania dla tych, co sobie rozwalą miski olejowe, albo zerwą amortyzatory. 🙂
Miasto powinno najpierw przygotowac trasę objazdu, drogę bezpieczną, bez narażania pojazdów na uszkodzenia, a dopiero potem skierować tamtędy objazd. No, takie proste sprawy to chyba każdy gospodarz terenu powinien przewidzieć, nie? Tam też ludzie mieszkają a nie zwierzęta.
Jak był zamknięty przejazd na Siedleckiej to nie byłeś taki mądry i ci nie przeszkadzały płyty chociaż objazd był dokładnie tą samą trasą. Obiektywizmu trochę zielony trampku a raczej P. G.