Punktualnie o godz.19 dla 248 uczniów klas III jednej z najbardziej zasłużonych siedleckich placówek oświatowych, I LO im. B. Prusa, w wytwornej sali Aleksandria, rozpoczęła się tradycyjna studniówka.
Zabawę, jak każe tradycja zainaugurował polonez, w którym zaprezentowali się wszyscy ucznioiwe i wychowawcy klas. Wśród rodziców, których przybyło bardzo wielu, pojawił się także Wojciech Kudelski, którego córka też jest tegoroczną maturzystką. Humory dopisują. Na pewno będzie huczna zabawa do samego rana, a za sto dni…(JMM)
Piszecie tak : Studniówka Prusa w Sali Aleksandria tej nowej obok sali Nowotka na ul Artyleryjskiej. uczniów 248 mnożymy x2 bo osoby towarzyszące i daje nam wynik kosmiczny ponad 400 (bo prawie 500) plus nauczyciele i rodzice . Czekam na opinie jak tyle osób tam się bawiło . Jak studniówkowicze się wyśpią czekamy na relacje.
Chciałem sie zapytać sie szanowna redakcje dlaczego jest tu foto relacja ze studniówki w pr usie a nie było z innych szkół , to Prus jest jakiś najlepszy ?
ja pierdzielę ..nawet Wojtek w osobie prezydenta jest obecny….ciekawe czy na każdej studniówce bywa…………a może są dzieci lepsze i gorsze ?!
Bawcie się – to Wasz czas.
Znów za rok matura… 😉
Córka w maturalnej klasie w prusie jest, bawi się na studniówce……. i wszystko jasne, dlaczego akurat ta studniówka w ts zagościła.
Zgadzam się z przedmowcami. Pruś jest jakiś ważniejszy od innych szkół? Nie widziałam artykułów o innych placówkach, Kudelskiego na balu również.
Pewnie, że Prus to najlepsza szkoła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ścisk jak na targu za mała sala na tyle osób nie polecam
ustawa…dane osobowe…
odpowiedź masz w artykule: to była studniówka córki miłościwie nam zadłużającego – o przepraszam – panującego w Siedlcach. Dlatego włażący naszej władzy w tyłek Tygodnik – dawniej świetna gazeta, dziś kadzidło magistratu – podał ten news do wiadomości jako bardzo ważną informację. W ubiegłą sobotę bawiła się Królówka – a gdzie są zdjęcia z tej imprezy? Czyli – nie ważny jest sam temat studniówek, szkoły, uczniowie – ważna jest studniówka w tej szkole, w której uczy się prezydencka córa. Czyżby znów ktoś z załogi Tygodnika ubiegał się o granty?
i mam kilka uwag: po pierwsze: od kogo i z jakiego tytułu została obdarzona kwiatami pani Kudelska? Czy para prezydencka wystepowala tam urzedowo – czy jako rodzice uczennicy? Jeżeli – jako rodzice – to czemu wszystkie matki nie otrzymały kwiatów, tylko ta jedna? Czy państwo prezydentostwo po polonezie udali się do domu na spoczynek – jak wszyscy rodzice – czy też pozostali na imprezie, jeżeli tak – to w jakim charakterze? No i jeszcze: moze ktoś napisze, w jaki sposób córka Kudelskiego zostala wyróżniona z tłumu, czy jest na tych zdjęciach, jaki był jej udział w części oficjalnej?
I tyle w temacie. Ich tu nie zobaczycie.
a która to ?
Wszyscy się pytają “Dlaczego jest relacja tylko z Prusa?””, “”Dlaczego Kudelski tylko w Prusie się pojawił?”” itp. Wszyscy znają odpowiedź, tylko mają o nią bulwers, nie wiedzieć czemu. Prus jest najlepszym siedleckim liceum, po prostu. Jest to swojego rodzaju wyróżnienie i wyrazy uznania dla najlepszego liceum w mieście i to nie jest coś niespotykanego i rzadkiego bardzo. Zawsze przedstawiciele władz i różne autorytety pojawiają się na ważnych uroczystościach nie tylko w liceach, ale również na innych szczeblach. Czy widział ktoś kiedyś np. Prezydenta RP na UPH? Na PW bywał. Ot zagadka, ciekawe czemu. A te Wasze “”lepsze i gorsze dzieci”” mają po 18-19 lat idąc na studniówkę i są chyba w stanie pogodzić się z tak bolesną prawdą, że ktoś się od nich lepiej uczy.”
była studniówka LO4 Żółkiewskiego. Na ten temat brak wieści.
I LO im. B. Prusa w Siedlcach, kolejny rok z rzędu, jest najlepszą szkołą licealną w Siedlcach i to we wszystkich 3 kategoriach! Inne siedleckie szkoły średnie pozostawia daleko w tyle! Czy trzeba jeszcze komuś wyjaśniać “dlaczego Prus???”” “
a czy tylko jedno jest liceum w Siedlcach bez przesady.
Może i Prus jest najlepszą szkołą w Siedlcach, tego nie wiem. Na pewno uczą się w nim najbrzydsze dziewczyny.
Co ważniejsza uroczystość szkolna (rozpoczęcie, zakończenie, jakieś dni patrona) na tygodniku pojawiają się relacje z wydarzeń, w których biorą udział władze. Przypuszczam, że niemal każda szkoła zaprasza na nie prezydenta i jego świtę. Tym razem padło na Prusa, następnym padnie na kogoś innego. Na takiej samej podstawie można spytać, czy w Siedlcach jest tylko szkoła nr 11 (chyba ostatnio się pojawiło), jedno przedszkole itd.
Nie mam nic do obecnosci wladz na uroczystosciach tej szkoly ani tez do mediow, ze pisza o szkole. Jednak nie podoba mi sie zadecie, z jakim mowi sie i pisze o tym liceum. Duzo mozna o tej szkole powiedziec, ale na pewno nie to, ze zasluguje na miano najlepszej szkoly w miescie. Tak, wiem, rankingi, statystyki mowia same za siebie niby… Nie opieralabym jednak tylko na tym opinii o szkole. Nie mam czasu ani ochty, aby wiecej napisac na ten temat…
ja pie*****e @ Mazurek zdięcia robił i od razu RELKAMA .Wynika z tego że tylko sam Mazur ma układy na fotki w tygodniku
w. Kudelski (oraz inni przedstawiciele władz miasta) – zaproszony przez LO jako Prezydent; W. Kudelski – przybył również jako ojciec; W. Kudelski – nie został na balu; J. Mazurek (a raczej TS) zaproszony przez LO (A inni zapraszali media?); w balu uczestniczyło 480 osób; był niewielki ścisk; jedzenie dobre; zabawa do rana
Nie o to chodzi czy Prus jest lepszy, ale tam uczy się córka Kudelskiego -stąd obecność prasy i fotorelacja z imprezy prezydentówny. Są równi i równiejsi- szczególnie w naszym grajdołku.
Co robią owe kosze delikatesowe na studniówce?! Parę lat temu ktoś wpadł na ten żenujący pomysł obdarowywania wychowawców tzw. koszem delikatesowym. Kwiaty są od dawna przyjętym sposobem na wyrażenie wdzięczności, ale kawa, czekoladki czy nie daj Panie Boże alkohol… Jeśli chcę kupię sobie te rzeczy sama i niepotrzebne mi są “wziątki”” od wychowanków. Na szczęście w szkole, w której uczę (też bardzo dobre liceum), od paru lat ten paskudny zwyczaj został zaniechany. Sądziłam, że tak jest wszędzie…Drodzy wychowawcy, jak przypuszczam, maturzystów z Prusa – bardzo Państwu współczuję.”
Zaraz zaraz Drodzy Państwo, tradycyjna to była studniówka kilkanaście lat temu, oczywiście na samodzielnie udekorowanej przez uczniów sali gimnastycznej, teraz to jest pokaz mody, kiczu i pogoni za pieniądzem
Moja studniówka w Królówce, nie w Prusie miała miejsce kilkadziesiąt lat temu. Różnic między tym co było kiedyś a jest dziś jest mnóstwo. Pewne są niezapomniane wrażenia nas, ówczesnej młodzieży, a to co myśleli inni to było bez znaczenia. Jest inaczej, może nie znaczy gorzej, większość z nas jest dziś zamożniejsza niż nasi rodzice, stać więc na wynajęcie sali, na piękne oprawy, na typowy prawdziwy jeden z pierwszych w życiu bali. Każdy kto chciał pracować pracował, zresztą dziś jest podobnie. Na studniówce w Prusie są i media i władze, każdy ma prawo zapraszać kogo chce, a kosze to kwestia gustu i smaku. Dla jednych miły gest, dla innych kicz. Najważniejsze, że młodzież bawi się dobrze, oby jak najwięcej dobrych wspomnień pozostało. Życie biegnie nieubłaganie i nawet drobne detale czy niedogodności są niczym z przeżyciami, jakie towarzyszą studniówce.
Bal studniówkowy to bal z długą czarną( ciemną) suknią ! a nie to co teraz jakieś “bankietówki”” , “”weselówki”” w dziwnych kolorach”
Ta sala moim zdaniem jest optymalnie na 400 osób. Było bardzo ciasno. Myślę, że jakbyśmy wiedzieli to byśmy zdecydowali się na sprawdzoną już, Orchideę.
Paaanie, kiedyś to było… Za moich czasów to się do Mietka Fogga z adaptera tańczyło, telefony byli na węgiel. Parkietu nie było, tańczyliśmy boso na klepisku! Już nigdy papieros nie będzie tak smaczny, a wódka taka zimna i pożywna! Już nigdy!
Czy Prus jest najlepszy czy nie, nie chce mi się oceniać. Ale żenadą jest nienauczenie tańczenia polskiego poloneza. Marszowy krok panów zdradza tę nieumiejętność (końcówka filmu).
Od zawsze wojna wśród uczniów (absolwentów) Prusa i Królówki. Jaki to ma sens, skoro 99% z nich (uczniów) nie ma (nie miała) żadnego wpływu na wyniki osiągane przez ich szkoły. Ranking podbiły wybitne jednostki. Miejsce w statystykach nijak się ma do poziomu nauczania, a przede wszystkim do poziomu uczniów (a oni często podbudowują swoje ego poziomem szkoły)
Niektóre komentarze na forum mają się jak pięść do oka! Szanujcie komentujący, zarówno młodych, jak i starszych ludzi. Takie tam .. insynuacje, obrażanie, knucie itp. pewnie by nie miało miejsca, gdyby wymagano podpisania się pod tekstem. Domagam się zatem więcej kultury, taktu i rzeczowych komentarzy! Może i redakcja mogłaby w tej materii coś uczynić?
pytam poważnie! która to córka kudelskiego ? jest na zdjęciach ?
Autorzy złośliwych wpisów! Czy obrażanie innych daje Wam satysfakcję? Nie tędy droga do zbawienia!
oj oj.Bardzo bylo mi milo WAS zobaczyc Kochani Maturzysci.Z persektywy lat sa to mile wspomienia,,,Nie wiem dlaczego tak duzo mlodziezy w Polsce —tak czesto krytykuje .?????Wykazujcie wiecej szacunku dla siebie!!!!!Kropka
Ja chce mieć znowu 19 lat. To były piękne czasy. Mój Prus sie zmienił. Z kadry poznaję może z 3 profesorów, którzy byli piękni i młodzi, dziś tylko piękni. Pozdrawiam wszystkich młodych. Cieszcie się młodością i wolnością, bo mignie jak sen. A potem zostaną tylko wspomnienia i zazdrość, że zostajemy tylko piękni. Pozdrawiam całego Prusa.
Troje moich dzieci chodziło do tej szkoły. Dwójka skończyła dobre studia, trzecie jest w trakcie. Pracują zgodnie z kwalifikacjami. Mogę na forum podziękować szczególnie p. Owczarczykowi za solidne przygotowanie. A moim skromnym zdaniem LO nie jest dla wszystkich, są szkoły zawodowe i tam powinni iść ci, co im z nauka nie po drodze. Potem kończą zarządzanie i frustrują się, że po studiach i pracują w markecie. Studniówki tez były udane. Starsi mieli w szkole, a najmłodsze w Orchidei. Pozdrawiam nauczycieli z Prusa.
raczej studniówka w aleksandrii a nie w prusie – proszę nie wprowadzać w błąd czytelników / studniówka powinna się odbywać w murach tzw budy tak jak to było kiedyś teraz to trochę wytworne wesele nie mające nic wspólnego z ideą balu studniówkowego
Prus, Królówka, Żółkiewski czy Rolnik..ciągła walka na dobrą sprawę nie wiadomo o co. Renoma Prusa polega na tym, że jak się już uczeń tam dostanie, to szczyci się tym jakby dostał się do Oxfordu, a przedmioty zalicza ledwo na dwóję, bo nauczyciele chcą trzymać WIELKI POZIOM liceum. Ja jestem – jakby to powiedzieli inni – po słabym liceum. Przeżyłem tam cudowne chwile, miałem czas na naukę ale i na imprezy i spotkania ze znajomymi, które trwają do dzisiaj. Dostałem się na wymarzone studia, nie uczę się na siłę, bo rodzice nigdy nie wywierali presji jeśli chodzi o naukę. Pracuje na stanowisku, zarabiam 2000 zł. Moi rówieśnicy po Prusie? W chwili przejechania Mostu Poniatowskiego, zerwali się “starym”” ze smyczy, powpadali w używki, pobrali dziekanki na wymarzonych studiach i pracują jako VM-owcy w Carrefurze albo myją bar w knajpach. Prus najlepszy..bla bla..kształci życiowych nieudaczników, którzy nie potrafią żyć bez pomocy mamusi i tatusia.”
Opowiadaj dalej bajki. Z klasy mat fiz. (Prus) mojego syna: 2 osoby – architektura, 6 SGH, kilkanaście na PW:-elektronika, mechatronika, budownictwo, studia zagraniczne, staż w CERN, nawet 1 ksiądz. Tyle wiem. Nikt się nie stoczył. Oczywiście, zdarzają się każdemu błędy. A do kontaktów: odwiedzają się , odwiedzają. Teraz czas na śluby, zapraszają się. A Ty baw się dalej w przyjaznej szkole, a potem ciesz się, że masz 2tys. Szkoła średnia ma cię przygotować do studiów, ew. do pracy, nie ma nic za darmo, fajnie, że miałeś łatwo i przyjemnie, ciekawe, czy uśmiech będzie gościł na twarzy, gdy założysz rodzinę, dojdą raty za mieszkanie
o prosze, jaka Hameryka sie nam zrobila, jedni czuja sie lepsi, pogarda dla motlochu. elitarne licea, sciezka kariery, pospolstwo do uslugiwania, niby razem, ale kazdy w swoim swiecie…