W Łukowie od środy 15 sierpnia poważne zmiany w organizacji ruchu drogowego w centrum miasta. Spora część ulic, dotychczas dwukierunkowych, będzie ulicami jednokierunkowymi. Na ul.: Staropijarską, Spółdzielczą, Chopina i Kwiatkowskiego będą mogły wjeżdżać jedynie samochody o masie do 3,5 t.
Szczegółowo zmiany przedstawiają się tak, że ulicami jednokierunkowymi będą: cała ul. Konwiktorska; Browarna od Konwiktorskiej do Warszawskiej i od Wyszyńskiego do Lewickiego; Kościelna; Spółdzielcza; Staropijarska; Kozia; Zdanowskiego; Kanałowa; Farna i Laskowskiego. Na ulicy Staropijarskiej zostanie wprowadzona strefa osiedlowa. Przybędzie miejsc do parkowania, ale kierowcy będą musieli zwrócić baczną uwagę na pieszych, przechodzących jezdnię w dowolnym miejscu. Dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, którego firma opracowała i będzie wdrażać nowy system organizacji ruchu w mieście, twierdzi, że dzięki możliwości parkowania samochodów, na wszystkich ulicach jednokierunkowych w Łukowie znacznie poprawi się możliwość bezpiecznego i zgodnego z przepisami pozostawienia samochodu w miejscach do tego wyznaczonych. Jednym słowem – zanim nie przyzwyczaimy się do nowych zasad poruszania się pojazdami po centrum miasta – w Łukowie trzeba uważać!
Na zamieszczonej mapce pokazano też kierunek ruchu na ulicach jednokierunkowych oraz niektóre miejsca parkingowe.
Jeździmy zupełnie inaczej
Na mapce są złe kierunki strzałek, np. ul. Kozia odrotnie, ul. Czerwonego Krzyża – jednokierunkowa
Dużo o Łukowie 🙂
Brawa dla “Tygodnika Siedleckiego” – w tym numerze naprawdę dużo informacji o Łukowie. Parę miesięcy temu wróciłem do regularnego czytania Waszej gazety i naprawdę bardzo mi się podoba: ciekawe artykuły, profesjonalne zdjęcia, zabawne rysunki pana Andrzejewskiego… Mam tylko jedną uwagę – w niektórych tekstach znacząca siła z województwa lubelskiego, jaką jest Łuków, traktowana jest nieco po macoszemu. Na przykład w raporcie dotyczącym śmieci w tabeli z danymi informacji o naszym powiecie nie odnalazłem, podobnie bywało w prezentacji niektórych wyników szkół w egzaminach. Myślę, że warto by zwrócić na to uwagę. Ale ostatnie teksty o busach, samolocie, zmianie organizacji ruchu dotykają sedna problemów lokalnych. Zainteresował mnie również tekst “Do boisk daleko”, dlatego że mimo problemów z pozyskaniem środków chyba coś można zrobić… Rażą tabliczki wywieszone przy niektórych szkołach średnich, zakazujące korzystania z obiektów po lekcjach. Z jednej strony staram się zrozumieć obawę, że zostaną zniszczone przez wandali, ale przecież na przykład w wakacje przy “Medyku” czy w “BP-ie” chłopcy mogliby kopać piłkę albo zagrać w kosza. Wystarczy więc napis, że szkoła nie odpowiada za wypadki… Może się mylę? Dziękuję za miłą lekturę. Pozdrowienia dla całej Redakcji, a zwłaszcza Pana Giczeli, Pana Strzeleckiego i Pani Janusz. 🙂
jezdzimy inaczej
co z dostawcami towaru do sklepow smochodami pow. 3,5t otym nikt nie pomyslal
REGF
hehe busy wywalili, a furgony z zieleniną do straganów na PKS założę się że będą jeździć