Szybkie zgłoszenie to szybka reakcja ze strony policjantów podczas interwencji dotyczącej 82-latki, która miała problemy z pamięcią.
22 kwietnia dyżurny garwolińskiej komendy Policji odebrał niepokojące zgłoszenie o zdezorientowanej kobiecie, która szła środkiem ruchliwej ulicy w Garwolinie.
– Niebezpieczną sytuację zauważyły postronne osoby. Zainteresowały się losem seniorki, która nie pamiętała jak się nazywa, ani jak znalazła się na ulicy i zadzwoniły na numer alarmowy 112 – informuje podkom. Małgorzata Pychner z KPP w Garwolinie.
Na miejsce pospiesznie pojechali policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego.
– Ze starszą kobietą kontakt był utrudniony. Policjanci zajęli się 82-latką i ustalili jej tożsamość oraz powiadomili syna, który już po chwili pojawił się na miejscu interwencji. Po skontrolowaniu stanu zdrowia 82-latki przez zespół ratownictwa medycznego policjanci przekazali kobietę pod jego opiekę – mówi rzecznik.
Wg. policji sytuacji i interwencji takich jak ta stopniowo przybywa. Jako społeczeństwo coraz bardziej się starzejemy, a choroby otępienne nie są wcale rzadkością. Policjanci znają specyfikę zachowań osób dotkniętych chorobami demencyjnymi. Funkcjonariusze odbywają też szkolenia na wypadek interwencji z osobami, które wykazują niespecyficzne objawy.
Przypominamy, że częstą przyczyną zaginięć są problemy z pamięcią – mówią policjanci. – W ich efekcie osoba zaginiona może mieć kłopot z samodzielnym powrotem do domu. W takich przypadkach występuje też brak umiejętności rozumowania czy oceny sytuacji. W czasie zagubienia się zdrowie i życie tych osób jest zagrożone z uwagi na podatność na wypadki, ekspozycję słoneczną czy wyziębienie. Dlatego tak ważna jest reakcja osób postronnych.
Spektakularny SUKCES
Tymczasem w każdym szpitalu… 24H opieka nad schorowanymi osobami, 7 dni w tygodniu, przez 365 dni w roku, w każde święta, świątki, piątki, majówki itd.
Tylko z policji robi się bohaterów, bo UWAGA – spełniają swoje obowiązki, obowiązki służby. To tak jakby piekarz miał rzecznika prasowego, że upiekł chleb, dentystyka wyleczyła zęba, redaktor z TS napisał artykuł, a “puszkarz” pozbierał puszki i odniósł na złom.
No niesamowita sensacja!
Chyba sporo za uszami mają lub będą mieli ze byle akcja opisywana na łamach prasy.
Dopóki rota przysięgi nie będzie dla was priorytetem tylko politykierskie rozkaz,y doputy żaden artykuł was nie wybieli.
…świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję:
służyć wiernie Narodowi…
Nadzwyczajna rzecz dobra ”Milicja ” zamiast gazować rolników pomogła starszej pani ?
Niebywałe , a mandaty rozdysponowane w/g planu dobra ”Milicjo”?