Bankomaty na nikim nie robią już wrażenia. Nawet dzieci znają miejsca, gdzie „ze ściany wypłaca się pieniądze”. Tymczasem przy punkcie kasowym Banku Spółdzielczego w Trzebieszowie, który działa w budynku Starostwa Powiatowego i Urzędu Miasta Łukowa pojawiło się urządzenie, które… nie wypłaca, ale pobiera pieniądze od klientów!
Chodzi o automat przyjmujący wpłaty na wskazane konta bankowe. Mieszkańcy nie muszą stać w kolejce do okienka, bo wpłatę mogą zrobić również w stojącym po sąsiedzku opłatomacie. Najważniejsze jest to, że dokonując opłat za pośrednictwem opłatomatu unika się prowizji!
Niestety są pewne ograniczenia. Nie uregulujemy w opłatomacie wszystkich rachunków. Na razie maszyna przyjmuje tylko opłaty komunikacyjne, ewidencyjne, geodezyjne oraz… opłaty za wydanie karty wędkarskiej. Maszyna honoruje banknoty i monety. Wydaje też resztę jeśli ktoś płaci „grubszą gotówką”. Automat drukuje i wydaje potwierdzenie dokonanej wpłaty.
Więcej informacji o opłatomacie można przeczytać w papierowym i e-wydaniu „TS”. (pgl)
czym to się różni od np biletomatu? automatu z colą lub kawą? tych maszyn też wcześniej nie znaliście?
Technologicznie niewiele ta maszyna różni się pewnie od wspomnianych przez Szanownego Pana/Panią xxxyyy. Ma zapewne bardziej zaawansowane oprogramowanie, większy procesor, musi łączyć się z Internetem i generalnie nie zbiera tylko pieniędzy, drukując bilet albo wystawiając na zewnątrz kubek z kawą, ale dokonuje przelewów należności na wskazane rachunki bankowe. A więc jakaś różnica jednak jest.
Największą “atrakcją”” opisanej sprawy jest jednak to, że jest to pierwszy i jedyny ,jak do tej pory opłatomat w powiecie łukowskim. I co też ciekawe nie uruchomił go żaden z dużych, znanych banków, które mają siedziby w Łukowie, tylko lokalny Bank Spółdzielczy w Trzebieszowie.