REKLAMA
7.9 C
Siedlce
Reklama

Burmistrzowie w opałach

We wtorek, 16 października, wojewoda mazowiecki wydał zarządzenie zastępcze, stwierdzające
wygaśnięcie mandatu burmistrza Żelechowa
Leonarda Guli.

To oznacza, że burmistrz jest już o krok od utraty stanowiska. Od zarządzenia wojewody może się on odwołać jeszcze do Sądu Okręgowego w Siedlcach. I, co ciekawe, będzie to ten sam sąd, w którym zapadł wyrok, dzięki któremu burmistrz stanowisko utracił… Jeśli wyrok Sądu Okręgowego będzie dla burmistrza niepomyślny, ma on kolejną możliwość odwołania się. Tym razem sprawiedliwości może szukać w sądzie apelacyjnym. Jeśli i to nie pomoże, wtedy traci swoją funkcję. Wtedy też wojewoda wystąpi do Prezesa Rady Ministrów o wyznaczenie komisarza, który do czasu wyborów nowego włodarza będzie rządził w mieście.

Cała sprawa ciągnie się od maja br. Wtedy to siedlecki Sąd Okręgowy utrzymał w mocy wcześniejszy wyrok Sądu Rejonowego w Garwolinie. Ten z kolei warunkowo umorzył postępowanie wobec Leonarda Guli na okres próby dwóch lat. To wystarczyło, by, zgodnie z ordynacją wyborczą do rad gmin, która obejmuje również wójtów i burmistrzów, burmistrz stracił mandat. Burmistrz został zaś oskarżony w związku z nieprawidłowościami, jakie wykryto w jego oświadczeniach majątkowych z 2004 i 2005 roku. 

Zdaniem prokuratury, burmistrz zataił posiadane oszczędności i wpisał do oświadczenia samochód, którego tak naprawdę nie był właścicielem. A wcale nie chodziło o jakieś małe sumy, bo o prawie 200 tys. zł. 

Kłopoty „z wojewodą” ma również inny włodarz z powiatu garwolińskiego – burmistrz Łaskarzewa, Waldemar Larkiewicz. On też od kilku tygodni ma prawomocny wyrok, warunkowo umarzający postępowanie. I zgodnie z prawem musi odejść. Tyle, że radni wojewodzie się postawili i postanowili nie podejmować uchwały o wygaśnięciu mandatu. W poniedziałek, 15 października, wojewoda wysłał więc do radnych pismo, wzywające do podjęcia takiej uchwały. Podobno jego losy będą takie same jak w Żelechowie: czyli decyzji o wygaśnięciu mandatu radni nie podejmą. Trzeba będzie czekać, aż wojewoda, tak jak w przypadku L. Guli, wyda zarządzenie zastępcze. 

Wobec W. Larkiewicza sąd warunkowo umorzył postępowanie na okres próby jednego roku. Sąd uznał jednak, że łaskarzewski włodarz jest winny tego, że uniemożliwił jednemu z mieszkańców miasta dostęp do informacji publicznej. 

O dalszych losach obu burmistrzów będziemy informowali na bieżąco.

5 KOMENTARZE
  1. niestety
    Niestety, jeszcze potrwa zanim usunie się ze stanowiska. Mimo zapewnień, że chodzi mu głównie o dobro miasta i gminy wykorzystuje każdą możliwość aby przedłużyć swą polityczną agonię i co miesiąc zgarnąć kasę (pensja burmistrza wraz z dodatkami wynosi pewnie z 10 tys. zł – suma niebagatelna). Tymczasem przez ten rok – od zeszłorocznych wyborów – w mieście i gminie nic się kompletnie nie dzieje (oprócz bieżacych spraw i wykorzystywania podmiotów gminy do “robienia” kampani panu Kowalskiemu). Widać teraz, że chodzi tylko o kasę. Taki już dziś jest honor naszych polityków i włodarzy – że nawet wyrok sądowy mają za nic.

  2. honor
    co burmistrz Żelechowa rozumie pod pojęciem słowa honor?….
    po uprawomocnieniu się wyroku powinien sam zrezygnować, wtedy ocaliłby resztki naszego szacunku do niego….

  3. burmistrz Żelechowa ma szczęście
    Dla pana Guli honor nie jest najważniejszą sprawą. Ale miał duże szczęście, bo gdyby nie wyrok sądu to jego osobą miało się zająć CBA.

  4. następny w ko;ejce
    do wymienionej dwójki może już niebawem dołączy trzeci – wójt Parysowa – wszakże też ma postawione zarzuty, sądzę że “trochę poważniejsze” do poświadczenie nieprawdy (jak głoszą plotki) a wszystko do w umowie na dzierżawę pewnego odiektu podał, że ma zgodę rady gminy, a takowej nie miał (w tygodniku było już na ten temat pisane – może warto wrócić do tematu), Obecnie Wójt próbuje “dorobić” papiery, w różnoraki sposób stara się wprowadzić do porządku obrad Sesji Rady Gminy Parysów (a tym samym zmusić radnych do podjęcia uchwały) uchwałę w której Rada “akceptuje dzierżawę w/w” a załącznik do uchwałystanowi umowa z 1999r. Oj coś tu śmi….dzi.
    A tak nawiasem w ŚRODĘ TJ. 14 LISTOPADA 2007R BĘDZIE SESJA M.IN. DOTYCZĄCA STOSOWNEJ UCHWAŁY (i yo na wniosek Wójta). OJ BĘDZIE SIĘ DZIAŁO.
    ciekawe czt radnym, którzy poprą “niedociągnięcia wójta z 1999r coś grozi, bo to jest tak jak dla mnie dorabianie dokumentów do tego co było kiedyś
    a pozatym to przecież w “najlepszyn wydaniu prawo i sprawiedliwość” na terenie powiatu garwolińskiego, Wójt Gminy Parysów w ostatnich wyborach samorządowych startował z listy PiS-u, tak jak jego zacna małżonka do sejmu też z Pis-u (ale ludzie potrafią zmieniać upodobania polityczne byle dyć przy ……….)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

  • Tagi
  • N

Najczęściej czytane

Grzybiarze, uważajcie na żmije!

Dziś do redakcji zgłosił się pan Daniel z Siedlec,...

Zwłoki 14-latka z Siedlec w pensjonacie w górach. Czy to ojciec zabił syna?

To przedsiębiorca z Siedlec miał zamordować swojego 14-letniego syna...

Dachowanie w Pruszynie (aktualizacja)

W Pruszynie doszło do zderzenia samochodów osobowych.

Zderzenie w Broszkowie. Droga nieprzejezdna (aktualizacja)

Na DK2 w Broszkowie zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierujący...

Listonosz z Łosic uratował życie klienta. „Leżał cały zakrwawiony!”

Niewiele brakowało do tragedii. Na szczęście Radosław Chwedoruk -...

Siedlce: Zderzenie w tunelu (aktualizacja)

Po godz. 22. w tunelu doszło do zderzenia samochodu...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje