W trakcie robót budowlanych na ul. Cmentarnej w Siedlcach znaleziono ludzkie szczątki. Na miejsce zostały wezwane odpowiednie służby.
20 maja w trakcie robót budowlanych na ul. Cmentarnej w Siedlcach znaleziono ludzkie szczątki. Na miejsce zostały wezwane odpowiednie służby.
Z informacji wynika, że znaleziono czaszkę i kość kończyny dolnej. O znalezisku została powiadomiona prokuratura i archeolog.
Policja prowadzi czynności zmierzające do wyjaśnienia sprawy. Prace budowlane nie zostały przerwane, ale ulewa, która przyszła utrudniła oględziny miejsca, gdyż woda zalała znalezisko. Wezwani na miejsce strażacy wypompowali nagromadzoną wodę, by można było dalej prowadzić prace.
Dr Rafał Dmowski – historyk, dyrektor Archiwum Uniwersytetu w Siedlcach mówi, że trudno powiedzieć coś więcej o znalezisku bez przeprowadzenia szczegółowych badań archeologicznych ale jego zdaniem natrafienie na ludzkie kości w tym miejscu nie jest niczym zaskakującym gdyż jest to teren znajdujący się bardzo blisko dawnego cmentarza miejskiego. Warto przypomnieć, że także w 2012 r. podczas prac w pobliżu obecnego placu budowy odkryto nieznany historykom cmentarz, który nie widnieje na żadnej ze znanych map z przeszłości naszego miasta.
W 1799 r. tuż za ówczesnymi rogatkami miasta (okolice dzisiejszych ulic Cmentarnej, Wojskowej i ks. Jana Niedziałka) założono kolejny, najprawdopodobniej drugi w dziejach Siedlec, cmentarz z którego w XIX w. wydzielono część prawosławną. Cmentarz funkcjonował do 1892 r. gdy pomiędzy obecnymi ulicami Cmentarną i Piaskową otwarto kolejną nekropolię funkcjonującą do dziś – stwierdza historyk. Oficjalnie cmentarz zlikwidowano dopiero na początku lat 80. XX wieku. Część zachowanych nagrobków katolickich i prawosławnych zgromadzono wówczas wokół odnowionej kaplicy tworząc lapidarium przy zbiegu ulic Cmentarnej i Wojskowej zajmujące znacznie mniejszy obszar niż pierwotny cmentarz.
Zdjęcia Aga Król
Co to za sensacja jak tam był cmentarz
Co tu wyjaśniać przecież to była dalsza część cmentarza na którym zbudowano ul Sokołowską i cmentarną
ul. Cmentarna była ul. prowadzącą do Warszawy. Domyślam się, że w początkowej fazie cmentarz nie był uporządkowany, nie miał ogrodzenia. Po wyznaczeniu ul. Cmentarnej, postawieniu ogrodzenia część pochówków pozostała pod ul Cmentarną od południa i od północy gdzie Ekshumowano 198 zwłok. Więcej na pewno jest w miejscu przystanku MPK i za nim.
Mało tego, w czasie budowy wieżowców tych od ul. Asłanowicza pod nadzorem MO również również wydobywano zwłoki.
Trakt do Warszawy prowadził przez ulicę Rożniecką dzisiaj Piłsudskiego i przez dzisiejszą ul. Szkolną. Które wieżowce? Na Sokołowskiej? Tam cmentarz nie sięgał.
Pisałem o 1800 roku gdy nie było jeszcze cmentarza (przeciętego obecnie ul. Wojskową).
Jeśli chodzi o obecną ul. Piłsudzkiego to kończyła się na obecnej Armii Krajowej.
Do warszawy jechało się obecną Cmentarną i ul. Przymiarki do mostu na Muchawce.
Piłsudskiego, na marginesie
Źródła podają, że cmentarz o którym piszesz był założony w 1799 roku. Wystarczy poszukać w internecie.
Tam są szczątki na całym terenie, pod Sokołowską i pod całym terenem po dawnym domu dziecka. Przecież tam był cmentarz.
Pomnik Lecha też na szczątkach stoi.
Ludzie pod Lechem powinni być wdzięczni wodzowi że raczył stanąć nad nimi, dzięki niemu ich nie wykopią
No przez kilka najbliższych lat na pewno, ale co będzie dalej – nie wiadomo.
Lenin też miał być wieczny, a zniknął.
Przeciez już wykopali. Część w latach 80tych, jak wspomniano w powyższym artykule, część przy stawianiu pomnika. Przecież wówczas podobne zdziwienie było, że są zwłoki na cmentarzu…
OOO popatrz pan, kopią na cmentarzu i zdziwieni że kości są w ziemi.
Tam był cmentarz, więc nic dziwnego
Ciekawe dlaczego nie widać nic na tych fotkach ?
ciekawe czy ktoś zrobił badania archeologiczne przed postawieniem pomnika turysty?
Z murowanego grobu wydobyto szczątki 3 osób i wrzucano je do niebieskich foliowych worków. Gdzie je wywieziono tego nie wiem.
W tym miejscu wylano fundament pod pomnik LK.
Ja się zastanawiam,po co wzywano strażaków?Rozumiem policję ,archeologa czy zakład pogrzebowy ,ale straż?
Sztuka czytania… Aby wypompować wodę z wykopu.