Hej, „prawdziwi Polacy”!… Wybaczcie ten wielokropek, ale to przerwa na to, abym przestała się śmiać. Z was.
„Prawdziwy Polak”, ten wytwór z kotwicą Polski Walczącej na łydce, stojący z racą podczas Godziny W i krzyczący: „Pamiętamy! Bóg! Honor! Ojczyzna!” musi mieć dziś nietęgą minę…
Przepraszam, ale znowu musiałam mieć trochę czasu, aby przestać się śmiać. Znowu z was, „prawdziwi Polacy”! Gdy sobie przypomnę te wasze miny, dumnie uniesione pięści i podbródki, te race trzymane w uniesieniu, te biało-czerwone szaliczki… Ależ was ukochany PiS załatwił.
Coraz wyraźniej widać, jak polityka PiS wpisywała się w politykę Rosji. Jak osłabiano kraj, importowano rosyjski węgiel, demontowano wywiad i kontrwywiad, by Polska była głucha i ślepa, jak spotykano się (PiS robi to nadal) ze skrajną prawicą popierającą Putina…
Wiecie, wy patrioci z czasów PiS, jak brzmi „prawdziwy Polak” pisany cyrylicą? „Nastojaszczij Poliak”. Czy dalej jesteście z siebie dumni, nastojaszczije Poliaki? A może trzeba wam jeszcze tłumaczyć, co się stało? Że trzeba was było stworzyć, by manipulować emocjami, nienawiścią, brutalnością, podziałami… Bo ruskim to pasowało. Im gorzej w Polsce, im więcej krzywd, głupoty i niepokojów, tym bliżej końca wolności w naszym kraju. Ech, nastojaszczije Poliaki…
Jak bardzo rozpanoszyła się rosyjska agentura za czasów PiS? Jak długo i jak wielu agentów działało i działa w Polsce? O ilu Szmydtach jeszcze usłyszymy? Ilu Szmydtów będzie nas radośnie pozdrawiać z Białorusi lub z Moskwy? Już pierwsze informacje, przekazywane ostrożnie przez polityków, są zatrważające. Nie jest dobrze.
„Nastojaszczije Poliaki”, nie dziwi was, że w PiS-ie nagminnie się podsłuchiwano, nagrywano, inwigilowano? Że każdy chciał mieć na każdego haka? Dosyć dziwne metody współpracy. Tak wyglądają wasza wolność, honor i ojczyzna? Boga to nawet nie chcę w to mieszać.
Ale to dobrze, że tak się nagrywali i podsłuchiwali. Dziś te dowody są bezcenne. A wolna i niezależna prokuratura (w końcu!) będzie wiedziała, co z tym zrobić. To przerażające, jak wyglądało prawo i sprawiedliwość za rządów PiS. Dochodzenia lub ich brak, ustalane z prokuratorem „na telefon”, akta niewygodnych spraw chowane w garażu, rozdawanie milionów złotych z publicznych pieniędzy znajomym i znajomym znajomych, kupczenie wizami… Ech, nastojaszczije Poliaki, jak się czujecie, widząc, czemu tak przyklaskiwaliście?
A teraz ci bohaterowie spod gwiazdy PiS wybierają się do Europarlamentu. Z jasnym przesłaniem: Unia jest zła, trzeba się spod niej wyzwolić. Kolejne marzenie Putina…
A wy co zrobicie, nastojaszczije Poliaki? Na kogo zagłosujecie?
Miała baba koguta, koguta, koguta
Wsadziła go do buta, do buta hej
O mój miły kogucie, kogucie
Kogucie, kogucie, kogucie, kogucie
Jakże ci tam w tym bucie, w tym bucie
W tym bucie, w tym bucie jest
Miała baba indora, indora, indora
Wsadziła go do wora, do wora hej
O mój miły indorze, indorze
Indorze, indorze, indorze, indorze
Czy ci dobrze w tym worze, w tym worze
W tym worze, w tym worze jest
Miała baba barana, barana, barana
Wsadziła go do siana, do siana hej
O mój miły baranie, baranie
Baranie, baranie, baranie, baranie
Czy ci dobrze w tym sianie, w tym sianie
W tym sianie, w tym sianie jest
Miała baba koguta, koguta, koguta
Wsadziła go do buta, do buta hej
O mój miły kogucie, kogucie
Kogucie, kogucie, kogucie, kogucie
Jakże ci tam w tym bucie, w tym bucie
W tym bucie, w tym bucie jest
Czyli; PIS . pisowski, pisowskie ,pisowskich ,pisudwszczycy …………..
Kogucie: a to ci się spodoba?
Funkcjonariusze CBA już w połowie ubiegłego roku zainteresowali się gigantycznymi przelewami z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych do prywatnych spółek. W tym czasie agencją zarządzał Michał Kuczmierowski, bliski współpracownik premiera Mateusza Morawieckiego.
CBA bez trudu ustaliło, że biznesmenem szczególnie hojnie opłacanym przez Kuczmierowskiego był 31-letni dziś Paweł Szopa, prawnik po Uniwersytecie Warszawskim. Znany jest jako twórca i właściciel marki odzieżowej Red is Bad.
Tylko w ciągu trzech lat na konta Pawła Szopy, twórcy marki Red is Bad, trafiły przelewy na kwotę pół miliarda złotych. Dla ekipy Morawieckiego Szopa stał się dostawcą wszystkiego — od sprzętu ochronnego w pandemii po agregaty prądotwórcze podczas wojny. Dostał nawet zlecenie na dostarczenie asortymentu do zabezpieczenia zabytków Ukrainy
I tu najważniejsze: zamówienia dostawał bez przetargu — mimo, że nie miał doświadczenia w obrocie takimi towarami. A potem — jak zauważa CBA — prowadził “nieformalną kampanię wyborczą” kandydatów PiS. To poważna poszlaka wskazująca na to, że w horrendalne stawki Szopy od początku wliczone były ukryte koszty kampanii polityków PiS.
Pseudo patrioci wycierający sobie ryje Polską i Patriotyzmem okazali się złodziejami, krętaczami?
Cytując klasyka z rządu Tuska: … węgiel z Rosji ci się gorzej pali jak nasz?…
( kropki oczywiście są po to abym mógł przestać się śmiać…)
Ciekawe kto podpisał wieloletnią, niekorzystną finansowo, po zawyżonej cenie wyższej od tej jaką płaciła w tym czasie Europa, na okres dłuższy niż chcieli przedstawiciele Rosji umowę na rosyjski gaz? Kto prowadził reset w stosunkach z rosją mimo jej ataku na Czeczenię i Gruzję? mimo nielegalnego przejęcia Krymu i okupowaniu Donbasu?
Odpowiem ci sami ludzie co dzisiaj rządzą krajem i po raz kolejny zmienili zdanie robiąc w głowie szambo swoim wyborcom. Nie ważne jak widać dla tych wybitnych wyborców co mówią ich rządowi przedstawiciele bo oni już przywykli do bycia oszukiwanym przez nich. Nienawiść jest dla nich paliwem z jednej strony do ślepoty i głuchoty na temat tego co oni głoszą jednego dnia i jak zmieniają zdanie następnego, a z drugiej strony do krytyki ludzi o pro rosyjskość, tych którzy dążyli do uniezależniania się od ich energetycznego wpływu na naszą gospodarkę.
Co do nielegalnego nagrywania-
Taśmy “u Sowy” jakże były krytykowane i uznane przez liberałów jako haniebne i niemoralne zachowanie za to te z ministerstwa sprawiedliwości są świetnym dowodem:))))
Ot moralność Kaliego…….
W 2006 r. strona rosyjska, grożąc zatrzymaniem przez spółkę RosUkrEnergo dostaw gazu wymusiła na stronie polskiej podwyżkę cen dostarczanego do Polski gazu o 10 proc Zgodę na podpisanie tak niekorzystnej umowy wyraził w 2006 r. Minister Skarbu Wojciech Jasiński (PiS)
I nie ma mowy nic o tym ? A co z kobietami w ciąży po drugiej stronie muru? A co z małymi dziećmi umierającymi tam? Kiedy ekshumacja masowych grobów migrantów zakopywanych w przygranicznych lasach przez barbarzyński PIS? Dlaczego nie wpuszczamy tych naukowców i inżynierów do naszego kraju aby wspomóc nasze myśli techniczne i naukowe? Czy już odnaleziono dzieci z Michałowa?
I nie ma mowy nic o tym ? A co z kobietami w ciąży po drugiej stronie muru? A co z małymi dziećmi umierającymi tam? Kiedy ekshumacja masowych grobów migrantów zakopywanych w przygranicznych lasach przez barbarzyński PIS? Dlaczego nie wpuszczamy tych naukowców i inżynierów do naszego kraju aby wspomóc nasze myśli techniczne i naukowe? Czy już odnaleziono dzieci z Michałowa?
Do Ciekawe Co Na To SUM. 2024-06-03 W 10:11
Skoro zostałem wywołany do tablicy to odpowiem choć mówiąc krótko oprócz kolejnej wrzutki medialnej niewiele wiem.
1. Dlaczego Red is Bad jest nielubiany przez lewicę domyślam się. Osiągnęli chyba ogromny sukces na sprzedaży wyrobów patriotycznych, a to jak łatwo zrozumieć się wielu nie podoba.
2. Produkują doskonałe wyroby (koszulki). Sam mam kilka to naprawdę wyroby wysokiej jakości. Polecam. Sprawdzają się w każdych warunkach. I mają rewelacyjne nadruki. 🙂
3. Nie usłyszałem na czym konkretnie polegają zarzuty. O jakie to kontrakty chodzi? Bez szczegółów nie wypowiadam się, zresztą nie znam się na kontraktach wojskowych.
4. Jeśli kolega opisze konkretne kontrakty, złamane procedury (były czy nie?) to będzie pole do rozmowy. Wojsko wiele rzeczy kupuje bez przetargów.
5. Jak na razie prokuratura nie postawiła zarzutów tym bardziej sąd nie osądził, więc jest to tylko polityczna przepychanka. Jak większość obecnych zarzutów.
6. Mniej emocji na każdą medialną wrzutkę, a mamy ich sporo. Np ciągle “w grze” są wybory kopertowe, sprzedaż wiz. Ale przewodniczących komisji śledczych chyba będą ewakuować. 🙂
PS
Może się mylę, ale atak na ten temat się skończy (podobnie jak np wybory kopertowe). Dlaczego tak myślę? Nie powiem ale podejrzewam, że mam rację. Jak się kolega domyśli dlaczego tak myślę to proszę napisać. Ja z “ostrożności procesowej” nie napiszę. 🙂
Jak na teraz to prokuratura zabezpieczyła grube miliony na kontach tego “patrioty”.
Zgodnie ze statutem fundacja Red is Bad miała służyć wspieraniu żyjących powstańców warszawskich. Jej właściciel Paweł Szopa zamiast wspierać powstańców przelewał środki na własne potrzeby. Przeczuwając zbliżający się koniec rządów PiS, Szopa myślał o ucieczce z kraju – aby fundację wyrejestrować z KRS bez konieczności składania sprawozdań finansowych, gotów był zapłacić 2,5 mln zł łapówki – ustaliło CBA. Faktem jest, że fundację zamknięto bez sprawozdania.
“Z analizy rachunku bankowego należącego do Pawła Szopy prowadzącego działalność gospodarczą pn. Aceron wynika, że Paweł Szopa pieniądze gromadzone ze składek darczyńców na rachunku fundacji Red is Bad przelewał na własny rachunek działalności gospodarczej pn. Aceron tytułem zapłaty za faktury. Pozostałe środki były przeznaczane na wynagrodzenia pracowników Pawła Szopy, czy zapłatę za usługi dla Pawła Szopy” – stwierdzono w materiale CBA
Kogo ty bronisz – złodzieja. Bo produkował “patriotyczne koszulki” to mu wszystko wolno?
Do @Sum 2024-06-05 W 14:15
Nie znam skali operacji pomiędzy fundacją a jej właścicielem. Nie znam skali wsparcia powstańców i innej działalności fundacji. Być może były tu legalne lub nielegalne operacje finansowe. Ale przypuszczam, że w Polsce operacje pomiędzy fundacją a spółkami prywatnymi właściciela z zasady nie są karane jeśli mamy do czynienia z usługami rzeczywistymi. Może moralnie mnie się to nie podoba (ja mam dość wysokie wymagania w tym względzie), ale operacje te nie są niczym nowym w Polsce. Matka Kurka (znany bloger) dość solidnie udokumentował operacje pomiędzy WOŚP i firmami Złoty Melon, Mrówka Cała, Tabasco Jacek S.,Fell Mint Production, Jasna Sprawa, Boscata Jacek S. Polecam informacje na stronie kontrowersje net. Skala obrotów jest spora. Dodam, że zbiórki WOŚP i ich imprezy wspiera raczej wiele instytucji publicznych. Za to nie wsadzali. Teraz zaczynają? Zresztą to o czym piszesz dotyczy ewentualnego przewinienia osoby fizycznej nie działaczy partyjnych. A to chyba inna bajka.
PS
Namawiam do podobnej czujności w sprawie innych fundacji. Tak trzymać. Jestem za tym abyś pokazywał związki pomiędzy pieniędzmi publicznymi a organizacjami pożytku publicznego. 🙂
PIS . pisowski, pisowskie ,pisowskich ,pisudwszczycy …………..niedługo będzie koniec, bo nazwa zaczyna coraz bardziej źle się kojarzyć i prezes zastanawia się nad zmiana nazwy. Błaszczak potwierdza, PIS tylko do wyborów prezydenckich, później będzie zmiana. Podobno przymierzają się do nazwy: Biało – Czerwoni.
Czy to cos zmieni poza nazwą – sądząc po po poczynaniach naszego orła ze Zbuczyna – nie zmieni nic. To nadal będzie ta sama Złajdaczona Prawica.
Niech młodzi ci co głosowali na” kakaową” koalicję dostaną PO kieszeni , wtedy zobaczymy !
Typowy lewicowy bełkot i obarczanie strony przeciwnej o współpracę z Rosją:)
Dla przypomnienia nasza lewica wywodzi się z ZSRR. A dzieci Ludowego Wojska Polskiego powinny to wiedzieć najlepiej !!! Zdemontowany wywiad i kontrwywiad czyli WSI agenci po szkole moskiewskiej na bank teraz działają i współpracują z wnukiem wspaniałego noblisty przeciw Rosji :))) Wysoce prawdopodobne iż agentura wschodnia działa w naszym obecnym rządzie i ma się bardzo dobrze. Dzięki podsłuchom i Pegasusowi zostali wykryci i unieszkodliwieni szpiedzy. A teraz służby straciły to cenne narzędzie operacyjne z którego korzystają także służby zachodnie.
Wyszło na jaw iż podsłuchiwali za zgodą i wiedza sądów ( nawet pro PO Tuleja podpisywał) i wszystko zgodnie z procedurami i technikami służb specjalnych. Taśmy od Sowy były nielegalne i nie wnikaliście w treści wypowiedzi polityków. Za to taśmy zdrajcy z ministerstwa są już ok i mimo że nadal nielegalne jednak stanowią dla was dowód w sprawie… To w końcu możemy legalnie, nie informując nagrać go czy nie? Niech w końcu pani felietonistka się zastanowi i nie stawia przestępstwa jako argumentu przeciw urzędnikom ministerstwa. Nagrywający nielegalnie u Sowy poszedł do pierdla ciekawe czy temu coś zrobią??? Odpowiem NIE! on jest nawet bohaterem telewizji z kapitałem zagranicznym!
Taki mamy klimat!
Najwyższa Izba Kontroli (NIK) ujawniła na środowej konferencji prasowej wyniki kontroli, która miała miejsce w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Sprawdzano organizację, przyznawanie środków i realizację przedsięwzięć w ramach konkursu “Sport Dla Wszystkich” za kadencji Kamila Bortniczuka. NIK złoży zawiadomienie do prokuratury na Bortniczuka o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Naruszenia, których miał się dopuścić były minister, mogły spowodować stratę w wysokości 90 mln zł. Mowa o “ryzyku występowania mechanizmów korupcjogennych”.
Tego to juz zawiele . Niech Pani wreszcie napisze ,czy Pani jest wogole Polka . Musialam miec troche czasu zeby sie przestac smiac . Znowu z was /prawdziwi Polacy/! . Napewno zaden felietonista szanujacy swoj Kraj nie opisalby tak szydzac z Kraju w ktorym GO zywiono w normalnych warunkach Pokojowych . Dlaczego Pani nie napisze o tych co zrobili w Polsce /dobrobyt/ przed 2016r. Jednych sie klepie po karkach, a drugim w / przenosni / prostuje sie butem kosc ogonowa . Ps. smiac to niech sie Pani z noska pieska ,Ale nie POLAKOW .
Kole w oczy?
Babie odj**ało
Niekiedy zastanawiam się, czy moderator nie powinien moderować innych autorów niż nas, wpisujących tutaj 🙂 I to na tyle.
A co w tym felietonie jest nie tak? Przecież to szczera prawda – może brutalnie pokazana – ale prawda.
Wolę takie felietony niż te, które pisał (za wynagrodzeniem) na zamówienie Ziobry “dziennikarz” WP Krzysztof Suwart – a tak naprawdę Krzysztof Mirończuk , mąż Anety Jakubiak-Mirończuk, dyrektorki ds. Funduszy Europejskich w Ministerstwie Sprawiedliwości
napisz ,kto się z Putinem spotykał na molo w Sopocie
Napisz kto spotykał się z Ławrowem. A kto wygłaszał odezwę do “braci Rosjan” mówiąc: ” Panie i panowie, przyjaciele Rosjanie”.
Do Moralność Kalego 2024-06-01 W 17:04
Zadałeś pytanie to odpowiadam. 🙂
Z Money.pl
11.09.2008 18:32
Donald Tusk spotkał się z Siergiejem Ławrowem
………. Rosyjski minister spotkał się w Warszawie z szefem Polskiego rządu, a wcześniej także z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim.
Do Moralność Kalego 2024-06-01 W 17:04
Zapytałeś się to przejrzałem internet i odpowiadam.
Ze strony Sejmu
Odpowiedź z upoważnienia premiera na interpelację nr 6529 w sprawie realizacji zapowiedzianego w exposé premiera Donalda Tuska z dnia 23 listopada 2007 r. dialogu z Rosją
….
“Wraz z wyrażoną przez premiera D. Tuska w exposé opinią, iż ˝brak dialogu nie służy ani Polsce, ani Rosji˝, rząd RP podjął działania mające na celu ożywienie relacji polsko-rosyjskich. Po spotkaniu ministrów R. Sikorskiego i S. Ławrowa w Brukseli, które miało miejsce na początku grudnia 2007 r., przystąpiono do realizacji kalendarza wizyt, spotkań i konsultacji polsko-rosyjskich na szczeblu rządowym i eksperckim. Do spotkań o znaczeniu kluczowym należy zaliczyć rozmowy ministrów rolnictwa M. Sawickiego z A. Gordiejewem (Moskwa, 12 grudnia 2007 r.), ministrów spraw zagranicznych R. Sikorskiego z S. Ławrowem (Moskwa, 21 stycznia br.), premiera D. Tuska z prezydentem W. Putinem, premierem W. Zubkowem i ówczesnym I wicepremierem D. Miedwiediewem (Moskwa, 8 lutego br.) oraz wicepremiera W. Pawlaka (Sankt Petersburg, 6-8 czerwca i Moskwa, 22-24 października br.). Potwierdzeniem dążenia władz FR do aktywizacji kontaktów dwustronnych były wizyty w Polsce przewodniczącego Rady Federacji S. Mironowa (8-10 czerwca br.) i ministra S. Ławrowa (11 września br.).” ……..
Podpisała p. Podsekretarz stanu 22 grudnia 2008 roku.
O czymś chyba zapomniałeś.
Cytat z oficjalnej strony Prezydenta Polski:
“5 października 2006 r. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński spotkał się w przebywającym z wizytą w Polsce Ministrem Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiejem Ławrowem.
Obie strony zadeklarowały chęć dalszej poprawy stosunków polsko-rosyjskich, m.in. poprzez kontynuowanie dialogu politycznego oraz inicjatywy kulturalne. Wskazano też na możliwości w dziedzinie współpracy gospodarczej. Minister Ławrow zapewnił o chęci uregulowania spraw związanych z polskim eksportem produktów rolno-spożywczych do Rosji.
Ponadto rozmówcy wymienili poglądy na temat aktualnej sytuacji w stosunkach gruzińsko-rosyjskich. Prezydent RP poinformował o wspólnym oświadczeniu prezydentów Polski, Litwy i Ukrainy w sprawie Gruzji. Zaznaczył też, że w niedawnej rozmowie przekonywał prezydenta Gruzji do pokojowego sposobu rozwiązania napiętej sytuacji między Moskwą a Tbilisi. Prezydent Lech Kaczyński zapewnił, że Polsce zależy na pokoju i stabilizacji w regionie Południowego Kaukazu.
Tematem rozmów były także kwestie związane z energetyką, w tym budową Gazociągu Północnego, współdziałaniem z Rosją na forum Unii Europejskiej i NATO oraz amerykańską tarczą antyrakietową.”
Do @Sum 2024-06-03 W 11:58
1. O niczym nie zapomniałem. Stosunki Rzeczpospolitej z Rosją istniały w latach 2005-2007. No i teraz jeszcze raz powtórzę cytat z premiera Donalda Tuska z expose 23 listopada 2007 roku “brak dialogu nie służy ani Polsce, ani Rosji˝. Ówczesna ocena premiera była jaka była i dowodzi ni mniej ni więcej, że oceniano stosunki z Rosją w latach 2005-2007 jako “brak dialogu”. I dialog przyspieszono.
2. Chcę zwrócić uwagę, że już w 2006 roku śp. Prezydent Kaczyński (wg twojego cytatu) wydał wraz z prezydentami Litwy i Ukrainy oświadczenie w sprawie sytuacji w Gruzji (napięta sytuacja miedzy Moskwą a Tbilisi). Sam potwierdzasz cytatem bardzo dobrą ocenę pomysłów Rosji przez Lecha Kaczyńskiego już wtedy.
3. Zwróć uwagę na to, że odpowiedź na interpelację (którą cytuję) była po ostrzelaniu kolumny prezydenta Polski. To w żadnym stopniu nie powstrzymało “działań mających na celu ożywienie relacji polsko-rosyjskich”. I zwróć uwagę na skalę ożywienia. 🙂
Niestety ma Pani najświętszą rację ale ta racja to nie tu w Siedlcach !przykro mi to pisać ale to jest drugi Toruń i Pani Mariola nic tu nie zmieni nic .Tu nie chcą ludzie Europy chcą zamordyzmu i będą mieć!
Towarzyszka lewaczka i jej racja ?
CZytajac Twoj komentarz rzeczywiscie czuje sie postepujaca w duzej skali Twoja starosc . Pozytywnej orientacji co sie dzieje brak. Stara Babo nie czujesz jeszcze zamorddyzmu UE. w nie ktorych kierunkach polityki ?
Spoko – Kurski wygra w wyborach i wszystko w UE naprawi.
Przecież to jest “najprawdziwszy Polak” , duma partii PIS. A że łajdak i łgarz – nieważne, w pisie się tym nie przejmują. Prawdziwi katolicy i prawdziwi Polacy w Siedlcach właśnie na niego zagłosują.
Ps. Dlaczego nazwałam go łajdakiem i łgarzem? Oto odpowiedź:
Kurski u Żurnalisty ujawnił, że powodem rozstania z byłą żoną (po ponad 20 latach małżeństwa) była “moja krytyczna ocena, co do roli matki”
Natomiast wyrok orzekający unieważnienie małżeństwa Kurskich uzasadniono tym, iż to właśnie Kurski “był niedojrzały”.
Tylko łajdak i skończona kanalia będąc winnym rozpadu związku oczernia swoją byłą żonę, kłamiąc przy tej okazji
Czy ciemny siedlecki lud to kupi?
No, Szanowne Zwolenniczki PiS-u,
Chciałabym zobaczyć jak z pełnym przekonaniem i bez obrzydzenia stawiacie krzyżyk w kratce przy nazwisku pana Kurskiego. Pewnie każda z Was chciałby być przez byłego męża potraktowana tak jak jego żona.
Nie popieram Kurskiego ,PIS znajdzie się popularny za jakiś czas a dla czego a dla tego że kieszeń młodych zostanie wyczyszczona przez obecnych magików od LGBT jak i lewaków UE .
jeżeli w Siedlcach – po tym co dzieje się po wyborach są jeszcze osobnicy broniący złajdaczoną prawicę z sutenerską Polską w skaldzie – to wszystko jest możliwe.
1. Co to jest “złajdaczona prawica z sutenerską Polską w skaldzie”?
2. Co to jest ten skald?
3. Jacy to straszni “osobnicy” to coś (co na razie nie wiem co to) bronią?
PS
Moja drobna rada. Opanuj chłopcze (dziewczynko lub osobniku ludzkopodobny czy jak to nazywacie) emocje. Emocje nadmierne szkodzą zdrowiu.
Swoją drogą jak mam do ciebie pisać, aby cię nie obrazić, bo uważnie przeczytałem zalecenia p. Prezydenta Trzaskowskiego i się chcę dostosować. Ja w urzędach w Warszawie np żądam by do mnie mówiono Wielce Szanowny Mocium Panie Sum. Na razie się dostosowują.
Felieton z cyklu “kącik psychiatryczny” i tym razem mnie nie zawiódł. Top myszygene.
Mam nadzieję, że wreszcie zostaną wyjaśnione zadziwiające postępki wiceprezesa PiS-u Antoniego Macierewicza.
Każdy, kto je obserwuje, ma prawo mieć jednoznaczne podejrzenia.
Do Miejscowego 2024-06-04 W 10:26
1. Na czym polegają zadziwiające postępki?
2. Kogo te postępki dziwią? Czy chodzi ci o armię Macierewicza czyli stworzenie WOT? To kiedyś uchodziło za straszny postępek p. Macierewicza. teraz jakby cisza. Zadziwiająca. Ostrzegam, że już na forum TS dyskutowałem z jednym z internautów na ten temat, więc narrację i fakty mam przygotowane. 🙂
3. Kolejny zadziwiający postępek to była lista agentów SB z 1992 roku. Oprócz jednego przypadku zadziwiająco celna. A jaki był wtedy zadziwiający atak na ten postępek.
4. Mam jednoznaczne podejrzenia, że p. Macierewicz jest od kilkudziesięciu lat w zadziwiający sposób atakowany.
PS
Najbardziej mnie zadziwia ogłoszenie publiczne przez premiera, że osacza p. Macierewicza. Takiego sposobu osaczania domniemanych szpiegów nie zna historia kontrwywiadu. Zadziwiające. A jeszcze bardziej zadziwiające jest to, że ktoś docenia taki profesjonalizm służb 🙂
Jak napisałem wyżej, mam nadzieję, że prawda ujrzy światło dzienne i wszystko stanie się jasne.
Do Miejscowy 2024-06-05 W 12:51
Proponuję, ci współziomku że jeżeli coś nie jest jasne i nie wyszło na światło dzienne to żebyś o tym nie pisał w stylu “zadziwiające postępki”, “jednoznaczne podejrzenia”. Bo wychodzi głupio, że musisz stwierdzić, że prawdy nie znasz i piszesz emocjonalnie, mocno i bez dowodów.
PS
Zadaję tu wszystkim pytania na tym forum (tym, którzy piszą na podstawie pasków itp), więc zadam i tobie.
Czy Wojska Obrony Terytorialnej to sukces czy porażka p. Macierewicza”? I czy to twoim zdaniem działalność prorosyjska czy może nie bardzo?
Czy wskazanie agentów wśród polityków w 1992 roku to była działalność prorosyjska czy antyrosyjska?
Ale bzdury , na poziomie gminnego działacza politycznego.
O kuźwa! Coraz mniej się kryje. Już po russku zajeżdża! Żenada!
Komisja do spraw badania rosyjskich wpływów dzisiaj zaczyna pracę.
Mam nadzieję, że efektem pracy komisji będą wnioski do prokuratury.
Powoli, powoli, nie ma co się spieszyć bo na razie w pałacu rezyduje namiestnik Kaczyńskiego i sekundę po wyroku wszystkich ułaskawi. Trzeba poczekać aż się wyniesie, co ma wisieć nie utonie.
Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych zleciła współpracującej z Mateuszem Morawieckim spółce eventowej StoPro zakup agregatów prądotwórczych dla Ukrainy. Na transakcję poszło prawie 92 mln zł. Agregaty jednak nie trafiły do Ukrainy, ale do polskich strażaków w ramach kampanii wyborczej PiS
Do Anonim 2024-06-05 W 14:26
Nie rozpędzaj się. W Siedlcach w niedzielę w czasie kampanii wyborczej do europarlamentu wystąpił zespół “Mazowsze” dla uczczenia 25-lecia wizyty papieża w Siedlcach. Biskupi podziękowali za przekazanie środków publicznych na ten cel. Na scenie pojawiła się trójka polityków. O ile wiem jeden na pewno nie startuje w eurowyborach (p. Hapunowicz) . Dwie panie z koalicji rządzącej państwem i sejmikiem (który chyba finansował występ) były. Czy będziesz analizował ile poszło na ten występ? I czy cię to oburza?
PS
Koncert był piękny. Brawo. A co do strażaków, to mają nowe agregaty.
No i git. Wolę Mazowsze od Zenka na wyborczym pikniku Kur…wskiego.
Do Anonim 2024-06-06 W 10:32
Rozumiem, że przyjąłeś do wiadomości, że przy wydawaniu pieniędzy publicznych w trakcie kampanii wyborczej politycy różnych opcji mogą się lansować. A taki byłeś zbulwersowany. 🙂
PS
P. Kurski o ile wiem wynajął p. Martyniuka za swoje. Nie o tym dyskutujemy.
Pięknie napisane. Pozdrawiam !!!
Zagłosujemy na “wybawicieli”, którzy nic nie umieją zrobić, ale będą rozliczać do skutku, aż dojdą do siebie .i sami się roliczą.
A kiedy felieton o prawdziwych Polakach – żołnierzach zakutych w kajdanki za strzały ostrzegawcze? Źródło informacji blisko, w siedleckiej Prokuraturze Okręgowej minister Bodnar utworzył specjalny zespół śledczy do oskarżenia żołnierzy broniących polskiej granicy.
Prokuratorem nadzorującym śledztwo jest Janeczek – człowiek Ziobry, którego nie można ruszyć bo nie pozwala na to Duda.
Z jego wypowiedzi wynika, że godząc się na wszczęcie postępowania nie sprawdził nawet o co chodzi.
Uważam, że wszystko jest celowe – nawet to, ze sprawa wyciekła przed wyborami do PE. A że prokuratorzy działają – bardzo dobrze, bo to wszystko wymaga doglębnego wyjaśnienia
To teraz ustalmy fakty Anonimie. Jeśli się mylę proszę o korektę.
1. 22 marca dochodzi do strzałów ostrzegawczych na granicy.
2. 26 lub 27 marca żandarmeria wojskowa zatrzymuje i wyprowadza w kajdankach 2 lub 3 żołnierzy. Później ich wypuszczają.
3. 15 kwietnia pojawia się sprawa w prokuraturze siedleckiej (chyba powyższa).
4. 17 kwietnia pojawia się (zarządzeniem nie p. Janeczka) zespół do spraw zachowań żołnierzy tzw pushbacków. Działa w Lublinie.
5. 22 kwietnia zarządzeniem p. prokuratora krajowego (z nominacji obecnego MS) p. Janeczek jest odsunięty od spraw nadzoru nad prokuraturą wojskową (dziś jest jakoby z tej funkcji odwołany ale nie do końca przez p. premiera).
6. P. Janeczek protestuje przeciwko przesunięciom prokuratorów wojskowych i zmianach w prokuraturze wojskowej.
7. Na początku maja do nadzoru nad sprawą żołnierzy powołują p. Janeczka. NADZORU nie prowadzenia sprawy.
8. Onet publikuje materiał o aresztowanych żołnierzach. Brawo, że teraz zajął się ich obroną.
9. Umiera żołnierz raniony na granicy bodajże 26 maja.
10. P. Zalewski wiceminister obrony bodajże 6 czerwca mówi “prokuratura postawiła zarzuty, żołnierze będą się bronić i sprawa zostanie oceniona”.
11. 7 czerwca premier znajduje winnego p. prokuratora.
A teraz pytania do dobrze poinformowanego Anonima i To Napisał “Zgoda” W Sprawie Zatrzymania Żołnierzy .
a/ Kto wydał rozkaz zatrzymania w Żandarmerii Wojskowej? Czy aresztowano zgodnie z prawem? Kto nadzoruje Żandarmerię i jakie wyciągnął konsekwencje?
b/ Kto prowadzi sprawę a nie nadzór?
c/ Jak ma się narracja ministra Zalewskiego do obecnej narracji premiera?
PS
W kogo uderza sprawa?
Duda jest najwyższym zwierzchnikiem sił zbrojnych. Tak mówi. Czyli jego ludzie strzelali, jego ludzie ocenili na filmie zajście, jego ludzie zdecydowali zawiadomić jego żandarmów i jego żandarmi zakuli w kajdanki jego żołnierzy. Chcę tylko stwierdzić, że wszystko wydarzyło się w szeregach jednej armii, której zwierzchnikiem jest Duda. Szacunek dla munduru, dla żołnierza? Tak bezwzględnie. Ale to mundurowi skuli mundurowych na wniosek mundurowych. Nie Tusk.
Ps. Duda nie pozwala na dymisję ziobrowego prokuratora. który nadzoruje tę sprawę. A wykorzystanie przez PIS tej sprawy w kampanii wyborczej wskazuje jednoznacznie na celowe działanie.
Do Anonim 2024-06-07 W 18:23
1. A p. Minister Obrony czy premier to powiadomili p. Prezydenta?
2. P. Prezydent nie przeanalizował sprawy p. prokuratora bo nie jest wcale pewne czy otrzymał oficjalny wniosek DZIŚ. Nie wiemy jakie jest UZASADNIENIE faktyczne i prawne. Nie wiemy jakie dowody złożył p. premier. I czy wniosek jest zasadny. Z tego co opisałem wyżej nie za bardzo wygląda na zasadny co pośrednio potwierdził w wywiadzie p. minister Zalewski.
3. To po pierwsze, a po drugie, w hierarchii władzy w Polsce p. Prezydent nie jest na posyłki u p. Premiera. I MA OBOWIĄZEK przeanalizować wniosek. I prawo do jego odrzucenia lub przyjęcia, jeśli uzna za zasadny. To Prezydent RP wybrany przez naród.
PS
Odsunąć od nadzoru nad sprawą to może chyba Prokurator Krajowy. Zrobił to? Bo to chyba on wyznaczył w maju nadzór? To czemu tego nie robi i nie wyznacza nowego prokuratora?
Do Anonim 2024-06-07 W 18:23
1. Czym zajmuje się MON? Sugerujesz, że p. minister bierze pieniądze za nic? Kto zarządza wojskiem w czasie pokoju? A słyszałem że Ministerstwo Obrony Narodowej podlega premierowi. Mylę się? 🙂
2. P. Prezydent zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego na poniedziałek.
Teraz pisowcy krzyczą o “obronie polskiego munduru” a co zrobili dla obrony polskiego żołnierza z Nangar Khel?
To przecież Macierewicz zniszczył ich życie i kariery. Spektakularne zatrzymanie, tymczasowy areszt i zarzuty, których w Polsce nie usłyszał nikt od zakończenia drugiej wojny światowej. Determinacja śledczych, by znaleźć coś na żołnierzy, była ogromna, ale szybko okazało się, że najcięższe z oskarżeń się nie utrzyma przed sądem. O sprawiedliwość walczyli przez następne lata.
Sprawa Nangar Khel stała się symbolem “sponiewierania i splamienia żołnierskiej godności i honoru”, a cała sprawa “zbrodni ludobójstwa” zrodziła się w salonach polityków, a nie pod nieszczęsną wsią w Afganistanie.
Po której stronie byli wówczas ci, co dzisiaj krzyczą najgłośniej?
Do @Sum 2024-06-07 W 18:36
Nie pisz bzdur. Ze strony SN.
SN utrzymał w mocy wyrok w sprawie ostrzelania afgańskiej wioski Nangar Khel 17 lutego 2016 r.
WA 16/15
Cytuję “W 2008 r. Prokuratura oskarżyła o zbrodnię wojenną siedmiu żołnierzy, którzy wyrokiem Wojskowego Sądu Okręgowego z 2011 r. zostali uniewinnieni stawianych im zarzutów. Od tego wyroku prokurator wniósł apelację do Sądu Najwyższego, który w 2012 r. w stosunku do trzech oskarżonych utrzymał w mocy wyrok uniewinniający, a sprawę pozostałych czterech zwrócił Wojskowemu Sądowi Okręgowego do ponownego rozpoznania.”
PS
Kto rządził w Polsce od 2007 do 2015 roku? W roku 2016 sprawa była już tylko w instancjach sądowych. A sądy jak to sądy.
Przytaczasz wyroki sądów korzystne dla żołnierzy, bo uwalniały ich od oskarżenia o zbrodnię wojenną – o co oskarżył ich Macierewicz. W momencie oskarżenia PIS nie stał “murem za mundurem”
Do @Sum 2024-06-07 W 19:34 2024-06-07 W 20:25
Popracuj nad czytaniem ze zrozumieniem to co napisał Sąd Najwyższy.
1. W 2008 ani w 2012 roku p. Macierewicz nie był Ministrem Obrony Narodowej ani Ministrem Sprawiedliwości. Bo rządził wtedy kto inny.
2. P. Macierewicz nie był też zapewne prokuratorem w 2008 roku. Cytuję jeszcze raz ze strony SN “W 2008 r. PROKURATURA oskarżyła o zbrodnię wojenną siedmiu żołnierzy”. 🙂
PS
Nie słyszałem że p. Macierewicz pracował w prokuraturze. Ty słyszałeś? 🙂
Macierewicz rozwalił właśnie nasz kontrwywiad i stworzył SKW. W sprawie tych żołnierzy chodziło o to, by wykazać jak jego nowe SKW jest skuteczne. Były skuteczne, ale nie w pracy wywiadowczej.
Na misji polscy żołnierze działali chaotycznie, bez niezbędnych danych wywiadowczych i rozpoznania. Żołnierze liczyli, że nowo utworzone służby takich danych im dostarczą. Zawiedli się. Błyskawicznie okazało się, że oficerowie SKW służący w Afganistanie nie tylko takich informacji nie mają, ale też nie mają zamiaru ich pozyskiwać.
Od pierwszych tygodni na misji stało się jasne, że nie będą jeździć z żołnierzami na patrole. Nie nawiązali też współpracy ani z lokalną afgańską administracją, ani z amerykańskimi komórkami wywiadu i rozpoznania. W konsekwencji wiedli wygodne i beztroskie życie w bazie, odliczając dni do końca misji.
Po tragicznym w skutkach ostrzale okolic Nangar Khel, to właśnie żołnierze SKW byli najbardziej aktywni i de facto przejęli pełną kontrolę nad śledztwem. Choć nie mieli do tego prawa, to przesłuchiwali żołnierzy. I to oni również kontrolowali przepływ informacji do kraju. Śledczy prowadzili przesłuchania tak, by zrobić z żołnierzy Delty degeneratów, morderców, ludzi bez skrupułów.
Cztery dni po ostrzale Macierewicz miał już na biurku raport, który posłużył do oskarżenia, że armia wyhodowała sobie zimnych morderców, bo stare służby nie potrafiły upilnować żołnierzy.
. Decyzje o postawieniu zarzutów ludobójstwa i zbrodni wojennej zapadły po konsultacjach na najwyższych szczeblach władzy. Czy prokuratorzy byli inspirowani przez polityków i służby specjalne do zrobienia tego kroku, czy to była ich własna nadgorliwość. Sami dziś twierdzą, że żadnych nacisków politycznych nikt na nich nie wywierał, ale trudno w to uwierzyć.
Były dowódca Wojsk Lądowych Waldemar Skrzypczak podkreśla, że sprawa Nangar Khel stała się symbolem “sponiewierania i splamienia żołnierskiej godności i honoru”, a cała sprawa “zbrodni ludobójstwa” zrodziła się w salonach polityków, a nie pod nieszczęsną wsią w Afganistanie.
Do Sum 2024-06-07 W 22:05 2024-06-08 W 6:38
1. Podpisujesz się w dziwny sposób, tak jakbym to ja wstawił ten komentarz. Ale teraz merytorycznie.
2. Piszesz że “Decyzje o postawieniu zarzutów ludobójstwa i zbrodni wojennej zapadły po konsultacjach na najwyższych szczeblach władzy.” Przypominam więc że donosisz na władzę w 2008 roku. Ministrem Obrony Narodowej był chyba Bogdan Klich. To z nim konsultowano decyzję? A może z wyższą władzą? 🙂
3. Nie słyszałem aby kontrwywiad zajmował się danymi wywiadowczymi i rozpoznaniem. Plączesz się w narracjach. Od rozpoznania są specjalne oddziały wojskowe a danymi wywiadowczymi zajmuje się WYWIAD nie kontrwywiad. Kontrwywiad nie zajmuje się rozpoznaniem pola działań taktycznych.
4. Reszta twojego wywodu to typowe medialne bajki. Jak skutecznie działa kontrwywiad to ani ja ani zapewne ty wiesz niewiele. Bo tak działa ta służba.
5. A p. Macierewicz odsunął ludzi byłej WSW i SB. Np o ile wiemy zaprzestał współpracy z p. Makowskim. I zapewne słusznie.
A przeczytałeś dokładnie co tam napisano? Nie chodzi o to kto rządził w 2008 roku, bo decyzje polityczne zapadły w kilka dni po wydarzeniu w 2007 r – zarzuty przeciwko żołnierzom zebrało SKW pod wodzą Macierewicza.
Ps. Nie podpisuję się za ciebie – wskazuję jakiej twojej wypowiedzi dotyczy moja odpowiedź
Do @ Sum 2024-06-10 W 9:10 2024-06-10 W 10:08
Ze strony SN wyciąg z wyroku WA 16/15 Cytuję: kolejny raz:
“SN utrzymał w mocy wyrok w sprawie ostrzelania afgańskiej wioski Nangar Khel 17 lutego 2016 r.
…… W 2008 r. Prokuratura oskarżyła o zbrodnię wojenną siedmiu żołnierzy”.
W 2008 roku, w 2008 roku, w 2008 roku. Czy to zbyt trudne do zapamiętania? A “decyzję polityczną” z 2007 roku wystarczyło zmienić. Za mało było czasu ? Ja rozumiem, że decyzję polityczną wydaną w kilka dni po wydarzeniu w 2007 bezwzględnie p. minister Klich musiał utrzymać. Bo jakżesz to kwestionować decyzje p. Macierewicza. Szacunek do jego decyzji we władzach PO był jak wiadomo wielki. 🙂
PS
Jak tam kontrwywiad ma się obecnie, czy już rozpoznaje pole bitwy? 🙂
Prokurator Regionalny w Katowicach, awansowany na stanowisko prokuratora Prokuratury Krajowej. Były Prokurator Apelacyjny w Katowicach. Członek stowarzyszenia Ad Vocem.
W czasie śledztwa wyjaśniał swój wpływ na przebieg śledztwa lub tragiczne w skutkach zatrzymanie Barbary Blidy.
Uczestniczył także w sprawie śmierci ojca Z.Ziobro. W końcowej fazie procesu rodzina Jerzego Ziobry złożyła zawiadomienie o przestępstwie dotyczące sędzi Agnieszki Pilarczyk. Śledztwo w sprawie sędzi wszczęła niezwłocznie kierowana przez Tomasza Janeczka katowicka prokuratura regionalna, a już po kilku dniach prokurator Paweł Baca złożył z tego powodu wniosek o wyłączenie jej ze sprawy. Wniosek okazał się nieskuteczny, sędzia wydała wyrok uniewinniający. (26.11.2018)
W lutym 2017 opublikował komunikat, który oskarżał sędzię Agnieszkę Pilarczyk, która prowadziła proces w sprawie śmierci ojca Zbigniewa Ziobry i uniewinniła oskarżonych lekarzy. Prokuratura Janeczka wszczęła śledztwo dotyczące opinii biegłych lekarzy i wskazywała, że istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa przez sędzię prowadzącą sprawę. W obronie sędzi stanęli prokuratorzy ze stowarzyszenia Lex Super Omnia, którzy obecnie są tę obronę ścigani postępowaniami dyscyplinarnymi. (16.04.2019)
Tomasz Janeczek został w kwietniu 2019 r. odznaczony przez prezydenta Dudę Srebrnym Krzyżem Zasługi. (10.06.2019)
W Siedlcach i okolicy pisia zmiana ma się niemal jak niezachwiana Starostwo pozostało pisie . Urząd Miasta ? niby nie pisi ale każdy wie że pisi prezydent nastał a to za sprawą podstępu niby staro namaszczony nigdzie nie startował ale na stanowisku pozostał .bo wiedziano że tu jest spalony .No to podstawiono konia trojańskiego niby z doświadczeniem i sukcesami no i to – bezpartyjny .Śmiech ogarnia w biały dzień bez kabaretu pierwsze konkrety ma już za sobą powiesił krzyż w urzędzie i od razu zapunktował tam gdzie trzeba !!!
Hańba wszystkim nagrywającym się z rodaków.
Zarówno z lewa i z prawa.
Hańba wam.
Broni palnej można użyć, gdy zaistnieje co najmniej jeden z następujących przypadków:
1) konieczność odparcia bezpośredniego, bezprawnego zamachu na:
a) życie, zdrowie lub wolność uprawnionego lub innej osoby albo konieczność przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu,
b) ważne obiekty, urządzenia lub obszary albo konieczność przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu,
c) mienie, który stwarza jednocześnie bezpośrednie zagrożenie życia, zdrowia lub wolności uprawnionego lub innej osoby, albo konieczność przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu,
d) nienaruszalność granicy państwowej przez osobę, która wymusza przekroczenie granicy państowoej przy użyciu pojazdu, broni palnej lub innego niebezpiecznego przedmiotu,
e) bezpieczeństwo konwoju lub doprowadzenia,
2) konieczność przeciwstawienia się osobie:
a) niepodporządkowującej się wezwaniu do natychmiastowego porzucenia broni, materiału wybuchowego lub innego niebezpiecznego przedmiotu, którego użycie może zagrozić życiu, zdrowiu lub wolności uprawnionego lub innej osoby,
b) która usiłuje bezprawnie odebrać broń palną uprawnionemu lub innej osobie uprawnionej do jej posiadania;
3) bezpośredni pościg za osobą, wobec której:
a) użycie broni palnej było dopuszczalne w przypadkach:
– konieczności odparcia bezpośredniego, bezprawnego zamachu na życie, zdrowie lub wolność uprawnionego lub innej osoby albo konieczności przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu;
– zamachu na ważne obiekty, urządzenia lub obszary albo konieczność przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu;
– zamachu na mienie, który stwarza jednocześnie bezpośrednie zagrożenie życia, zdrowia lub wolności uprawnionego lub innej osoby, albo konieczność przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu;
– zamachu na nienaruszalność granicy państwowej przez osobę, która wymusza przekroczenie granicy państwowej przy użyciu pojazdu, broni palnej lub innego niebezpiecznego przedmiotu;
– konieczności przeciwstawienia się osobie niepodporządkowującej się wezwaniu do natychmiastowego porzucenia broni, materiału wybuchowego lub innego niebezpiecznego przedmiotu, którego użycie może zagrozić życiu, zdrowiu lub wolności uprawnionego lub innej osoby oraz osobie, która usiłuje bezprawnie odebrać broń palną uprawnionemu lub innej osobie uprawnionej do jej posiadania.
b) istnieje uzasadnione podejrzenie, że popełniła przestępstwo o charakterze:
– terrorystycznym,
– zabójstwa,
– spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
– sprowadzenie zdarzenia lub niebezpieczeństwo zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach,
– zgwałcenia,
– wzięcia lub przetrzymywanie zakładnika,
– rozboju, kradzieży rozbójniczej lub wymuszenia rozbójniczego.
4) konieczności ujęcia osoby, która:
a) dokonała zamachu na:
– życie, zdrowie lub wolność uprawnionego lub innej osoby albo konieczność przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu,
– ważne obiekty, urządzenia lub obszary albo konieczność przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu,
– mienie, który stwarza jednocześnie bezpośrednie zagrożenie życia, zdrowia lub wolności uprawnionego lub innej osoby, albo konieczność przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu,
– nienaruszalność granicy państwowej przez osobę, która wymusza przekroczenie granicy państwowej przy użyciu pojazdu, broni palnej lub innego niebezpiecznego przedmiotu,
b) niepodporządkowującej się wezwaniu do natychmiastowego porzucenia broni, materiału wybuchowego lub innego niebezpiecznego przedmiotu, którego użycie może zagrozić życiu, zdrowiu lub wolności uprawnionego lub innej osoby,
c) która usiłuje bezprawnie odebrać broń palną uprawnionemu lub innej osobie uprawnionej do jej posiadania;
d) wobec której istnieje uzasadnione podejrzenie, że popełniła przestępstwo wskazane w pkt 3 lit. b.
e) ujęcia lub udaremnienia ucieczki osoby zatrzymanej, tymczasowo aresztowanej lub odbywającej karę pozbawienia wolności, jeżeli:
– ucieczka tej osoby stwarza zagrożenie życia lub zdrowia uprawnionego lub innej osoby,
– istnieje uzasadnione podejrzenie, że osoba ta może użyć materiałów wybuchowych, broni palnej lub innego niebezpiecznego przedmiotu,
– pozbawienie wolności nastąpiło w związku z uzasadnionym podejrzeniem lub stwierdzeniem popełnienia przestępstwa, o którym mowa w pkt 3 lit. b.
Ponadto broń palna może być wykorzystana, a przez wykorzystanie broni należy rozumieć oddanie strzału z zastosowaniem amunicji penetracyjnej w kierunku zwierzęcia, przedmiotu lub w innym kierunku niestwarzającym zagrożenia dla osoby w przypadku konieczności podjęcia co najmniej jednego z następujących działań
1) zatrzymanie pojazdu, jeżeli jego działanie zagraża życiu lub zdrowiu uprawnionego lub innej osoby lub stwarza zagrożenie dla ważnych obiektów, urządzeń lub obszarów;
2) pokonanie przeszkody:
a) uniemożliwiającej lub utrudniającej ujęcie osoby albo ratowanie życia lub zdrowia uprawnionego, innej osoby lub ratowanie mienia,
b) w przypadku naruszenia porządku lub bezpieczeństwa publicznego przez osobę pozbawioną wolności, zatrzymaną lub umieszczoną w strzeżonym ośrodku albo areszcie w celu wydalenia;
3) zaalarmowanie lub wezwanie pomocy;
4) unieszkodliwienie zwierzęcia, którego zachowanie zagraża bezpośrednio życiu lub zdrowiu uprawnionego lub innej osoby;
5) oddanie strzału ostrzegawczego.
Na płocie granicznym porozwieszać świńskie truchła dodatkowo polewać go świńską gnojowicą i sukces murowany.
Przypominam, że ten płot miał być pancerną przeszkodą nie do przebicia. Na to poszło 1,6 mld zł, a w rezultacie okazuje się, że są to żerdki, które można rozgiąć lewarkiem za 50 zł, albo kawałkiem drewna. To na co te miliardy wydano – a może Hapunowicz coś wie w tym temacie, przecież to on kierował firmą, która te żerdki na płot wykonała,
Poczekajmy – po wyborach do PE trochę się uspokoi. Nie będzie już politycznej potrzeby podgrzewania atmosfery po obydwu stronach płotu. Ci, którym zależy na destabilizacji naszego kraju – i tu chodzi nie tylko o państwa zza płotu – przycichną do następnych wyborów. No chyba, że się mylę i ktoś komu bardzo zależy na wywołaniu chaosu w Polsce nadal będzie w tym kierunku dążył.
Afery PiS to nie wypadek przy pracy. To efekt filozofii Kaczyńskiego
“Co łączy wszystkie te afery? Bezczelne, niespotykane w Polsce od dawna wykorzystywanie publicznych pieniędzy do budowania własnych politycznych wpływów. Wszystkie te afery nie są przy tym wypadkiem przy pracy, czy efektem zaniedbań przywództwa PiS. Problem nie polega bowiem na tym, że Kaczyński nie był w stanie upilnować nieuczciwych działaczy, sięga znacznie głębiej – afery PiS są konsekwencją filozofii i praktyki władzy Kaczyńskiego nad państwem i własnym obozem politycznym.
Jak stado piranii
U źródła wszystkich afer PiS stoi ten sam grzech założycielski: niemal całkowite podporządkowanie państwa logice zarządzania obozem Zjednoczonej Prawicy przez Kaczyńskiego. Jak w “Kluczu do Kaczyńskiego” pisał Robert Krasowski, po 2015 roku państwo zostało zaprzęgnięte do zaspokajania apetytów “wyposzczonego” po ośmiu latach w opozycji aparatu PiS. Aparat ten, obawiający się, że chude lata mogą szybko wrócić, rzucił się na państwo i zasoby znajdujące się w jego posiadaniu, jak wygłodniałe stado piranii na pływające w wodzie ranne zwierzę.
Temu procederowi sprzyjało to, w jaki sposób Kaczyński dzielił państwowe zasoby między swoich kluczowych paladynów. Liderzy partyjnych frakcji w nagrodę za lojalność wobec Kaczyńskiego i uznanie jego niekwestionowanej władzy w obozie Zjednoczonej Prawicy otrzymali w nadaniu – jak kiedyś wasal dostawał ziemię od swojego seniora – kawałek państwa. Najczęściej w postaci konkretnego resortu, podlegających mu funduszy i instytucji.
Przed 2015 rokiem ze środowisk bliskich PiS płynęła krytyka “silosowości” władzy w Polsce, działania każdego ministerstwa, każdego departamentu i każdej państwowej instytucji jako odrębnego “silosu”, niepodporządkowanemu żadnemu centralnemu ośrodkowi strategicznemu zdolnemu ogarniać działalność całego państwa. W okresie 2015-23, w państwie podporządkowanym logice zarządzania Zjednoczoną Prawicą przez Kaczyńskiego, ta silosowość przybrała niespotykane wcześniej rozmiary. Niektóre resorty zmieniły się w niemal księstwa, kontrolowane przez liderów frakcji tworzących Zjednoczoną Prawicę. Najbardziej wyrazistą formę przybrało to w oddanym Ziobrze i Solidarnej/Suwerennej Polsce Ministerstwie Sprawiedliwości, ale nie było ono bynajmniej wyjątkiem.
Państwo jako łup
Liderzy frakcji używali kontrolowanych przez siebie zasobów państwa do budowy politycznego zaplecza, wzmacniania własnej pozycji wewnątrz obozu władzy, promocji swojego środowiska, wreszcie do faktycznego finansowania kampanii wyborczej poza wszelkimi obowiązującymi w Polsce regulacjami.
Ten problem wydaje się szczególnie nabrzmiały w przypadku mikrokoalicjantów PiS, takich jak partia Ziobry – odpowiadająca za nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości – czy Republikanie Adama Bielana. To drugie środowisko pojawia się w kontekście nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, gdzie według kontroli NIK mogło dojść do korupcji i przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych w związku ze wsparciem w ramach programu “Szybka Ścieżka – Innowacje Cyfrowe”. W jego ramach poważne środki, opiewające dziesiątki na miliony złotych, trafiały do firm bez doświadczenia, założonych mniej niż miesiąc przed terminem składania wniosków albo do podmiotów związanych z posłem i wiceministrem funduszy europejskich i polityki regionalnej Jackiem Żalkiem, działaczem Republikanów. Według doniesień mediów pod lupą prokuratury ma się znajdować też były lider Republikanów – partia została przed wyborami wchłonięta przez PiS – europoseł Adam Bielan.
Dlaczego największe nieprawidłowości wydają się skupiać wśród mikrokoalicjantów PiS? Dlatego, że stosując metodę kija i marchewki w zarządzaniu swoim obozem Kaczyński zdecydował się, by nie podzielić się z nimi przysługującą PiS budżetową dotacją. Zgodnie z prawem przysługuje ona każdej partii, która w ostatnich wyborach parlamentarnych przekroczyła 3,5 proc. poparcia. Jeśli jednak kilka partii startuje wspólnie nie jako oficjalnie zarejestrowana koalicja, ale formalnie z listy jednej partii, to partia, z której list odbywa się start, nie ma obowiązku dzielić się dotacją z mniejszymi partnerami. Tak to wygląda w przypadku PiS, który mimo sojuszu z ziobrystami czy wcześniej Porozumieniem Gowina nigdy nie startował jako koalicja.
Kaczyński nie dzieląc się z mikrokoalicjantami dotacją, a przy tym pozwalając im zbudować księstwa w wybranych obszarach państwa – w przypadku ziobrystów w Ministerstwie Sprawiedliwości – stworzył systemową zachętę do nadużyć. Nie usprawiedliwia to tego, co miało dziać się w Funduszu Sprawiedliwości, ale dostarcza istotny kontekst pozwalający zrozumieć, jak działało państwo PiS. Teraz gdy PiS stracił już władzę, należałoby nie tylko rozliczyć z całą surowością to, co działo się w resorcie sprawiedliwości, ale także zastanowić się nad tym, czy nie warto by zmienić ustawy o finansowaniu partii politycznych, tak by w przyszłości uniknąć systemowych zachęt do podobnych działań.
Nowe elity
Wreszcie do wszystkich afer PiS mogło dojść dlatego, że w partii istniało przyzwolenie na zawłaszczanie publicznych środków dla publicznych celów, napędzane przez latami hodowany i podsycany przez Kaczyńskiego prawicowy resentyment wobec “liberalnych elit”.
Na bazie tego resentymentu powstała cała teoria racjonalizująca wszelkie wątpliwe praktyki prawicy po 2015 roku. Głosiła ona, że po 1989 roku doszło do niecnego porozumienia liberałów i postkomunistów, którzy nie tylko zawłaszczyli państwo i jego zasoby, ale także w zamian za swoją uległą wobec zewnętrznych ośrodków politykę, zapewnili sobie wsparcie kontrolowanych przez zachodnie podmioty mediów oraz wspieranych z zagranicy organizacji pozarządowych. Skazywało to “obóz patriotyczny” na nierówną konkurencję wyborczą i wynikające stąd liczne klęski.
Dlatego, gdy prawica w końcu zdobyła władzę, miała pełne prawo, by użyć zasobów państwa do tego, by wzmocnić swoją długoterminową polityczną pozycję. W latach 2015-23 robiła to, zmieniając media publiczne w narzędzia własnej propagandy, kierując publiczne środki do bliskich sobie ideowo środowisk, próbując używać ich do tworzenia nowych elit kulturalnych i finansowych. Nawet dziś, w reakcji na kolejne afery ujawniane przez PiS, wśród prawicowych liderów opinii w mediach społecznościowych nie brakuje reakcji w stylu: “no tak, przeszkadza im, że patriotyczny przedsiębiorca zarabia na kontraktach z rządem, woleliby, by jak za Tuska zarabiały firmy związane z WSI”.
Dopóki prawica nie przepracuje własnego resentymentu i nie przekroczy wyrosłych na jego gruncie teorii spiskowych, nie będzie w stanie poradzić sobie z przyzwoleniem na korupcję polityczną we własnym środowisku. Trudno przy tym wyobrazić sobie, że uda się jej wyzwolić z tego resentymentu z Kaczyńskim jako liderem. Bo Kaczyński z resentymentu wobec III RP uczynił centrum, bijące serce prawicowości własnej formacji, emocję spajającą polityczny obóz prawicy, nadającą mu tożsamość, spoistość i cel.”
Z Sieci 2024-06-08 W 7:47
Afery PiS to nie wypadek przy pracy. To efekt filozofii Kaczyńskiego
Afery POstkomunistycznej ” kakaowej” koalicji może przypomnieć ?
Partyjne POzdrowienia od Józefa Bąka.
PIS od początku stworzył program: Nasza rodzina na twoim utrzymaniu. Z pełnym poświęceniem pisowska rodzina dźwiga portfele wypchane kasą z naszych podatków, odsetek od kredytów itp. Oni podjęli się tego ciężaru, aby nam było lżej. Byli wszędzie – żony, szwagierki, teściowe. I to jest ta armia, która nadal głosuje – nie na PIS – ale w obronie swojego koryta, które partia im zapewnia.
Bo co teraz zrobią, gdzie taką dobrą pracę dostaną? Np ci wywaleni z PKO BP, gdzie sieć powiązań z PiS była wprost imponująca.
Wewnętrzny dokument banku zawiera nazwiska zwolnionych pracowników, w tym m.in. ludzi związanych z obozem Zjednoczonej Prawicy., zwolnione zostały następujące osoby powiązane z Prawem i Sprawiedliwością:
Grzegorz Tchórzewski, były szef gabinetu Jacka Sasina i sekretarz PiS w woj. Lubelskim;
Małgorzata Grabska, żona Bartłomieja Grabskiego, wiceszefa MON w latach 2015-2018;
Jolanta Madziar, żona Ryszarda Madziara, kandydowała do Sejmu z list PiS;
Mateusz Rojek, przewodniczący komitetu terenowego PiS w okręgu warszawskim. W banku był zatrudniony na umowę zlecenie, gdzie miał zajmować się “poszukiwaniem szans sprzedażowych w instytucjach samorządowych”. Jak czytamy w dokumencie podsumowującym porządki kadrowe w PKO BP, brak jest dokumentów potwierdzających wykonanie zlecenia i efekty pracy;
Marcin Mąkosa, kandydat do Rady Powiatu Radomskiego w wyborach samorządowych 2024, startował z list PiS-u;
Paulina Margielska, szwagierka Jarosława Margielskiego, byłego prezydenta Otwocka, który był członkiem PiS i kandydatem tej partii w wyborach samorządowych w 2018 r. Opuścił partię i odciął się od niej w styczniu 2024 r.;
Jadwiga Lesisz, żona Cezariusza Lesisza, jednego z najbliższych współpracowników Mateusza Morawieckiego (był m.in. doradcą premiera ds. inwestycji i kierunków rozwoju gospodarki). Na fundusz wyborczy PiS była pracownica banku wpłaciła 30 tys. zł w 2019 r.;
Paweł Ferlik, 28-latek, który w 2018 r. kandydował na radnego Kobyłki z listy PiS;
Robert Lubański, były rzecznik Trybunału Julii Przyłębskiej oraz były członek zarządu Polskiej Fundacji Narodowej (PFN).
Pracę w banku straciła ponadto Aleksandra Dołhan, żona Piotra Nisztora, dziennikarza prowadzącego program w TV Republika. Zwolnieni zostali również byli komendanci wojewódzcy policji: Jacek Cegieła i Krzysztof Justyński, mianowani na te stanowiska przez Mariusza Błaszczaka.
Kolejna osoba, która straciła pracę, to Anna Plakwicz, która z PiS-em związana jest od lat. Jak pisał na początku roku tvn24.pl, towarzyszyła Beacie Szydło i Jarosławowi Kaczyńskiemu w czasie kampanii parlamentarnej w 2011 roku, a potem Andrzejowi Dudzie w 2015 roku. Po wygranych przez PiS w 2015 roku wyborach parlamentarnych dostała pracę w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM).
Wspólnie z Piotrem Matczukiem założyła spółkę Solvere, która realizowała na zlecenie Polskiej Fundacji Narodowej zawierającą nieprawdziwe informacje kampanię “Sprawiedliwe sądy”. Jak ujawnił Onet, spółka za swoje działania otrzymała co najmniej 1,2 mln zł.
Nastajaszczi hejter pelną gębą !!!
Słabe bardzo słabe i co ma do tego PiS…
Bardzo fałszywe postrzeganie rzeczywistości, inteligencja stan opłakany smutne te pani życie
Zgadzam się w całej rozciągłości!