Dwaj nieznani sprawcy napadli na punkt bukmacherski w centrum Mińska Mazowieckiego. Rabusie zagrozili pracownicy placówki nożem i skradli prawie 25 tys. zł. Policja poszukuje bandytów.
– Wszystko rozegrało się błyskawicznie. 25 listopada, około godz. 15, do punktu bukmacherskiego przy ul. Warszawskiej w Mińsku Mazowieckim weszło dwóch mężczyzn słusznej postury, w wieku około 30 lat każdy. Napastnicy byli ubrani na ciemno, na głowach mieli zasunięte kaptury kurtek. Jeden z mężczyzn, z nożem w ręku, zagroził pracownicy punktu, że pozbawi ją życia, jeżeli ona nie wskaże napastnikom, gdzie znajdują się pieniądze. Rabusie weszli na zaplecze punku bukmacherskiego, skąd skradli prawie 25 tys. zł. Wiele wskazuje na to, że bandyci, po opuszczeniu budynku, uciekli w kierunku ul. Topolowej – informuje oficer prasowy mińskiej KPP, Daniel Niezdropa.
Policjantom, którzy po pewnym czasie przybyli na miejsce zdarzenia, nie udało się zatrzymać sprawców napadu. Pewne nadzieje na zidentyfikowanie rabusiów funkcjonariusze wiążą z przeglądem zapisu monitoringowego. Mińska KPP zwraca się z apelem do świadków napaści lub osób mających wiedzę o zdarzeniu o przesyłanie informacji pod numery telefonów: 025 759 72 00, 025 759 72 64, 112 lub 997. Informatorom policja zapewnia całkowitą anonimowość.
to naspewno frustraci
którzy wtopili na zakładach duża kase lol