REKLAMA
7 C
Siedlce
Reklama

Parafia przez zaskoczenie

Mieszkańcy gminy Dębe Wielkie są rozgoryczeni. Z dnia na dzień
przeniesiono ich
do innej parafii.

Mieszkańcy stolicy budują nowe domy głównie pod Warszawą. Wielką popularnością cieszą się tereny w gminie Halinów. Ludzi przybywa z roku na rok. Stając się członkami lokalnej społeczności, jednocześnie stawali się członkami 3 dotychczas istniejących wspólnot parafialnych.  Niedawno biskup warszawsko-praski Sławoj Leszek Głódź wydał dekret, mocą którego powołał kolejną parafię (tymczasową) w Wielgolesie Brzezińskim (gmina Halinów). Jest to zaczątek nowej 4 w gminie Halinów parafii, która powstaje z 7 wsi oddzielonych od swoich dotychczasowych macierzystych ośrodków duszpasterskich.

Do nowej parafii przydzielono mieszkańców Wielgolasu Brzezińskiego, Duchnowskiego i Brzezin
(z terenu gminy Halinów) oraz mieszkańców 4 ulic z Olesina (gmina Dębe Wielkie), a także miejscowości Cisie, Desno, Krzewina (również gmina Dębe). Mieszkańcy gminy Dębe Wielkie są rozgoryczeni autorytatywną decyzją biskupa. Nikt ich o zdanie nie pytał. Po prostu na niedzielnej mszy odczytano im biskupi dekret i w ten sposób się dowiedzieli, że już są członkami nowej wspólnoty parafialnej. Najbardziej niezadowoleni są starsi mieszkańcy, którzy już do swojego kościoła, księdza się przyzwyczaili i zżyli ze swoją wspólnotą parafialną. Trudno jest się także pogodzić mieszkańcom gminy Dębe, że mieszkać będą na terenie innej gminy, a parafię mieć będą w sąsiedniej. Także mieszkańcy Olesina zostali administracyjnie przez biskupa podzieleni na dwie kategorie. Część społeczności jednej wsi należeć ma do kościoła w Dębem Wielkim, a część do nowego kościoła w Wielgolesie Brzezińskim. To, że wielu nie chce należeć do nowej parafii, że teraz będą mieli znacznie dalej do kościoł, a nikogo nie interesuje. Na razie o wsparcie i pomoc w ewentualnych negocjacjach z biskupem mieszkańcy gminy Dębe nie zgłosili się do wójta Hanny Wodnickiej.

– Rozmawiałam z proboszczem parafii w Dębe Wielkim – wyjaśnia wójt  Hanna Wodnicka – ale  decyzja już zapadła w kurii i chyba nic z tym nie można zrobić. Może stało się to trochę za wcześnie. Rozumiem, że mieszkańcy tych miejscowości mają prawo czuć się pokrzywdzeni, ale działania w tej sprawie są poza mną. Oni przyzwyczaili się do swojej parafii, czują się z nią emocjonalnie związani. Może gdyby wcześniej były informacje o zamiarach kurii, to można byłoby jakoś to inaczej uregulować, przedyskutować…

3 KOMENTARZE
  1. Kaśka
    mieszkam bardzo blisko tej kaplicy i też mi się to nie podoba. jestem mieszkanką gminy halinów a parafię miałam do tychczas na terenie gminy Dębe Wielkie i dobrze mi tak było. Ale ja i tak tam nie chodzę bo nie lubię jak mnie sie stawia niespodziewanych sytuacjach

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

Nie żyje 3-letnia dziewczynka, matkę aresztowano

W nocy z 1 na 2 sierpnia do jednego...

Grzybiarze, uważajcie na żmije!

Dziś do redakcji zgłosił się pan Daniel z Siedlec,...

Tragiczny wypadek w gminie Dobre. Nie żyje 35-letnia kobieta

4 października ok. godz. 8 w miejscowości Rudzienko (gm....

Tragiczny wypadek w Żelechowie. Potrącona 13-latka zmarła…

29 sierpnia w Żelechowie kierujący samochodem osobowym potrącił 13-latkę...

Kolizja na DK19: 19-latka wyprzedzała ciężarówkę

W Mszannej (gm. Olszanka) 19-latka po tym jak wyprzedziła ciężarówkę, wpadła do rowu. Jej samochód koziołkował.

Wypadek w Stojadłach! Droga nieprzejezdna!

Na drodze krajowej nr 50 w miejscowości Stojadła doszło...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje