REKLAMA
9 C
Siedlce
Reklama

Strefa z przywilejami (galeria zdjęć)

Jest ich w Polsce czternaście. Są marzeniem nie jednego samorządu. Siedlcom się udało. Specjalna Strefa Ekonomiczna. Stworzona po to, by dany
region mógł się rozwijać gospodarczo, by miał narzędzia do walki z bezrobociem. Nasze miasto istotnie stoi przed wielką szansą. SSE to także
fantastyczna okazja dla firm, które chcą się
rozwijać i inwestować.

Jak dotąd, wydarzenia toczą się w szybkim tempie. W listopadzie, tuż przed wyborami, premier J. Kaczyński podpisał rozporządzenie, na mocy którego kilkadziesiąt hektarów gruntów w Siedlcach włączono do Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. – Łącznie jest to 58 hektarów – mówi Wojciech Piesio, pełnomocnik prezydenta Siedlec ds. obsługi inwestorów. I już pod koniec roku wiadomo było, że z tej puli, aż 35 hektarów ma konkretnych inwestorów. Dwie rodzime firmy zadeklarowały chęć inwestowania w siedleckiej strefie. To Valmont Polska i Polimex Mostostal.

Przywileje 
Warto wiedzieć, że potencjalni inwestorzy mogą liczyć na obszarze strefy ekonomicznej na szczególne przywileje. Najważniejsze, to zwolnienie z podatku PIT lub CIT do wysokości 50 procent poniesionych nakładów na inwestycję w przypadku firm średnich, a w przypadku firm małych – nawet do 60 procent! Czyli, jeśli ktoś zainwestuje przykładowo 1 mln euro, to przynajmniej połowę tej kwoty może odzyskać, oszczędzając na podatkach. Dodatkowo w Siedlcach przedsiębiorcy ci są zwolnieni z podatku od nieruchomości na okres 3 lat. Przywilejem jest także możliwość kupna działki, przygotowanej pod inwestycje po konkurencyjnej cenie oraz bezpłatna pomoc w załatwianiu formalności, związanych z inwestycją. – Korzyści są niewątpliwe – mówi Wojciech Piesio. – Siedlce dysponują jeszcze 22 hektarami wolnych gruntów w strefie. Zaprezentowaliśmy je na posiedzeniu Siedleckiej Rady Biznesu. Z tego, co mi wiadomo, wielu przedsiębiorców pojechało oglądać tereny na miejscu. Czy to oznacza zainteresowanie strefą przez kolejne firmy? 

Negocjacje 
Siedlecki samorząd aktywnie wspiera negocjacje przedsiębiorców z zarządem SSE. Decyzje nie zapadają bowiem w Siedlcach, ale w Agencji Rozwoju Przemysłu w Warszawie – w Oddziale w Tarnobrzegu. Prezydent Wojciech Kudelski patronował już spotkaniu przedstawicieli władz obydwu firm (Mostostal i Valmont) z władzami strefy. Wiadomo już, że plany inwestycyjne Polimexu Mostostal są naprawdę imponujące. Władze firmy negocjują jeszcze możliwość dokupienia kolejnych 4 hektarów, które w tej chwili leżą poza obrębem strefy. Władze miasta z kolei robią wszystko, by udało się objąć te działki patronatem SSE. Przedłuża to negocjacje, ale jest o co walczyć. Wiele wskazuje na to, że w obrębie strefy powstanie bowiem kolejny wielki zakład Mostostalu. – Chcemy tu zainwestować ponad 210 mln złotych – mówi prezes Aleksander Jonek. – W grę wchodzi budowa nowej wytwórni wyrobów stalowych oraz ocynkowni ogniowej. W nowym zakładzie pracę znajdzie co najmniej 440 osób. – Atmosfera rozmów jest sprzyjająca – ocenia prezes Jonek. – Odnoszę wrażenie, że obydwu stronom zależy na dojściu do porozumienia. Jednak dopóki nie zakończymy negocjacji, trudno mówić o konkretach. Zależy mi na ustaleniu warunków ekonomicznych funkcjonowania w obrębie strefy. Nie zaczniemy inwestować, dopóki nie ustalimy wszystkiego. Aleksander Jonek przewiduje, że koniec negocjacji może nastąpić pod koniec kwietnia. Kolejne nowe miejsca pracy pojawią się w Valmont Polska. Firma mieści się obecnie na terenie dzierżawionym od Mostostalu. Teraz, inwestując w strefie ekonomicznej, będzie już „na swoim”. Na kupionych terenach powstanie siedziba firmy. 

Nasi i zewnętrzni 
Wojciech Piesio nie chce zdradzać szczegółów, ale na jedną z działek (z pozostałych 22 ha) jest już złożona oferta. – Pojawiają się inwestorzy z zewnątrz, spoza miasta – przyznaje. Na razie robią rozeznanie. – Przy wyborze inwestorów władze miasta kierują się podstawową zasadą: działalność w strefie nie może być konkurencyjna dla naszych rodzimych, istniejących firm. Ma być komplementarna, uzupełniająca ofertę działalności gospodarczej w mieście – wyjaśnia Wojciech Piesio. W SSE nie przewiduje się działalności handlowej. Oprócz działalności produkcyjnej dopuszcza się tam funkcjonowanie niektórych rodzajów usług, np.: telemarketingu, usług rachunkowo-księgowych, informatycznych. – Na pewno przy wyborze inwestorów nasi rodzimi przedsiębiorcy będą mieli pierwszeństwo – zapewniają władze miasta.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

80. lat LO w Łochowie (zdjęcia)

Liceum Ogólnokształcące w Łochowie im. Marii Sadzewiczowej w Łochowie...

Kolizja na DK19: 19-latka wyprzedzała ciężarówkę

W Mszannej (gm. Olszanka) 19-latka po tym jak wyprzedziła ciężarówkę, wpadła do rowu. Jej samochód koziołkował.

Żelków: Samochód uderzył w butlę gazową na prywatnej posesji

Na ul. Głównej w Żelkowie samochód osobowy wjechał w butlę gazową znajdującą się na prywatnej posesji.

Nike wygrywa i czeka na play-off

W ostatnim meczu rundy zasadniczej I ligi siatkarek PMKS...

Alpaki z Żaboklik są dobre na wszystko

Inka, Rysiek, Leon i Rózia od ponad roku czasu mieszkają w gospodarstwie w Żaboklikach pod Siedlcami. Początkowo miały być zwierzętami domowymi.

Prus przegrał z Warszawianką

W meczu II ligi piłki ręcznej UKS Prus przegrał...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje