Na ostatniej sesji łosickiej Rady Powiatu było „gorąco’. Żona byłego wicestarosty, Sybilla Daniluk, nie szczędziła słów… Pełna relacja w papierowym wydaniu „TS”.
2 KOMENTARZE
Ojjj!
Mam nadzieję, że to nie tylko żałosna obrona błędów i wypaczeń swojego męża(obalonego wice staroty i karierowicza wypromowanego przez inne wpływowe osoby z grona powiatu), ale przede wszystkim szczery głos w obronie interesów pacjentów lokalnej społeczności. Niestety w to bardzo wątpię (z żalem). Ta pani krzyczy i zieje ogniem z ust, a z jej oczu wieją ogniste…kule nienawiści. Porównując materiał vido i artykuł w formie papierowej to nic innego nie można powiedzieć, że bij… zabij, ale broń (fałszywych) interesów własnego męża, swoich (bo skąd stanowisko kierownicze tej pani w RUM, czyżby z czystego profesjonalizmu ???, bardzo śmieszne!!!). Jednak rozpychanie się łokciami i dążenie do stołków to jedyny cel niektórych ludzi, żal…ale to oni próbują nosić głowę wyżej od wszystkich choś są … wiemy kim. I to jest chyba jedną z bardziej snutnych rzeczy… Szkoda, bo nasze miasteczko niebawem źle skonczy, jeśli nie spotka dobrych gospodarzy i ludzi dobrej woli.
nie ma to jak obrona ,,swojego interesu”.
Znam i to środowisko i tą Panią. To co jest stawiane jako zarzut jest sumą błedów męża tej Pani który miał za zadanie nadzorować służbę zdrowia. Bardziej bulwersujący jest fakt budowy szpitala który mógł wykonywać tylko jeden przedsiębiorca Zygmunt B. a materiały na budowę dostarczał Jerzy T. kuzyn byłgo starosty R. Ch (…) .Zagadkowa rola w tym wszystkim jest Marka T. i jego dwóch braci. Swego czasu byli oskarżeni o kradzieże samochodów i handel nimi ale tak jak ze szpitalem niczego im nie udowodniono. Może już więcej do władzy nie wrócą w naszym mieście osobiście wierzę w mądrość ludzi i abym sie nie zawiódł. Chwała za to tym którzy się odważyli powiedzieć NIE tej prywacie na mieniu samorządowym ale też i żal CZEMU TAK PÓŹNO!!!!! Teraz rozliczcie te nieprawidłowości.
Ojjj!
Mam nadzieję, że to nie tylko żałosna obrona błędów i wypaczeń swojego męża(obalonego wice staroty i karierowicza wypromowanego przez inne wpływowe osoby z grona powiatu), ale przede wszystkim szczery głos w obronie interesów pacjentów lokalnej społeczności. Niestety w to bardzo wątpię (z żalem). Ta pani krzyczy i zieje ogniem z ust, a z jej oczu wieją ogniste…kule nienawiści. Porównując materiał vido i artykuł w formie papierowej to nic innego nie można powiedzieć, że bij… zabij, ale broń (fałszywych) interesów własnego męża, swoich (bo skąd stanowisko kierownicze tej pani w RUM, czyżby z czystego profesjonalizmu ???, bardzo śmieszne!!!). Jednak rozpychanie się łokciami i dążenie do stołków to jedyny cel niektórych ludzi, żal…ale to oni próbują nosić głowę wyżej od wszystkich choś są … wiemy kim. I to jest chyba jedną z bardziej snutnych rzeczy… Szkoda, bo nasze miasteczko niebawem źle skonczy, jeśli nie spotka dobrych gospodarzy i ludzi dobrej woli.
nie ma to jak obrona ,,swojego interesu”.
Znam i to środowisko i tą Panią. To co jest stawiane jako zarzut jest sumą błedów męża tej Pani który miał za zadanie nadzorować służbę zdrowia. Bardziej bulwersujący jest fakt budowy szpitala który mógł wykonywać tylko jeden przedsiębiorca Zygmunt B. a materiały na budowę dostarczał Jerzy T. kuzyn byłgo starosty R. Ch (…) .Zagadkowa rola w tym wszystkim jest Marka T. i jego dwóch braci. Swego czasu byli oskarżeni o kradzieże samochodów i handel nimi ale tak jak ze szpitalem niczego im nie udowodniono. Może już więcej do władzy nie wrócą w naszym mieście osobiście wierzę w mądrość ludzi i abym sie nie zawiódł. Chwała za to tym którzy się odważyli powiedzieć NIE tej prywacie na mieniu samorządowym ale też i żal CZEMU TAK PÓŹNO!!!!! Teraz rozliczcie te nieprawidłowości.