W gminie Mińsk Mazowiecki tereny rolne czy nieużytki stają się coraz częściej terenami zurbanizowanymi. Powstaje coraz więcej miejsc publicznych: drogi, chodniki, zabudowa produkcyjno-budowlana. Dlaczego tak się dzieje?
Urszula Milewska, główny specjalista do spraw gospodarki przestrzennej Urzędu Gminy Mińśk Mazowiecki, referując raport o stanie gminy poinformowała: – Obecnie mamy już prawie 17 tys. mieszkańców (około 2,3 tys. w dalszym ciągu niezameldowanych). Jesteśmy młodym społeczeństwem, ze średnią wieku wieku 38 lat, czyli społeczeństwem produkcyjnym. Cieszymy się z tego, że mamy dodatni wskaźnik migracji mieszkańców, a przybywa ich głównie z najbliższego dużego ośrodka, Mińska Mazowieckiego.
Tymczasem, co ciekawe, sama gmina zaczyna się trochę upodabniać do miasta. – Gmina Mińsk Mazowiecki jest gminą wiejską, w której dominują grunty rolne – mówi Urszula Milewska. – Tereny rolne czy nieużytki stają się jednak coraz częściej terenami zurbanizowanymi. Powstaje coraz więcej terenów publicznych: drogi, chodniki, zabudowa produkcyjno-budowlana. Dlaczego tak się dzieje? Wynika to między innymi z faktu korzystnego tranzytowego położenia gminy i bliskość dużych, gęsto zaludnionych ośrodków. To wszystko sprzyja zatrudnieniu w sektorach pozarolniczych.