REKLAMA
10.7 C
Siedlce
Reklama

Jednym głosem

W pierwszej kadencji wójt gminy Wiśniew, Krzysztof Kryszczuk
zapewniał, że nie zamierza likwidować żadnej szkoły. W drugiej kadencji
ta zasada
już nie obowiązuje.

– To ja złożyłem wniosek w sprawie zamiaru likwidacji Szkół Podstawowych w Gostchorzy i Myrsze – mówi wójt, Krzysztof Kryszczuk. – Mówię to otwarcie. Nie zamierzam się ukrywać za niczyimi plecami. Pierwszy wniosek w tej sprawie złożyłem już w 2004 roku. Potem jednak wycofałem się z niego na prosbę rodziców. Chcieliśmy dać obu szkołom jeszcze jedną szansę. Teraz chyba jednak nie ma co stwarzać złudzeń. Obie placówki nie mają możliwości przetrwania.

Wójt podkreśla przede wszystkim aspekt finansowy decyzji. Do SP w Myrsze chodzi obecnie 53, a do SP w Gostchorzy 50 uczniów. Z wyliczeń wynika, że w roku szkolnym 2010 – 2011 w Myrsze będzie 52 a w Gostchorzy 37 uczniów. Utrzymywanie takich placówek to dla gminy wielkie obciążenie finansowe. – W ubiegłym roku do SP w Gostchorzy gmina dołożyła z własnego budżetu 200 tysięcy złotych – informują w UG w Wiśniewie. – W przypadku Myrchy było to 170 tysięcy. Bez dokonania trudnych zmian sytuacja będzie się pogarszać. Już w tej chwili dotujemy wszystkie szkoły w gminie, a mamy 5 podstawówek i 3 gimnazja. W 2007 roku do bieżącego funkcjonowania oświaty samorząd dołożył 1,1 miliona złotych. Razem z subwencją oświatową na szkoły wydano blisko 4,6 miliona złotych (nie licząc inwestycji). To prawie 25 procent całego budżetu gminy. – W 2002 roku w naszych placówkach mieliśmy 752 uczniów – wyjaśnia Krzysztof Kryszczuk. – Teraz jest ich 652, a za 5 lat pozostanie już tylko 555. Utrzymywanie obecnej sieci szkół jest więc całkowicie nieracjonalne. Wójt zapewniał, że przed środową sesją nie zabiegał u poszczególnych radnych o poparcie zgłoszonych przez siebie projektów uchwał. Informował ich tylko o skutkach ekonomicznych pozostawienia placówek oświatowych w obecnej formie. I rzeczywiście, losy uchwał ważyły się do ostatniej chwili. 

nnn 
Na sesję RG przyszło około 40 rodziców. Udało się jednak powstrzymać nadmierne emocje. – Obyło się bez krzyków i wzajemnych oskarżeń – mówią uczestnicy sesji. – Rozmawialiśmy kulturalnie i rzeczowo. Na początku obrad radny Grzegorz Wielgórski złożył wniosek, aby obie uchwały wycofać z porządku obrad. Został on jednak odrzucony. Rozpoczęły się wystąpienia poszczególnych stron: wójta, dyrektorów szkół i przedstawicieli rodziców. Wójt przedstawił propozycje, jak zapewnić naukę dzieciom i zorganizować ich dowóz do innych szkół. Rozpoczęło się głosowanie. W przypadku SP w Gostchorzy 4 radnych głosowało za uchwałą o zamiarze likwidacji, 3 było przeciw a 7 wstrzymało się od głosu. Za likwidacją SP w Myrsze było 5 radnych, przeciw 4, a 5 wstrzymało się od głosu. Tak więc obie uchwały przeszły zaledwie 1 głosem. Z. Juśkiewicz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najczęściej czytane

80. lat LO w Łochowie (zdjęcia)

Liceum Ogólnokształcące w Łochowie im. Marii Sadzewiczowej w Łochowie...

W nocy lepiej nie choruj

Zdarza się, że mieszkańcy powiatu mińskiego muszą jechać po...

Kolizja na DK19: 19-latka wyprzedzała ciężarówkę

W Mszannej (gm. Olszanka) 19-latka po tym jak wyprzedziła ciężarówkę, wpadła do rowu. Jej samochód koziołkował.

Grzybiarze, uważajcie na żmije!

Dziś do redakcji zgłosił się pan Daniel z Siedlec,...

Żelków: Samochód uderzył w butlę gazową na prywatnej posesji

Na ul. Głównej w Żelkowie samochód osobowy wjechał w butlę gazową znajdującą się na prywatnej posesji.

Pobił ochroniarza podczas kradzieży alkoholu

W kwietniu na terenie jednego ze sklepów w Mińsku...

Najczęściej komentowane

Najnowsze informacje