W łukowskiej Komendzie Powiatowej Policji trwa konferencja prasowa z inspektorem Ryszardem Szklarzem, nowym komendantem powiatowym policji.
Rozmowa, oprócz informacji o dotychczasowej karierze zawodowej nowego szefa KPP, dotyczy także bezpieczeństwa w powiecie, monitoringu miasta, współpracy z samorządami lokalnymi, zakupów nowego sprzętu dla policjantów z różnych wydziałów KPP, a także remontu komendy.
Padło też pytanie, czy w Łukowie sprawdziłyby się patrole policyjne na rowerach. R. Szklarz powiedział, że w Lublinie, gdzie wcześniej pracował, metoda się sprawdziła na terenach rekreacyjnych nad Zalewem Zemborzyckim. Kamendant nie ma jeszcze zdania w tej kwestii, jeśli chodzi o Łuków.
Inspektor R. Szklarz jest pierwszym komendantem KPP, który nie pochodzi z Łukowa. Do pracy dojeżdża na razie z Lublina, ale myśli o zamieszkaniu w Łukowie, przynajmniej na czas służby. Powiedział, że jeśli dojdzie do meczu piłkarskiego „Avii-Świdnik” i łukowskich „Orląt”, to zamierza kibicować… „Orlętom”.
Więcej w papierowym i e-wydaniu „TS".
Komendant Waldemar Pruski też nie pochodził z Łukowa.
ludziom nie dogodzi, mają wymagania tylko wobec innych, a nie siebie