42-letni mieszkaniec powiatu sokołowskiego wezwał służby ratunkowe, twierdząc że bardzo źle się czuje i za chwilę zasłabnie.
– Na miejsce udał się Zespół Ratownictwa Medycznego. Medycy po zbadaniu mężczyzny nie potwierdzili, aby 42-latek wymagał jakiejkolwiek pomocy medycznej. Z uwagi na bezpodstawne wezwanie ZRM, ratownicy wezwali na miejsce policję – relacjonuje mł. asp. Aleksandra Borowska z KPP w Sokołowie Podlaskim.
Mężczyzna został ukarany mandatem karnym.
– Przed wybraniem numeru alarmowego należy zastanowić się czy sprawa, którą chce się zgłosić wymaga interwencji policji czy też innych służb ratunkowych. Należy pamiętać, że w czasie, kiedy blokuje się linię alarmową, ktoś inny może pilnie potrzebować pomocy – poucza rzecznik sokołowskiej policji.
(za KPP w Sokołowie Podlaskim)
Zanim przyjechali, to mu przeszlo.
Ciekawe jaka była wyskość mandatu ?
Ciekawe jakiej był narodowości ?
Ciekawe czy panią, która szukali 10 dni i nocy, a potem sama wróciła, też zapłaci…
Czemu nie widać komentarzy?
A cmentarze są pełne cudownie wyleczonych przez ratowników medycznych
Pewna pani chora na schizofrenię wzywa służby ratownicze kilka razy w tygodniu….też za to płaci?