MKP Pogoń Siedlce wciąż jest bez zwycięstwa w rozgrywkach I ligi.
Podopieczni trenera Marka Brzozowskiego liczyli na premierowe 3 punkty w domowej konfrontacji z GKS Tychy, który również do tej pory nie zaznał smaku wygranej. Niestety po upragnione przełamanie sięgnęła drużyna gości.
Wynik spotkania mógł otworzyć już w 10 minucie Bartosz Spiączka, ale nie wykorzystał rzutu karnego. Co się odwlecze, to nie uciecze. Gola na 1:0 dla Tych zdobył w 27 minucie Jakub Budnicki. Do przerwy wynik spotkania nie uległ zmianie.
W drugiej połowie siedlczanie dążyli do wyrównania, ale bezskutecznie. Trener Brzozowski próbował rotacji w składzie, które jednak nie przyniosły oczekiwanego efektu. Biało-niebiescy skończyli mecz bez celnego strzału na bramkę rywali. Tym samym kolejna porażka Pogoni stała się faktem.
MKP Pogoń – GKS Tychy 0:1 (0:1).
Bramka – Jakub Budnicki 27.
W sobotę 24 sierpnia Pogoń zagra na wyjeździe ze Stalą Stalowa Wola. Trudno o lepszą okazję do zapunktowania…
Brzozowski, Jarkowski czas się przyznać do porażki i odejść!może udałoby się ściągnąć tych co wyrzuciliście i wtedy byłaby jakaś szansa na pozostanie w 1lidze. inaczej spadnięcie w hukiem…
Czyli kogo??
Bez napastnika meczu się nie wygra….. Beznadziejna gra pogoni…. Powrót do 2 ligi zapewne..
Jak można wygrać mecz, kiedy najlepszym zawodnikiem jest bramkarz. Obronił rzut karny i kilka interwencji miał przedniej marki. Wiele spodziewano się na idolu siedleckiej drużyny z poprzedniego sezonu zaw. 56 od kilku meczy ten zawodnik nie radzi sobie na drugim poziomie rozgrywek krajowych. Może czas dać mu odpocząć kilka meczy, aby zagrał w II zespole bo tu nie potrafi strzelić nawet z dogodnie sytuacji, tylko zamiast strzału podaje piłkę do bramkarza przeciwnej drużyny. Z perspektywy kibiców gra nie ma konkretnego planu, gra, którą reprezentują to poziom niżej niż III liga. Trener nic nie zrobił, aby poukładać grę, nie ma żadnej akcji zespołowej nie mówiąc o indywidualnych poczynaniach zawodników. Drużyna nadal przedstawia zlepek nie rozumiejących się zawodników. Wcześniej pisałem, że za wyniki odpowiada Prezes i Trener, którego z polecenia zatrudnił. Przegrać sześć meczy w tym kompromitujący z poznańską młodzieżą to chyba czas na zmianę trenera, który zna swoje rzemiosło. Ciekawie dlaczego z zarządu odeszło 4 jego członków, czy mieli obawy przed rozgrywkami , że trener sobie nie poradzi po awansie do wyższej ligi? Dlaczego nie ma nowego zarządu, czy w klubie panuje dyktatura? Nasuwają się pytania, pytania ………… komisarz (Prezes) boi się zebrania w obawie wyjaśnienia przed członkami klubu prawdy o stanie klubu. Nadszedł czas, aby wyjaśnić te niewiadome na walnym zebraniu członków klubu wybierając nowy(częściowo stary) zarząd, bo klub stoi nad przepaścią.
Przestać finansować tych kopaczy z podatków siedlczn. Niech kompromitują się za swoje. A co na to niebieskie serce.
A gdzie są Ci co tak świętowali awans Pogoni?
Kolejny internetowy kozak co się podszywa i wypisuje bzdury.
Hapunowicz u władzy i efekty widać
Panie trenerze uderzajcie z daleka Lukas, Szuprytowski, Pyrdol oni umieją udezyc z dystansu!!!! Nie jestem specjalistą ale jak jak się bije na dystans to przeciwnik nie będzie klinczowal tylko się otworzy …. tak samo jest z piłką…
Nie zwalniajcie trenera to nic nie da….
Wstyd, hańba, nie wracajcie do domu. Zaorać stadion, pieniądze przeznaczyć na siatkarzy i wspinaczkę sportową.
Kolejny internetowy kozak co się podszywa i wypisuje bzdury.
W Stalowej Woli myślą tak samo !!!!