Łukowscy policjanci po raz kolejny przeprowadzili akcję „Trzeźwy poranek”. Dwóch kierujących jechało „na podwójnym gazie”, a jeden z nich nie miał jeszcze prawa jazdy.
Policjanci pełniący służbę w poniedziałek, 9 września, zwracali szczególną uwagę na stan trzeźwości kierujących oraz sposób przewożenia pasażerów. Podczas działań skontrolowano prawie 700 kierowców. W ciągu kilku godzin policjanci zatrzymali dwóch kierujących pojazdami „na podwójnym gazie”.
– Pierwszym z nich był kierujący ciężarówką 47-latek z powiatu siedleckiego. Okazało się, że zatrzymany do kontroli drogowej mężczyzna miał prawie 0,5 promila alkoholu w organizmie. Już stracił prawo jazdy, a jego sprawa wkrótce znajdzie swój finał w sądzie – relacjonuje asp. szt. Marcin Józwik, oficer prasowy KPP w Łukowie.
Finał w sądzie będzie też miała sprawa 19-latka, który miał prawie 0,25 promila alkoholu w organizmie i kierował osobówką. – Nie stracił prawa jazdy, gdyż w ogóle go nie posiadał. Młodzieniec mówił policjantom, że ukończył kurs nauki jazdy i właśnie w tym tygodniu ma przystąpić do egzaminu. Zdziwił się, gdy policjanci poinformowali go, że bez względu na jego wynik i tak wkrótce będzie miał sądowy zakaz kierowania pojazdami. Jeszcze bardziej zdziwiła się mama 19-latka, która przyjechała odebrać auto. Kobieta nie wiedziała, że jej syn nie ma prawa jazdy. Była przekonana, że już zdał egzamin i odebrał dokument uprawniający do kierowania pojazdem – dodaje asp. szt. Marcin Józwik.
Na kombinatorstwie i oszustwie daleko nie zajechał…
Ten 19-latek jest przykładem że nie wszyscy powinni mieć możliwość posiadania prawa jazdy.
Nie myślisz to nie jeźdżisz.
Proste.
ludzie to idioci
I to był jego egzamin