Dwaj mężczyźni z gminy Stanin tak bardzo się pokłócili, że ktoś wezwał na interwencję policję. W obecności policjantów jeden z awanturujących zarzucił drugiemu posiadanie narkotyków. Policjanci zaczęli dociekać i tak po nitce doszli do kłębka, czyli okazało się, że w mieszkaniu pod podłogą jeden z mężczyzn przechowywał ponad 1,6 kg suszu konopi indyjskich.
Na domową interwencję wezwano funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Stoczku Łukowskim. Patrol, który pojechał na miejsce, ustalił, że kłócący się mężczyźni to rodzeni bracia. Kłótnia dotyczyła spraw rodzinnych. W obecności interweniujących bracia nie zaprzestali awantury, a nawet zaczęli sobie wzajemnie wypominać dawne i współczesne „grzechy”. Jeden zarzucił drugiemu, że posiada narkotyki. Sprawa wyjątkowo zainteresowała policjantów.
Funkcjonariusze znaleźli narkotyki pod podłogą w mieszkaniu zajmowanym przez jednego z mężczyzn. Jemu, a także właścicielowi domu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Więcej szczegółów w papierowym i e-wydaniu „TS”.