Pogoń Siedlce przegrała kolejny mecz w I lidze. Bez punktów wróci z Pruszkowa po porażce z miejscowym Zniczem.
Siedlczanie sprawiali lepsze wrażenie od rywali i przez większość meczu byli stroną przeważającą. Brakowało im jednak skuteczności. Nie ustrzegli się też błędów w obronie. Po niefortunnej interwencji Milasiusa w 88 minucie sędzia podyktował rzut karny dla Znicza. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Daniel Stanclik. Dodatkwo czerwoną kartką za kwestionowanie decyzji arbitra ukarany został trener biało-niebieskich Marek Brzozowski.
Pogoń nie była w stanie odwrócić losów spotkania. Zaliczyła kolejną, tym razem bardzo bolesną zważywszy na okoliczności porażkę.
Znicz Pruszków – MKP Pogoń Siedlce 1:0 (0:0).
bramka: Stanclik 88 minuta.
Pogoń 5 października o godz. 19.35 podejmie Wisłę Kraków.
Ile kasy idzie z naszych podatków na ten kabaret. A ze 2.5 miliona rocznie
im chyba tez troche brakuje tzw. “szczęścia”. gdyb y nie karny to ten 1 p by mieli
Mecz się odbył i znowu porażka, po tak ciężkiej pracy jak opowiadał trener. Dość jego opowieści. bo żadnych konkretów nie pokazują ci pobierający kontrakty z siedleckich podatników. Dużo chaosu w obronie strzały anemiczne co zdążył bronić doświadczony starszy bramkarz Znicza. Gdyby te strzały byłe dość silne zapewne nie zdążyłby je obronić. W 88 minucie faul (Chyba Zaw. Znicza), ale sędzia miał inne zdanie. Od czego był kapitan to on powinien porozmawiać z sędzią zasugerować War, a uczynił to człowiek, który otrzymał czerwoną kartkę siedząc na ławce gości. Ale cóż znowu obniżył się dorobek meczowy do 0,45 punktu za mecz. Czy po tym meczu będzie miał honor trener i podda się dymisji, bo jak widać drużyna pogłębia się i coraz bardziej kieruje się w stronę przeciwną niż zakładano to przed rozgrywkami. Popatrzmy na inne drużyny po zmianach trenerów dostąpiły olśnienia Wisła 5 do 0 pogoniła pogromcę Pogoni. Polonia gra zdobywając potrzebne punkty. Tylko w Pogoni nadal jest ten nie doświadczony trener, ***o. Dość jego eeee przegraliśmy, ale ciężko pracowaliśmy bez rezultatu. Myślę, że z Wisłą Kraków Pogoń wzniesie się na wyżyny i nie przegra jak Odra? W tej drużynie po awansie potrzebny jest trener z doświadczeniem, znający środowisko piłkarskie z własnego doświadczenia jako zawodnik ograny na różnych szczeblach piłkarskiej kariery, a nie ten jak wspomniałem nie doświadczony zdobywający dopiero umiejętności trenerskie. Czy o tym nie wiedzieli ludzie z zarządu. Może dlatego rozpadł się zarząd?
Jakie miasto i wójt taka piłka. I tyle.
Patałachy. Zaorac i pieniądze dać dla powodzian i lgbt.
Dziękuję, przydadzą się.
Znowu??? Przynajmniej trzymają równą formę.
Viva viva 2 liga