Wicestarosta Zbigniew Czerkas i radny powiatu Piotr Woźniak nie przepuszczą okazji, by wbić sobie na forum publicznym szpilki. Ostatnio poszło o wypowiedź Piotra Woźniaka w Wężach, która, według wicestarosty, jest nieprawdziwa.
Pod koniec września w Wężach odbył się rodzinny piknik, połączony z poświęceniem nowo wyremontowanej drogi. Podczas uroczystości głos zabrał radny powiatowy Piotr Woźniak. Jak sam relacjonuje, powiedział tam, że rozmawiał ze starostą Adamem Góralem o konieczności złożenia wniosku na dofinansowanie kolejnego odcinka drogi Przywóz ki-Węże. Drogi, która wciąż czeka na remont. Tę wypowiedź Zbigniew Czerkas w Wężach przemilczał.
Trzy dni później na sesji rady gminy Sokołów Podlaski do słów radnego Piotra Woźniaka, wypowiedzianych w Wężach, odniósł się wicestarosta Zbigniew Czerkas: – Doszło tam do sytuacji, w której pan Woźniak powiedział, że rozmawiał ze starostą i sprawa drogi jest załatwiona. Muszę powiedzieć, że to nieprawda. Takich rozmów nie było. To nie jest takie proste. My rozmawiamy z wójtem, szukamy rozwiązań, by ten odcinek został zrealizowany – stwierdził Czerkas.
Radny odpowiada na zarzuty wicestarosty
Trzy dni później, podczas sesji powiatowej, na wypowiedź Zbigniewa Czerkasa zareagował radny Piotr Woźniak. – Chciałbym odpowiedzieć na pewne kłamstwo, które się pojawiło w przestrzeni publicznej. A mianowicie na sesji gminy Sokołów pan Czerkas powiedział, że nie odbyliśmy żadnej rozmowy na temat budowy drogi w miejscowości Węże. Przypomnę, że na drugiej, trzeciej sesji pytałem, czy ta droga zostanie zgłoszona do Funduszu Dróg Samorządowych. Usłyszałem, że będą składane wnioski na drogi, jest gotowa dokumentacja w Wężach i w gminie Jabłonna Lacka.
Jak mówił Piotr Woźniak, wniosek złożono tylko na drogę w gminie Jabłonna Lacka, bo za nowego rządu można było złożyć tylko jeden taki wniosek. – Z bólem serca, ale rozumiem to. Jednak chciałbym prosić starostę, by nie puszczał pan rzeczników w teren, by w pana imieniu mówili nieprawdę – zwrócił się do starosty Piotr Woźniak. Jak zapewnił, na temat drogi Węże-Przywózki rozmawiał ze starostą w jego gabinecie w towarzystwie radnego powiatowego Zygmunta Żyluka. O potrzebie jej remontu rozmawiał też z radnym PSL Marcinem Pasikiem. – Cóż więcej mogę dodać? Może pan Zbigniew nie wiedział o tej rozmowie, bo ja rozmawiam z poważnymi ludźmi – stwierdził radny Piotr Woźniak.
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i e-wydaniu “TS” nr 40.
Pań Woźniak nie może sobie wybaczyć, że nie został starostą i probuje byc uszczypliwy.Proszę Pana zima idzie zakładamy długie spodenki!!!
Jakie doświadczenie , zawodowe, społeczne i polityczne ma ten Piotr Woźniak. Robi wszystko, aby o nim mówiono, wpycha się wszędzie, nawet tam, gdzie go nie zapraszają, pod pretekstem, że “może tu być, przecież jest radnym”. Może wyjaśniłby, jak godzi swoje “bywanie” w różnych miejscach z godzinami pracy w Urzędzie Miasta Siedlce. Kariera polityczna poprzez tupet, a nie kompetencje.