Strefa Płatnego Parkowania: Około 5 tys. osób otrzymało mandaty za niepłacenie albo za przekroczenie terminu płatności.
W 2023 r. w Strefie Płatnego Parkowania w Mińsku Mazowieckim sprzedano 500 tys. biletów, czyli około 7 tys. więcej niż w roku poprzednim. I byłby to zapewne dla władz miasta powód do zadowolenia, gdyby nie to, że jest jeszcze druga strona medalu.
– Około 5 tys. osób otrzymało mandaty za niepłacenie albo za przekroczenie terminu płatności. To zatrważająca liczba. Żeby to państwu lepiej uzmysłowić, dodam, że wzrost liczby zakupionych biletów to koszt około 300 tys. zł, a suma mandatów to 500 tys. zł – mówił na ostatniej sesji rady miasta Mariusz Żyła, przewodniczący Komisji Budżetu i Planowania Gospodarczego. I apelował: – Drodzy mieszkańcy, Strefa Płatnego Parkowania, jak sama wskazuje, nie jest bezpłatna.
JAK SIE NIE OPLACA TO ZLIKWIDOWAĆ. JESZCZE BEZCZELNIE SIĘ UPOMINAJĄ.
dramat, miasto płacze że ne zarobi. Coś strasznego. O jezu ale ważne że **** miejska ma co robić
Co to znaczy że wzrost biletów o 7 tys to koszt 300 tys złotych? Że wystawienie jednego biletu kosztuje miasto 4 pln? A może chodzi o zyska miasta? Swoją drogą jeśli w Mińsku wystawiają pol miliona biletów parkingowych to ile byłoby ich w Sdl i jaka niegospodarnością jest brak strefy parkowania w Siedlcach
zgodnie z orzeczeniem Głównego Sądu Administracyjno-Gospodarczego Rzeczpospolitej z dnia 31.06.2024r, sygnatura akt 236678/GSAG/2024. paragraf 27, artykuł 115a strefa płatnego parkowania w Mińsku Mazowieckim jest utworzona bezprawnie. nie wolno pobierać żadnych opłat w tej strefie, a te które zostały pobrane powinny zostać bezzwłocznie zwrócone wraz z ustawowymi odsetkami.
w razie jakichkolwiek wątpliwości proszę w pismach do urzędu miasta powoływać się na powyższe orzeczenie sądu.
Mińsk to złodziejskie miasto uczy się od lewckiej wawy