Prezes Sokołowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Adam Zawadzki przedstawił aktualną sytuację tej miejskiej spółki. Jak się wydaje, konieczna będzie podwyżka czynszów.
Prezes Adam Zawadzki poinformował, że majątek STBS składa się obecnie z 7 budynków wybudowanych w latach 2001-2008. Są w nich 172 mieszkania. Spółka ma również lokale we wspólnotach mieszkaniowych i administruje lokalami komunalnymi.
Jak mówił prezes podczas obrad komisji finansów, STBS ma już projekt oraz pozwolenie na budowę bloku przy ul. Żołnierzy Niezłomnych z 62 mieszkaniami.
– Koszt budowy w stanie deweloperskim, gdybyśmy chcieli to sprzedawać, to jest 15,5 mln zł, a z mieszkaniami „pod klucz” to 18,5 mln zł – przyznał Adam Zawadzki. Spółka nie ma własnych środków, by wybudować taki blok.
– Na walnym zgromadzeniu wspólników i rady nadzorczej STBS będę wnioskował o zgodę na sprzedaż części lokali mieszkalnych zlokalizowanych przy ulicach Żołnierzy Niezłomnych (w już istniejącym bloku – przyp. red.) i Oleksiaka Wichury – poinformował Adam Zawadzki. – Ze sprzedaży lokali możliwe jest pozyskanie 3-4 mln zł. Bez takiej kwoty nie mamy się do czego przymierzać.
Są potrzeby
Prezes zwrócił także uwagę na inne pilne potrzeby STBS, takie jak wymiana urządzeń pomiarowych w blokach, której koszt wyniesie około 200 tys. zł (wraz ze świadectwami energetycznymi), oraz termomodernizacja biura STBS i budynku przy ul. Bartoszowej. Oba obiekty są w złym stanie.
– Rozłożenie 200 tys. zł na kilka lat nie byłoby odczuwalne dla spółki. Gmina Sokołów Podlaski Na termomodernizację będzie można zaciągnąć kredyt w Banku Gospodarstwa Krajowego lub pozyskać fundusze z KPO – informował Adam Zawadzki.
Prezes zauważył, że ewenementem na skalę kraju jest fakt, że w STBS fundusz remontowy w najmie komunalnym w ogóle nie występuje, a we wspólnotach każdy płaci, ile chce albo wcale nie płaci. Kolejny ewenement to fakt, że lokatorzy zarządzanych przez STBS bloków nie płacą zaliczki za wodę. Jak zapewnił Adam Zawadzki, to wszystko zostanie niebawem
unormowane.
Rzecz niepopularna, czyli… podwyżka czynszu
– Teraz muszę poruszyć taką niepopularną rzecz: czynsze w zasobach komunalnych. Od września 2021 nie były one podnoszone – zaczął Adam Zawadzki. – Niestety my też nie jesteśmy oderwani od realiów krajowych. Koszty bardzo mocno wzrosły i pozostawienie stawek czynszu na obecnym poziomie ogranicza w znacznym stopniu możliwość poprawnego gospodarowania pieniędzmi. Spółka zaproponuje radzie miasta rozważenie zwiększenia czynszu (za 1 m2) w zasobach komunalnych. Od stycznia 2025 roku o 15%, a w kolejnych latach o wskaźnik inflacji. Proponowana podwyżka nie jest bardzo znacząca, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że płace wzrosły o 60% – skomentował prezes.
Co na to Rada Miasta?
Przeczytajcie cały artykuł w papierowym i e-wydaniu (KUP TERAZ) “TS” nr 41.
Ot. jakie poglądy na podwyżki wynagrodzeń ma pan prezes. I gdzie on widział te podwyżki płac o 60%. Jakoś w poprzednim TBS w Siedlcach dawał “ochłapy”, a nie podwyżki.
We wspólnotach każdy miesięcznie płaci fundusz w wysokości jakiej chce ale na koniec okresu rozliczeniowego ma nadpłatę albo niedopłatę, którą musi uregulować więc bzdurą jest pisanie, że ktoś mógł nie zapłacić funduszu remontowego.