Przycupnięte w ciszy nad rzeką. Zaszyte w gęstwinie lasu. Nadbużańskie siedliska. Wymarzone miejsca na ziemi. Ucieczka z wielkiego miasta w poszukiwanie spokoju i równowagi. Innym razem to pełne wspomnień domy i ich prawdziwe historie. To budowanie na nowo opowieści z marzeń dzieciństwa. I ludzie tam. Zawsze wyjątkowi.
– Ile odbytych podróży? Spotkań? Nie umiem policzyć. Wszystko zaczęło się w 2010 roku. Pierwsze spotkanie… z kowalem z Mierzwic, po zawale, w blasku ognia z kuźni, palącego kolejnego papierosa. Historia życia wykuta ciężką pracą. Potem drugie, trzecie miejsce i tak aż do dzisiaj. Każde spotkanie to odrębna podróż do innego świata. To zaproszenie do domów, w których życie płynie w swoim niepowtarzalnym rytmie. Indywidualnym. Własnym. Każde z tych nadbużańskich siedlisk to wyspa na oceanie naszego pospiesznego życia…
Kogo w nich spotkałam? Kowala, który podarował mi podkowę na szczęście. Pisarkę, której książkę czytałam potem po nocach. Karykaturzystę, w którego portfolio są same znane osobistości. Artystę z wizją czarnego Bugu, niesamowitą i magnetyczną, której obraz na zawsze będę miała pod powiekami. Hrabinę w Korczewie z determinacją odbudowującą rodzinny pałac. Aleksandrę z Wiórkowej Chaty, u której jadłam najlepszą szarlotkę na świecie. Producenta wina w Mielniku, które zawróciło mi w głowie. Rafała w Udrzynie, który robi deski dla najlepszych kucharzy w Polsce. Piotra i jego sędziwą klacz Bajkę, pielęgnowaną z wielką miłością. Ewę i Leszka, u których w Letniej Galerii goszczą moje fotografie, a przy stole wykonanym przez Leszka do dziś jem śniadania z moją rodziną.
Mogłabym tak pisać bez końca. Dziękuję za każde spotkanie. Dziękuję za każdą
historię. Zapraszam w moją podróż – Sylwia Tarkowska.
Sylwia Tarkowska – siedlczanka, która dzieciństwo spędziła nad Bugiem.
Absolwentka Akademii Podlaskiej w Siedlcach (dyplom magistra z wyróżnieniem za pracę pt. „Osobowość w portrecie fotograficznym na podstawie własnej twórczości i poszukiwań”) oraz Europejskiej Akademii Fotografii w Warszawie (pracę dyplomową w kategorii portret, pt. „Siedlczanie” obroniła w 2005 r. w Pracowni Fotografii Kreacyjnej Izabeli Jaroszewskiej).
Swoje prace prezentowała m.in. w Toruniu, Hadze, Krakowie, Warszawie, Siedlcach oraz podczas wielu wystaw siedleckiej Grupy Twórczej Fotogram. Autorka dwóch projektów stypendialnych „Portrety Siedlczan” oraz „Ocalić od zapomnienia”. Uczestniczka wielu plenerów fotograficznych i warsztatów. Swoje fotografie publikowała w magazynach, katalogach, książkach, m.in. „W Krainie Bugu. Reportaże serdeczne” Moniki Mikołajczuk.
Pasjonatka fotografii portretowej. Fotografuje dla magazynu „Kraina Bugu” od początku jego istnienia. Zauroczona magią nadbużańskich terenów i ich mieszkańcami.
Od 2021 r. zawodowo przekazuje swoją wiedzę i pasję młodym ludziom, ucząc fotografii na kierunku Technik fotografii i multimediów.
Galeria w Bramie, ul. Pułaskiego 7, Siedlce. Wystawa czynna całą dobę do 31 grudnia 2024 r.