Zatłoczona w godzinach szczytu ulica w centrum Siedlec. Młody kierowca BMW z impetem rusza, gdy tylko zapaliło się dla niego zielone światło. Z pasów dla pieszych jeszcze nie zszedł starszy pan w jasnym prochowcu. Auto przejechało tuż obok niego. Staruszek z przerażenia upadł jak długi.
– Czerwone już miałeś! Jak łazisz! Po co jeszcze żyjesz? – wypalił młodzian o napakowanej posturze. Z auta, które zatrzymał na chwilę za pasami, wysiadł tylko na moment. Nie miał najmniejszego zamiaru pomóc wstać staruszkowi lub zapytać, czy nie jest mu potrzebna pomoc.
Na zatłoczonej ulicy zatrzymały się tylko cztery osoby. Żadna z nich nie zapamiętała numerów rejestracyjnych, zaczynających się literami WSI.
Starsi ludzie w naszym świecie sprowadzeni się do roli nieopatrznych pieszych, na których – psia krew! – tylko trzeba uważać, fatalnych kierowców, pacjentów zalegających na szpitalnych salach lub tworzących długie kolejki w przychodniach lekarskich i aptekach. Coraz rzadziej mogą liczyć na taryfę ulgową, życzliwość, wyraz sympatii i akceptacji oraz pomoc. Młodsi, nawet ci około 50., pędzą, śpieszą się, nie mają czasu… Ach, życie!
Ścieżki starszych osób wiodą: z domu do kościoła, z domu na cmentarz, z domu do lekarza, z domu na ogródki działkowe, do apteki, do najbliższego sklepu. Rzadziej: na pocztę, do banku, na potańcówkę w Klubie Seniora lub wykład Uniwersytetu III Wieku. Sporadycznie: do fryzjera, manicurzystki, do kina, na basen, do kawiarni…
– W Siedlcach nie ma pubu lub kawiarenki, w której dobrze czułyby się osoby 60+. Chętnie wybrałabym się z koleżankami od czasu do czasu na pogaduchy lub na ciacho lub piwo dla poprawienia nastroju! Jednak wszędzie siedzą młodzi. Niby nikt nas nie wyprasza, ale… klimat zwyczajnie nie dla nas! – mówi Danuta Kryńska, młoda duchem emerytka.
Z racji wielu podróży w odległe zakątki świata koleżanki z Siedleckiego Uniwersytetu III Wieku mówią o niej „Nasza Beata Pawlikowska”.
Knajpki lub kluby dla seniorów pewnie długo nikt w Siedlcach nie otworzy. Osoby z branży mówią, że to nie jest dobry pomysł na biznes. Polski emeryt prędzej da wnuczkowi parę złotych, niż sam wybierze się do lokalu.
W naszej, zbiorowej mentalności człowiek w starszym wieku ma prawo do zaspokajania tylko podstawowych potrzeb, jak jedzenie, utrzymanie czystości i leczenie chorób!
Czytaj raport – “Starość – pomyłka natury czy wielkie wyzwanie” w papierowym wydaniu “TS”
tak dalej być nie może
Tego typu dżentelmenów na rejestracji WSI nie brakuje, z prostego względu, bo u nich na Wsi nie ma pasów i takiego ruchu, jak im się śpieszy to po co przyjeżdżają samochodami do Siedlec, można przyjechać komunikacją miejską , pks-em czy też pkp, szybciej, taniej i bez nerwów. Po co składy kolejowe jeżdżą puste, gdzie jeszcze kilka lat temu były przepełnione tłumami? Tu się nasuwa prosta odpowiedź po co mam jechać do miasta komunikacją miejską jak mam samochód w garażu, jakiegoś smelcwagena, albo bmw czyt: Będziesz Miał Wypadek, wyłowionego z Renu, tłuczonego z każdej strony z 100 kilogramowym balastem szpachli z każdej strony. A co niech mieszczuchy widzą że i Wsi się powodzi. Wszyscy spostrzegawczy to widzą że im się powodzi, ale gdzie tu jest logika pytam? Wystarczy spojrzeć jak wjeżdża się do Siedlec o godzinie 7.30 rano i to praktycznie z każdej strony,raczej się stoi a nie jedzie a 90 % rejestracji jest właśnie owe WSI. Tak więc sami na siebie ukręcają ten bat, utrudniając mieszczuchom poruszanie się po mieście. A o miejscach parkingowych to już się nawet nie mówi, włądze Siedlec już mają na ten problem rozwiązanie, mają wprowadzić płatne parkowanie w centrum. Może i nie głupi pomysł, tylko że ja jestem mieszkańcem siedleckiego centrum i nie mam zamiaru ani ochoty płacić za stawianie mojego samochodu pod domem, niech opodatkują kosztami parkingowymi wszystkich ale z pominięciem nr rejestracji WS,
prawda
To samo chciałem napisać ale widzę, że ktoś mnie mnie uprzedził. Zgadzam się z Tobą realista w 200%. Dodam jeszcze, że jak taki WSI zaparkuje swoją, pożal się Boże, stuningowaną maszynę, to nie dość, że zajmie trzy miejsca parkingowe, to jeszcze i prawie cały chodnik. Większość WSI myśli, że parkuje u siebie pod stodołą i nikt więcej nie będzie tam parkował. Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale bardzo rzadko. Z mojego doświadczenia, jak widzę nadjeżdżający samochód ulubionych przez WSI, LLU czy WSK marek, to w 90% wiem, że nie zatrzyma się na przejściu i lepiej nie wchodzić mu w drogę. Widocznie starszy pan tego nie wiedział. Jeżeli chodzi o płatne parkowanie, to czasami lepiej zapłacić i mieć wolne miejsce, niż szukać placu. Bo WSI sobie zaparkował na cały dzień i poleciał pod halę sprzedawać leśne runo. Jak będzie płatne parkowanie to oni nie będą parkować w centrum, bo jak wyda na parking, to nie będzie miał na gaz w drodze powrotnej i za co wróci do ukochanej swojej WSI?
szkoda gadać
O tym parkowaniu już nie chciałem pisać, bo szkoda mi nerwów, ale z parkowaniem też właśnie mają na bakier, bo nawet czasem zajmują jednym samochodem 3 miejsca parkingowe (na ogół dwa), co powinno być surowo karalne i traktowane jako utrudnienie w ruchu, nie raz mnie trafiało, jak chciałem się gdzieś zaparkować, np. w okolicy ul. Kilińskiego bądź Sienkiewicza i nie było mowy, bo cała masa “Wsi” jeden obok drugiego, niekiedy w sposób wołający o pomstę, zajmowała parkingi. Osobiście nie mam nic do ludzi mieszkającymi poza granicami Siedlec, bo znając życie zaraz pojawi się fala komentarzy, że jestem do nich uprzedzony, po prostu wystarczy odrobina pomyślunku, ludzkiej logiki, i nade wszystko chęci i wszystko może być tak jak być powinno, a nie zostawić swoje “czterokołowe cacko” w sposób nienormalny, i udawać że wszystko jest ok. Nie tędy droga!
hrabiostwo
Wielkie hrabiostwo z miasta, które dopiero co zostało oderwane od krowiego cycka, a teraz mieszczanie się znaleźli. A za miejsca parkingowe płacą WS, bo przecież mogą chodzić na piechotkę po mieście, a od sklepu do sklepu samochodem jeżdżą. Tylko popatrzcie, jak synalki mieszczuchów popisują się, nie wiem przed kim, ruszając z piskiem na skrzyżowaniach.Tego pewnie nie widzicie zakichane mieszczuchy. Wy nawet nie znacie swoich sąsiadów z klatki i piętra, na którym mieszkacie, bo głowę nosicie tak wysoko, że wy jesteście teraz z miasta.
Świeta prawda, brawo 👏👏👏
Prawda
Witam, zgadzam się w 1000% z wcześniejszymi komentarzami, to jest prawda, że osoby z rejestracją WSI lub LLU itp. często zajmują parę miejsc parkingowych lub też potrafią na ulicy włączyć świata awaryjne, zostawić swój tatusiowy wóz i pójść do sklepu po zakupy i wówczas trzeba wymuszać pierwszeństwo, żeby go ominąć. Lub też mają swoje zasady w jeździe, np. jeśli ktoś jedzie 50km/h w terenie zabudowanym, to często wyprzedzają na podwójnej ciągłej, bo jest im za wolno. A najlepszym tego przykładem samochodów na rejestracji WSI itp. są często wyścigi czy też rajdy po Siedlcach w weekend w nocy. Przecież takie osoby stwarzają zagrożenie dla siebie i innych. Połowa młodych osób na rejestracjach WSI bierze tatuśkowe lub mamuśkowe auta z pełnym bakiem paliwa i tak jeżdżą po swej stolicy (Siedlce) :(. A co to płatnego parkowania, to sądzę, że to jest zły pomysł ponieważ i tak w Siedlcach są w miarę niskie zarobki, więc sądzę to by był niepotrzebny wydatek, zwłaszcza dla siedlczan.
gościu,gościu!
Drogi gościu, widzę że ponosi Cię fantazja a raczej frustracja. Otóż nie żadne harbiostwo tylko normalni ludzie, i nit raczej nie zadziera nosa z tego powodu że jest mieszczuchem, ja jestem rodowitym mieszczaninem z dziada pradziada, więc nikt mnie od żadnego cycka nie oderwał, widzę że to Ty masz jakiś problem taj natury, może znasz to dokładnie z autopsji, ale to tak na marginesie bo to nie moja sprawa. Przechodząc do meritum sprawy to to że małolaty ruszają z piskiem na skżyżowaniu to ja przepraszam bo czegoś tu nie rozumiem!! co to ma do rzeczy?? Widzę to dokładnie jak małolaty jeżdżą ale co to ma do rzeczy?Mówisz że nie znamy sąsiadów i bardzo dobrze bo nikt nikomu czterech liter nie obrabia, a nie dwie miejscowości dalej każdy wie że u Kowlskiego się urodziły czworaczki. Ale pisząc “zakichane mieszcuchy”, zdecydowanie przegiąłeś, to jest forum internetowe nikt tu nikogo nie obraża a Ty wyjeżdżasz z takim słownictwem!! Na nerwy krople walerianki polecam.
na optymistycznie a napewno nie złośliwie
POKAŻ MI NR REJESTRACYJNY A POWIM CI KIM JESTEŚ:)
Do gościu
Wypraszam sobie jakie kolwiek przezwiska typu cytuję: hrabiostwo od krowiego cycka bo to naprawde nie wypada na kogoś tak pisać :).Jeśli ktoś urodził się w mieście to jak można na kogoś tak powiedzieć?. My znamy się bardzo dobrze Siedlce są małe i prawie wszyscy się znają a takie legendy cytuję: Wy nawet nie znacie swoich sąsiadów z klatki i piętra -to po prostu są bajki, które chodzą po wsi.
Wstyd mi za Was
Mieszkam w Siedlcach od urodzenia, ale jak czytam takie komentarze jak “realisty” to palę się ze wstydu. Wstyd mi za Ciebie, kolego, bo wytykasz innym, że są ze wsi, a sam jesteś rasowym, uprzedzonym do innych “wieśniakiem”.
Składy kolejowe jeżdżą puste? To Ty chyba pociągami nie jeździsz. W godzinach porannych, albo wieczornych dobrze, że do pociągu wsiądziesz. Proponuję szczególnie połączenia ze stolicą.
Biadolenie, że nie można wjechać do Siedlec rano, albo po południu jest co najmniej dziwne. Skąd Ty o tym wiesz i dlaczego tak Ci to przeszkadza? Zakorkowane są w końcu wjazdy, a Ty żeś z centrum. Na wsi pracujesz, że taki jesteś zorientowany?
Gdybyś miał trochę więcej oleju w głowie to byś wiedział, że większe miasta w regionie przyciągają do siebie okolicznych mieszkańców. Tak jak wielu Siedlczan jeździ do pracy do W-wy, tak wielu mieszkańców powiatu jeździ do pracy do Siedlec.
I to jest siłą Siedlec, że okoliczna ludność chce do nas przyjeżdżać. Zapewne chciałbyś także, aby Siedlce były silnym miastem w całym województwie, a do tego miastem dużym. Sorry, kolego, ale bez WSI się nie obędziesz, chyba, że sam zaczniesz płodzić po 10 dzieciaków, czego raczej Ci nie wróżę. Jeżeli z taką inteligencją uda Ci się spłodzić jedno to będzie sukces.
Niepoważne jest też wytykanie tym ludziom, że jeżdżą autem, a nie MPK lub PKSem. To Ty – mieszkaniec Siedlec powinieneś jeździć autobusem na drugi koniec miasta, lub ewentualnie przejść się na piechotę, a nie ktoś kto ma autobus 5 razy na dobę w godzinach zupełnie abstrakcyjnych.
Kończąc powiem, że Ci słoma z butów wystaje. Warto też wiedzieć, że po wojnie Siedlce nie miały połowy obecnej liczby mieszkańców, więc prawdopodobieństwo, żeś “burak ze wsi” jest całkiem spore.
wstyd
Czytam komentarze i czuję się po prostu zażenowana. Chamstwo kierowców wcale nie zależy od rejestracji wozu. Człowiek kulturalny w każdej sytuacji pozostanie kulturalnym człowiekiem, a cham chamem, choćby mieszkał w Warszawie czy w Londynie. Kultury zabrakło również piszącym na forum. Nie oceniajmy ludzi według miejsca zamieszkania, tylko według zachowania. Osobiście kilkakrotnie zetknęłam się w różnych sytuacjach z bezczelnym zachowaniem kierowców jadących wozami z rejestracją WS i odwrotnie. Nie wolno dzielić ludzi w ten sposób, bo bycie “mieszczuchem” nie daje mandatu na inteligencję.
ojojoj
Droga Jago no pewnie że bycie mieszczuchem nie daje mandatu na bycie inteligentnym, są to Twoje słowa tylko i wyłącznie, a post dotyczy kultury jazdy a nie to czy ktoś jest mądry bądź nie!
do D.
Wstydzić się za kogoś nie masz co, bo niech się każdy wstydzi sam za siebie. Nazywając mnie burakiem ze wsi obrażasz mnie, i o czyjej to inteligencji świadczy? Bo na pewno nie o mojej!
do realisty
I co z tego, że ciebie obrażam? Należy Ci się i koniec. Tak absurdalnego postu jak Twój jeszcze nie czytałem. Proponuję pójść do szkoły, dowiedzieć się trochę o rozwoju miasta, a dopiero na końcu psioczyć, że w korku do Siedlec o 7.30 90% to WSI i sami sobie kręcą bat, bo utrudniają Tobie jazdę. A gdzie Ty jeździsz po tych Siedlcach? Akurat Siedlce można obejść na piechotę w max 2 godziny, a i to zaliczając wszystkie małe uliczki. Ty z centrum masz na pewno wszędzie blisko, więc na cholerę jeździsz autem? Czy nie wiesz, że dla silnika pokonywanie ciągle krótkich dystansów jest zabójcze?
Proponuję wyjechać gdzieś dalej, bo na razie to widzisz czubek własnego nosa na zapyziałej kamienicy w centrum miasta. Ale nie jedź za daleko, bo w Warszawie, Lublinie, Białymstoku, czy Krakowie Siedlczanin i Siedlce to głęboka, biedna i wiecznie niedofinansowana prowincja. Nie nabaw się więc kompleksów jeszcze większych niż te które masz w tej chwili.
Wielce mieszczanie się znależli..
po co te nerwy
Widać jak niektórzy umieją czytać ze zrozumieniem realista napisał “Osobiście nie mam nic do ludzi, mieszkających poza granicami Siedlec, bo znając życie, zaraz pojawi się fala komentarzy, że jestem do nich uprzedzony” no i przewidział falę komentarzy – jak widać po nicku “absurt” o treści zawierających groźby “jak masz coś…” przecież napisał, że nie ma nic, więc o co te HALO?
.
Co za chora dyskusja. Nie wiem po co “dziennikarz” pisał że auto mialo rejestrację WSI – chyba tylko po to aby skłócić czytelników – a niech sobie jedni na drugich poużywaja. Jako Polacy ogólnie jestesmy chamskim narodem o kulturze osobistej bliskiej dna – szczególnie widać to w przypadku kierowcow – i to tych z rejestracją WS, i tych z WSi, LLU, WWE, NO, DKL, TSA, CT czy WN. I to jest przykre – brak szacunku, zwykłej ludzkiej życzliwosci i wszechobecny egoizm jest wsrod Polakow porażajacy. Dyskusja na forum świadczy o tym najlepiej.
Po co jeszcze żyjesz ?
Starszy człowiek, mógl być to mój dziadek, twój ojciec, to może być kazdy z nas za dziesiąt lat… Współczuję rodzicom wlaściciela bmw, żonie lub kobiecie która mu powierzy swoje życie … o dzieciach już nie wspomnę.
Kultury nie tworzą miasta czy wsie…
Kultury człowieka nie czyni ani miasto, ani wieś, ale sami… ludzie, my sami!!! Jednak nie trudno zauważyć, że kultura jazdy tych z WS, a z WSI jest generalnie inna, ci z WSI to istna młoda szarańcza na siedleckich drogich, chamówa nic więcej. Jeszcze jedno tych z rejestracją WSI nazywam po swojemu… oWSIki:)Pozdrawiam kulturalnych, nie tylko z miasta, ale i tych ze wsi.
do wszystkich krytykujących WSI, LLU itd
najlepiej zamknijcie miasto Siedlce dla przyjezdnych – wtedy dopiero poczujecie się jak “strażnicy Teksasu” – sorki Siedlec. Bedą was wytykać nie tylko w Pcimiu Dolnym ale i na drugim końcu swiata. Wystraczy zobaczyć co robią samochody (część) z rej WS powiedzmy w Warszawie – strach i zamęt.
Ps mam samochody z rej. LLU i WS
kultura kierowców w Siedlcach = dno
Godzinę temu wróciłem od rodziców z Siedlec. Jako że po siedleckim centrum nie spacerowałem już od bardzo dawna, postanowiłem wybrać się z żoną i dzieckiem na popołudniowy spacer (właśnie przestało padać).
Co przeżyliśmy przechodząc przez przejścia dla pieszych – woła o pomstę do nieba!!! Aby przejść na przejściu bez świateł czekaliśmy dobre 5 minut, ale i tak nikt łaskawie się nie zatrzymał widząc że jesteśmy z dzieckiem w wózku. Udaliśmy się więc do skrzyżowania z sygn. świetlną, ale i tu nie było wiele lepiej. O mały włos nie wpadł na nas bus skręcający w prawo. Zatrzymałem się i nie wiedziałem co robić, czy zawracać, czy iść dalej. Po prostu szok.
Dodam, że w Warszawie ludzie widząc osobę z dzieckiem w wózku przy przejściu dla pieszych zatrzymują się i przepuszczają z usmiechem, u Was kierowcy aut czują się panami drogi. Po prostu dno i nic więcej. Naprawdę współczuję pieszym w Siedlcach.
Od dziś uważam, że spacerowanie z dzieckiem po ulicach Siedlec jest niebezpieczne.
Kierowcy siedleccy (zarówno WS jak i WSI ) pomyślcie czasami co robicie. Bo po dzisiejszym dniu uważam, że jesteście jednymi z bardziej chamskich kierowców w Polsce. A szkoda, bo Siedlce to jednak niebrzydkie miasto…
RE: Wz
“Warsawiak” u wasz to nikt nie trąbi, wszyscy są kulturalni, przepuszczają pieszych, spacerowanie po ulicach Warszawy to sama przyjemność, i ogólnie jest git. Tylko u nasz na prowincji to niebezpiecznie, sami wariaci drogowi. Wiadomo że z kulturą kierowców jest różnie ale nie można tak uogólniać i sprowadzać do tego że wszyscy jeżdżą źle, wiadomo jedni jeżdżą ostożniej drudzy mniej ostrożnie ALE NIE KAŻDY TO WARIAT DROGOWY!!!
RE: RE: Wz
Czyli miałem po prostu pecha, bo czekając 5 min na przejściu nie trafiłem na nikogo kto by się zachował jak trzeba.
Jak myślisz realisto, ile samochodów może przejechać ulicą Floriańską ok. godz. 14 w przeciągu 5 min ?? Na pewno nie 5 i nie 15, więc na podstawie tej statystyki myślę tak jak napisałem. Jakoś tych “drugich”, jeżdzących ostrożniej nie dane mi było spotkać. Oczywiście wiem, że w Siedlcach są także kulturalni kierowcy, ale mówimy tu o skali zjawiska “nieuprzejmości na drodze”, która w Siedlcach niestety pozostawia wiele do życzenia.
realista
Masz racje zgadzam się z tobą w 100% WSI i LLU : Najwięcej BMW 15 letnich w Siedlcach jest na rej:WSI
…
Mieszkam na WSI niedaleko Siedlec i powiem jedno: nigdy w życiu nie zamieniłabym mojego domu na największe nawet mieszkanie. Śmieszyły mnie zawsze komentarze i zachowanie mieszczuchów że oni są lepsi… W czym? Twierdzicie, że ludzie ze wsi nie potrafią prowadzić. A to niby dlaczego? Jakby nie było mają większą praktykę, przecież muszą przyjechać ze wsi i tym samym pokonują więcej km. A szpanerzy są raczej w mieście bo chcą pokazać co to nie oni. Wystarczy przejść się wieczorem nad zalew czy w okolice jakiegoś klubu. Jak ktoś napisał wyżej, nie ocenia się ludzi po miejscu zamieszkania tylko po tym jakim jest człowiekiem.
wsi, ws, wwe, llu …..
a prawda jest taka. czy na tablicy WS czy WSi czy to BMW czy POLONEz, najwieksza wada tego pojazdu to KIEROWCA, a tych debili nie brakuje i nowy saet koloru czarnego z imieniem na tablicy to tez badania by sie przydały, oczywiscie kierowcy, duzo by pisac, ludzie sie boją, nawet jak numery zna i pamieta to nie poda bo po co, anonimowym nie byłes i nigdy nie bedziesz, . nie lekajcie sie buraków, zawinil, zle wyprzedza, stwarza zagrozenie na drodze? dzwoncie na 997 i podajcie numer, anonimowo niby ale zawsze dobrze takiemu dowalic, i nigdy nie patrzcie na numery z pogardą, czy WSI czy LLU , patrzcie na kierowce zanim wydacie opinnie o samochodzie, bo BMW nawet ten 15 moze byc super, jak siedzi ktos z mózgiem za kierownicą.pozdrawiam wszystkich normalnych kierowcow.
I znow pseudomieszczuchy krzycza o swoich kompleksach
Wiec musze wam przypomniec ze po wojnie siedlce mialy 27 tys mieszkancow. Decyzja centralna wybudowano kilka osiedli z plyty i otwarto pare zakladow. Zaczela osiedlac sie tutaj ludnosc naplywowa z okolicznych wsi. Smiech mnie bierze jak czytam te wypociny pseudomieszczuchow bo wiem ze znakomita wiekszosc mieszkancow tego miasta jest ze wsi. Siedlce maja obecnie 76 tysiecy mieszkancow z delikatna tendencja spadkowa. Powiat siedlecki (rej WSI) ma szacunkowo okolo 85tys mieszk. Samochodów z rej WSI jest poprostu wiecej niz WS. Z mojego doswiadczenia wynika ze Ci z rejestracja WSI maja lepsze umiejetnosci prowadzenia pojazdu chociazby ze wzgledu na to ze musza wiecej jezdzic. Nie wiem czy wy zakompleksiency widzicie co sie dzieje dookola waszego miasta, ile powstaje nowych domow i ile ludzi sie tam przeprowadza, bo wola mieszkac w doskonalych warunkach a nie w waszych “slumsach” z plyty. To rozniez wymusza mobilność a co za tym idzie lepsze umiejetnosci prowadzenia pojazdu. A ja zawsze jak przyjezdzam do miasta to widze pelno “burakow” z rej WS ktorzy nie dosc ze nie umieja parkowac to rozniez nie umieja jezdzic blokujac nasze ulice. Ciekawe jakbyscie zyli gdyby ludzie z rej WSI nie przyjezdzali do miasta (swojego w pewnym sensie) nie robili zakupow w waszych sklepach, nie korzystali z waszych uslug. Bieda i dziadostwo by bylo, bo od razu wiele firm by upadlo, a liczba ludnosci w siedlcach spadlaby o polowe. Druga polowa musialaby wyjechac do Warszawy w poszukiwaniu pracy, bo przemyslu wielkiego w siedlcach, ktory eksportowalby swoje produkty poza region to nie ma. Na codzien mieszkam w Warszawie i jak czasami tutaj zaplacze sie na ulicach jakis biedny zagubiony WS to smiech mnie ogarnia jak patrze na jego umiejetnosci poruszania sie w duzym miescie. Od razu jest zgnebiony przez innych. Nie chce urazic tych normalnych. Szacunek dla rozsadnych, szacunku brak dla zakompleksionych piszacych bzdury.
Jeden wyraz WSI i już taka dyskusja….
Dziennikarz piszący ten artykuł chyba celowo posłużył się pewnego rodzaju podstępem. Pisząc o rejestracji rozpoczynającej się na litery WSI wywołał niepotrzebną dyskusję. Widać dziennikarz jest osobą stronniczą bo czy ważne tak naprawdę jest jaką rejestrację miał tamten samochód w kontekście całego artykułu. Otóż nie! Przesłaniem tego artykułu powinno być to, że ludzie starsi nie mają miejsca do rozrywki, czują się niekiedy zbędnym balastem nie tylko dla rodziny ale i społeczeństwa i że oczekują że coś w tej kwestii się zmieni. W ten sposób artykuł nie spełnił swojej roli jak widać po powyższych komentarzach. Po co więc autor-dziennikarz użył tego niby niewinnego wyrazu WSI? Odpowiedzi na to pytanie możecie sobie Państwo udzielić sami, ja natomiast twierdzę, że gdyby nie ten wyraz to po prostu artykuł nie byłby tak szeroko komentowany a tak popatrzcie sami ile jest postów…..
BURAK
Wiecie co się stanie, jak się wrzuci granat do BMW? Wybuchnie burak!!!
Szkoda gadać! Wszyscy jesteśmy tacy sami! “… na zatłoczonej ulicy zatrzymały się tylko 4 osoby…”. CO TO MA ZNACZYĆ!!! Spójrzmy na siebie, tak z okazji refleksyjnego 1 listopada, i zróbmy coś z sobą, to może to miasto stanie się inne. A co do nr rejestracyjnych, to na pewno wszyscy je pamiętają, tylko po co narażać się napakowanemu burakowi z BMW!!!
Mam bmw na wsi napier wiec po mieście i was uczę […] miastowe jak się jeździ. PS. Trzeba na was uważać, bo w lusterka ni hu… nie patrzycie, ………. bmw silver recing 330 pozdrawia.