17 stycznia w Galerii „Kotłownia” garwolińskiego Centrum Sportu i Kultury wernisaż wystawy Krzysztofa Rzeźniczka.
Jej autor to absolwent Liceum Plastycznego i Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Dyplom główny obronił w Pracowni Malarstwa oraz dodatkowy w Pracowni Rysunku. W 1999 r. otrzymał stypendium Ministerstwa Kultury i Sztuki. W 2006 zdobył wyróżnienie na XXI Festiwalu Malarstwa Współczesnego w Szczecinie oraz Grand Prix w konkursie Fundacji im. Franciszki Eibisch w Warszawie. Od 2015 r. jest doktorem sztuki w dziedzinie malarstwa i pracuje na macierzystej uczelni jako adiunkt w Pracowni Technologii Malarstwa oraz w Pracowni Rysunku. Zajmuje się malarstwem, rysunkiem i fotografią. Autor kilkunastu wystaw indywidualnych oraz uczestnik kilkudziesięciu wystaw zbiorowych w kraju i zagranicą. Mieszka i pracuje w Mikołowie.
Jego najnowsza wystawa nosi tytuł „Nokturny”. – Zapadanie zmroku nazywane bywa opadaniem kurtyny. Jest w tej metaforze osobliwy paradoks, którego odkrycie było jednym z powodów mojej fascynacji nocną porą – mówi Krzysztof Rzeźniczek.
Na jego obrazach najczęściej widać pejzaż miejski bez ludzi, który w nocy nabiera zupełnie nowych znaczeń, niezwykłości i uroku. Artysta podkreśla, że choć paradoksalnie na jego pracach rzadko widać człowieka, to jednak o nim właśnie one opowiadają. Bezruch i cisza, ciemność i pustka zyskują znaczenie symboliczne. Samochód, witryna sklepowa, latarnia stają się alegoriami tymczasowości, przemijania, atrybutami wątłości ludzkiego losu, podczas gdy rośliny, drzewa, krzaki, trawa, mimowolnie trwają pośród tej rekwizytorni, niby niewzruszone metafory cyklu życia.
Wernisaż rozpocznie się o godz. 18.00.
