Na terenie powiatu węgrowskiego ujawniono nielegalną bimbrownię. Zarzuty w sprawie usłyszał 77-letni mężczyzna.
Funkcjonariusze zweryfikowali informacje, że 77-latek może zajmować się nielegalną produkcją alkoholu. W tym zelu dokonali przeszukania terenu posesji zajmowanej przez mężczyznę.
W trakcie działań policjanci znaleźli i zabezpieczyli 240 litrów zacieru w beczkach oraz blisko 46 litrów gotowego alkoholu oraz aparaturę do produkcji nielegalnego alkoholu. Mężczyzna posiadał także 358 paczek papierosów bez akcyzy.
– W trakcie działań policjanci znaleźli i zabezpieczyli 240 litrów zacieru w beczkach oraz blisko 46 litrów gotowego alkoholu oraz aparaturę do produkcji nielegalnego alkoholu. Mężczyzna posiadał także 358 paczek papierosów bez akcyzy – informuje asp. Monika Księżopolska, oficer prasowy KPP w Węgrowie. – 77-latek usłyszał zarzut przechowywania wyrobów akcyzowych nieoznaczonych polskimi znakami akcyzowymi oraz wyrabianie alkoholu etylowego, za co grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna niebawem odpowie przed sądem.
(za KPP w Węgrowie)
Przestępca, było zemdleć jak Giertych i dać nogę do Włoch… patologia niech se robi ten bimber co wam do tego ?
Jest różnica między pasjonatami pędzenia bimbru, ważenia piwa, czy robienia wódy w domowych sanitarnych warunkach z odpowiednim sprzętem, a bycie zwykłą najgorszą meliną w garażowych warunkach, z beczkami, przelewaniem do plastikowych butli itd. itd. W Siedlcach z bodajże 3 lata temu z pół litra było 8 czy 6 zł, ćwiartka z 3,50 zł. A później tacy chodzą na mieście obrzygani, brudni, śmierdzący z pytaniem – kierowniku poratuj 2 zł.
Większość puszkarzy po co zbiera z 50 czy 60 puszek, bo już nie pamiętam ile ma kg, żeby iść na złom na koniec miasta i mieć te karne kilka złotych. No właśnie po to, żeby później udać się do takiego bimbrownika i mieć zabawę na cały dzień, a jutro znowu to samo i kółko się zamyka.
Tylko później policja musi męczyć się z menelstwem, albo biorą ich do siebie, albo odsyłają na SOR. Tyle w temacie…
“Prawda czasu , prawda ekranu”
Być może zdjęcia przedstawiają jakąś melinę ale pewności nie mamy ,że akurat z tej destylarni o której jest artykuł.
Bo być może redaktor specjalnie wkleił te zdjęcia by zniechęcić potencjalnych amatorów swojaczka.
A nie zastanawiałeś się kiedykolwiek dlaczego na “sklepowej” wódce niema składu ? To ci odpowiem . Jakbyś znał skład i pochodzenie spirytusu to nawet brzydził byś się to wlać do płynu do spryskiwaczy samochodu.
dziadek niska szkodliwość czynu dostawców przejąć co wspierają reżim Łukaszenki i puścić na bosaka szkodników narodu
a dziadek pewnie za zdrowy robił więc dożywocie dostanie w tym wieku będąc